Na facebooku zorganizowała się grupa mieszkańców naszego Osiedla -> ZODIAK 3 Osiedle przy Wierzyńskiego -Wrocław
Warto aby dołączyło do niej jak najwięcej z nas!
Ciekawa jestem czy wszyscy jesteście zadowoleni z wykończenia lokalów, nie macie zastrzeżeń w zakresie odbiorów i czy współpraca z deweloperem układa się bezproblemowo....
Witam nowych Sąsiadów! Może warto wymienić się opiniami na temat osiedla i planowanych prac wykończeniowych? Wszystkich zainteresowanych proszę o kontakt.
Czy nowe osiedle domków „Zodiak” na ul. Kazimiery Iłłakowiczówny straci pozwolenie na budowę? Takie mogą być konsekwencje wyroku Naczelnego Sądu Administracyjnego sprzed dwóch miesięcy. Tymczasem w 27 już wybudowanych i wykończonych budynkach mieszkają ludzie...
Czy może może mi ktoś z Państwa podać który bank udziela kredytu na te Domki. Jest tam trochę pogmatwana sytuacja z tymi spółkami które I2 wydziela do projektów które realizuje i nie wiem który bank to akceptuje a chcę trochę zaoszczędzić czasu na szukanie.
Problemy na Zodiak 1 mnożą się a najgorsze jest to, że możemy iść z nimi już tylko do Pana Boga, bo "sprytny" deweloper wyrolował nas z możliwości dochodzenia naszych praw w sądzie. A dokładniej rzecz biorąc to do sądu możemy iśc tylko nawet jeśli wygramy to nie ściągniemy należnych nam pieniędzy, bo nie będziemy mieć od kogo/z czego. Wszystko wskazuje na to, że Wre Projekt Sp z o.o. Zodiak Sp. K (przy podpisywaniu umowy deweloperskiej mieliśmy do czynienia z jeszcze z I2 Development Sp z o.o. Zodiak Sp. k tylko jak doszło do podpisywania umowy przyrzeczonej dziwnym trafem spółka zmieniła nazwe) już niedługo zostanie zlikwidowana (Pan prezes sprzedał wolne domy swojej innej spółce wiec majątku już nie ma) po czym zostaje nam komplementariusz z majątkiem 5 000 zł, na którego spadają roszczenia z tytułu rękojmi dotyczące oczywiście całego Osiedla. A lista usterek i bubli jest u nas bardzo długa wiec jedyne wyjście to odkładać na fundusz remontowy. I nie myślcie, że na Zodiaku 1 mieszkają tylko malkontenci i maruderzy, którzy narzekają. Poczynania dewelopera, sposób traktowania klientów po wpłaceniu kasy za mieszkanie(a raczej bezczelność i opieszałość na każdym szczeblu tej "organizacji") i pasmo problemów, które cały czas wychodzą odebrało nam radość z posiadania nowego mieszkania. Zalania, pleśń na ścianach, dziury w ścianie wymywane przez wodę cieknącą z nieszczelnej instalacji, najniższej jakości materiały użyte przy budowie, bardzo często wbrew zaleceniom producenta, błędy konstrukcyjne np. przy drzwiach balkonowych etc. to standard. A jak czytam wasze ostatnie posty to widzę, że historia lubi się powtarzać - u nas też pierwsze problemy pojawiły się w momencie gdy na stronie i2 zaczęły dziać się dziwne rzeczy z powierzchniami - malały potem rosły. A skończyło się na tym, że nasze domy teoretycznie urosły - oczywiście tylko na papierze, bo w rzeczywistości były mniejsze niż to co mieliśmy w umowach ale deweloper kazał sobie dopłacić - w niektórych przypadkach nawet po 16 000 zl :) ot taka kreatywna metoda liczenia powierzchni :) - tj projekt został policzony jedną metoda a pomiar rzeczywistej powierzchnia został wykonany już inną metodą stąd rozbieżności na korzyść oczywiście dewelopera . Jednak jak przyszło do wypłacania kar za opóźnienia w podpisaniu aktów notarialnych (za ok 4 m-c) to deweloper wypłacił już tylko 50% należnej kwoty. Woda z garaży miała być odprowadzona rynnami do kanalizacji, ale jak to jeden z pracowników budowy wyjaśnił - "efekt skali" zadecydował, że woda leje się przez rzygacze po ścianach garażu pod dom. Mógłbym tak jeszcze długo wymieniać..... Radzę - czytacie dokładnie umowy oraz analizujcie, kto wam sprzedaje mieszkania i co wam gwarantuje. A jeśli zapali się komukolwiek czerwona lampka to pamietajcie, że zawsze łatwiej zrezygnować na tym etapie niż potem użerać się z nierzetelnym deweloperem i zostać z pseudodomkiem, który jest studnią bez dna (bo na bank kupujecie lokale mieszkalne a nie domy w zabudowie szeregowej). Pozdrawiam i życzę powodzenia .
Konewka dzięki za info bo nie mogłam się doczekać wzoru promesy od dwelopera ale w końcu otrzymałam. trochetustoje czemu zniknął Twoj komentarz? ciekawa jestem jak Wasza sprawa się toczy i czy wszystkie problemy na Z1 zostały rozwiązane.
Tu, poniżej umieszczam link na stronie Zodiak III....w rubryce metraż; od 72,05 - 73,47 m2. Jeśli najedziesz myszka na czerwone czyli kupione lokale to wyświetli Ci metraż wcześniejszy jaki był.
trochetustoje dzięki wielkie za wskazówki, można do Ciebie napisać na mejla? widziałam gdzieś adres z loginem trochetustoje takze jeśli nie masz nic przeciwko to będę się kontaktować.
Podpisaliście umowę rezerwacyjną, wpłacając pewnie 10k zł i nie wiecie czy miejsce parkingowe i ogród będzie waszą własnością?Odważnie. To jest specyfikacja dla Waszego osiedla, którą wkleiłem powyżej. Proszę czytać ze zrozumieniem: Do zagospodarowania na terenie działki w opcji, z rur PVC podłączona do kanalizacji miejskiej (po uzyskaniu projektu i uzgodnień MPWiK) Czy dostali zgodę z MPWiK, czy może woda z dachu będzie wylewana na ogród? Przy 50 metrowych ogródkach to chyba ważne pytanie. Gniazdo antenowe - ile kabli z dachu? Jeden jak w Z1? Drzwi zewnętrzne - jakie? Dierre wewnątrz klatkowe, nienadające się na zewnątrz, do polskich warunków? W Z1 wiatr lata po domu, a producent wprost mówi, że to nie są drzwi na zewnątrz. BTW. w którą stronę otwierane? do wewnątrz lokalu? Kocioł gazowy dwufunkcyjny - macie już zamontowane? My też mieliśmy mieć dwufunkcyjne :) Ogród na prawie własności czy część wspólna?Sprawdzaliście służebności w księgach? Protip dla tych co zamieszkają - przyjrzyjcie się komu zostanie przekazane zarządzanie osiedlem i czy warto szybko ich podmienić przez innego zarządcę? Powodzenia!tts
Jak pierwszy raz zobaczyliśmy Zodiak to byliśmy zauroczeni, że tak to ładnie wygląda ale jak sprawdziliśmy ceny to dla nas było za drogo i dopiero po dłuższym czasie przypadkiem odkryliśmy, że powstaje kolejny Zodiak z mniejszymi mieszkaniami i zaczęliśmy się tym interesować. Także masz racje :) Jeśli chodzi o te punktu tu u nas 1.17 , 1.10 i 1.11 jest taki sam jak napisałeś - tylko szczerze powiem, że nie wiem jak bardzo złe są te punkty... możesz coś wiecej napisać? a 1.14 u nas brzmi tak: kanalizacja deszczowa z rur PVC podłączona do kanalizacji miejskiej Będziemy bardzo wdzięczni za wskazówki.
Standard wykończenia dla Z3 jest pozbawiony już nieścisłości, które były dla Z1 (rolety w oknach połaciowych, pełne odprowadzenie wody deszczowej do kanalizacji miejskiej, piec dwufunkcyjny), więc jakieś wnioski zostały wyciągnięte z Z1 na pewno i to jest plus. Innymi słowami, u Was zostało napisane, że tego nie będzie, u nas na papierze było w akcie notarialnym.. Prawda jest też taka, że te osiedla są wyjątkowo ładnie zaprojektowane, z innej bajki i nas to przyciągnęło, Was podejrzewam też.
Zwróciłbym uwagę: 1.17Instalacja telewizyjnaGniazdo anteny TV w pokoju dziennym oraz w sypialni lub otwartej przestrzeni 1.10Drzwi wejściowe do budynkuAntywłamaniowe klasy C 1.14Kanalizacja deszczowaDo zagospodarowania na terenie działki w opcji, z rur PVC podłączona do kanalizacji miejskiej (po uzyskaniu projektu i uzgodnień MPWiK)1.11COKocioł gazowydwufunkcyjnyw kuchni, grzejniki panelowe, w łazienakch - grzejniki drabikowe
trochetustoje dzięki za info. Trochę jesteśmy przerażeni (my jesteśmy po umowie rezerwacyjnej póki co). Z tą spółką komandytową masz racje ale na jaką sumę jest to nie wiem. My jesteśmy jeszcze przed spotkaniem z prawnikiem także ja nawet nie wiemy jakie konsekwencje to potem niesie za sobą podpisanie umowy z taką spółką. Jeśli chodzi o parking to musiałby się ktoś wypowiedzieć, kto już podpisał umowę deweloperską bo ja mam tylko wzór na którym ten punkt z parkingiem jest wpisany w polu, które można zmienić. Zalane mieszkania i grzyb to nie brzmi dobrze... Czy są w ogóle jakieś pozytywne strony tego Zodiaka?
My kupiliśmy lokal jakiś miesiąc temu i jesteśmy póki co zadowoleni (tfu tfu, żeby nie zapeszyć ;)). Umowa podpisana, wg naszych ocen i osób, które nam pomagały, jej brzmienie raczej nie budzi podejrzeń. Prace idą bardzo sprawnie, nie ma większych problemów, żeby się umówić na miejscu i zobaczyć jaki jest stan.A co do zmian aranżacyjnych to my się na nie zdecydowaliśmy - zażyczyliśmy sobie inny układ ścianek na piętrze, wyciągnięcie wody na zewnątrz, zrezygnowaliśmy z "wypłaczczenia" sufitu na poddaszu. Kuchnię chcemy mieć połączoną z salonem, więc tam też powyciągalismy najpotrzebniejsze rurki i przyłącza. W kuchni oryginalnej ja będę miała swoją pracownie.Zatwierdzenie zmian i ich wycena poszły bardzo sprawnie. Uważam, ze nie można się za bardzo forami stresować bo zawsze znajdzie się coś co mogłoby lepiej działać. W ogólnym rozrachunku chyba jest ok :)
ehh jakbym widział siebie sprzed roku :) W umowie pewnie jest wszystko ok, u nas też było, ale co z tego jak nikt tego nie respektuje, sąd to niebawem rozstrzygnie. Czy ktoś z Was sprawdził z jaką spółką podpisaliście umowę? Czy jest to główna spółka matka czy dedykowana pod Zodiak III? :) Pewnie spółka komandytowa, co? Sprawdziliście jaką ma sumę komandytową? Na jakich prawach macie miejsca parkingowe? Jako własność czy część wspólna do wyłącznego korzystania? Jeśli część wspólna to wiecie, że uchwałą wspólnoty możecie to stracić, o ile większość tak zdecyduje? Czy czasem nie potrzeba w prawie miejsc parkingowych dla niepełnosprawnych? Macie takie na osiedlu przewidziane? Czy może powtórzy się historia z Z1, gdzie były namalowane dzień przed odbiorem i dzień po zlikwidowane? Wiecie, że dużo ludzi ma zalane domy na Z1? Niektórzy do kapitalnego remontu i z grzybem? Ale spoko, kupiłem miesiąc temu i jest gitara, bo odpowiadają na maile, reszta się pewnie myli :)Otwórzcie oczy.
My kupiliśmy lokal jakiś miesiąc temu i jesteśmy póki co zadowoleni (tfu tfu, żeby nie zapeszyć ;)). Umowa podpisana, wg naszych ocen i osób, które nam pomagały, jej brzmienie raczej nie budzi podejrzeń. Prace idą bardzo sprawnie, nie ma większych problemów, żeby się umówić na miejscu i zobaczyć jaki jest stan.A co do zmian aranżacyjnych to my się na nie zdecydowaliśmy - zażyczyliśmy sobie inny układ ścianek na piętrze, wyciągnięcie wody na zewnątrz, zrezygnowaliśmy z "wypłaczczenia" sufitu na poddaszu. Kuchnię chcemy mieć połączoną z salonem, więc tam też powyciągalismy najpotrzebniejsze rurki i przyłącza. W kuchni oryginalnej ja będę miała swoją pracownie.Zatwierdzenie zmian i ich wycena poszły bardzo sprawnie. Uważam, ze nie można się za bardzo forami stresować bo zawsze znajdzie się coś co mogłoby lepiej działać. W ogólnym rozrachunku chyba jest ok :)
ehh jakbym widział siebie sprzed roku :) W umowie pewnie jest wszystko ok, u nas też było, ale co z tego jak nikt tego nie respektuje, sąd to niebawem rozstrzygnie. Czy ktoś z Was sprawdził z jaką spółką podpisaliście umowę? Czy jest to główna spółka matka czy dedykowana pod Zodiak III? :) Pewnie spółka komandytowa, co? Sprawdziliście jaką ma sumę komandytową? Na jakich prawach macie miejsca parkingowe? Jako własność czy część wspólna do wyłącznego korzystania? Jeśli część wspólna to wiecie, że uchwałą wspólnoty możecie to stracić, o ile większość tak zdecyduje? Czy czasem nie potrzeba w prawie miejsc parkingowych dla niepełnosprawnych? Macie takie na osiedlu przewidziane? Czy może powtórzy się historia z Z1, gdzie były namalowane dzień przed odbiorem i dzień po zlikwidowane? Wiecie, że dużo ludzi ma zalane domy na Z1? Niektórzy do kapitalnego remontu i z grzybem? Ale spoko, kupiłem miesiąc temu i jest gitara, bo odpowiadają na maile, reszta się pewnie myli :)Otwórzcie oczy.
Cześć, ja również mam odkryte jętki i wejście na poddasze jest już zabudowane ściankami. Mi zależy na tych ścianach, ponieważ chcę tam mieć osobne, zamykane pomieszczenie. Co do pieca to przeniosłam go z kuchni do WC na parterze, jednak musiałam zachować powierzchnię 6m3 tego pomieszczenia (takie są wymagania z uwagi na spaliny). Piec znajduje się w takiej wnęce którą zabudujemy. Zmiany w elektryce też już wnieśliśmy, dodaliśmy dodatkowe punkty świetlne itd. Acha, na poddasze poprowadziliśmy też peszle którymi w przyszłości powędrują kable do TV lub internetu. Na pierwszym piętrze w łazience mamy wyjście pod prysznic i wannę, ale jeszcze nie jestem pewna czy się zdecydujemy na jedno i drugie. Podłączenie do pralki natomiast przeniosłam do WC na parterze (tam gdzie jest piec). Planuję tą pralkę zabudować wielką szafą wnękową i uzyskać w ten sposób dodatkowe schowki. Ps. A zastanawialiście się nad małymi komórkami na ogrodzie? Takie rozwiązanie funkcjonuje w Zodiaku 1 i przyznam że nawet ciekawie wygląda. Można by tam chować np rowery lub grill. Trochę szkoda zabudowywać powierzchnię pod schodami na schowek, bo to b. pomniejszy powierzchnię salonu
ok super, dzieki właśnie nie byliśmy pewnie czy to piec czy coś innego:)My w sumie nie wiemy czy obudowali nam to poddasze tak jak piszesz ale damy znać. Z tego co widzę na projekcie to faktycznie śa 3 ścianki przy wejściu.
ok super, dzieki właśnie nie byliśmy pewnie czy to piec czy coś innego:)My w sumie nie wiemy czy obudowali nam to poddasze tak jak piszesz ale damy znać. Z tego co widzę na projekcie to faktycznie śa 3 ścianki przy wejściu.