Jest szansa, że po latach w końcu ruszy remont zabytkowego budynku na placu Piłsudskiego 2/4 w samym centrum wrocławskich Karłowic. Budynek dawnego Centrum Kultury Agora przez kilka ostatnich lat niszczał, stojąc opuszczony.
W sierpniu 2010 r. ta trzypiętrowa zabytkowa kamienica została sprzedana prywatnemu inwestorowi – jednemu z najbogatszych Polaków i Dolnoślązaków – Arturowi Tornowskiemu i jego holdingowi Citronex. Tornowski zapłacił gminie Wrocław 5 mln zł.
Artur Tornowski chciał urządzić w budynku urządzić pierwotnie trzygwiazdkowy hotel, restaurację, salę weselną i salę imprez. Przez kilka lat czekał jednak na wydanie warunków zabudowy. Nie ukrywał, że zakup tej nieruchomości okazał się dla niego jedną z największych porażek inwestycyjnych w jego biznesowej karierze.
Kiedy już udało się zdobyć wszystkie wymagane dokumenty u konserwatora zabytków w tym zgodę na adaptację budynku do funkcji przewidzianej przez inwestora, nadal nie można jednak było rozpocząć nie tylko prac remontowych ale i projektowych, bo Citronex nadal nie miał wydanych warunków zabudowy dla tej inwestycji.
Decyzje administracyjne się mocno przeciągały, a inwestor niecierpliwił. Wygląda jednak na to, że teraz w końcu ta inwestycja – polegająca na remoncie i odtworzeniu pierwotnego wyglądu tego zabytkowego, okazałego budynku – w końcu ruszy.
Artur Tornowski zapowiada, że jak tylko otrzyma pozwolenie na budowę od razu wystartuje z pracami budowlanymi. Według najnowszych planów inwestora, w budynku powstaną powierzchnie biurowe i usługowe i niewielki, własny sklep Citronexu – największego polskiego dostawcy bananów i pomidorów do polskich sieci handlowych.