Rewitalizacja terenu zlokalizowanego u zbiegu ulic Szczytnickiej, Miłej, Piwnej i Sępa-Szarzyńskiego w ramach WBO 2017 ma ruszyć wiosną przyszłego roku. W poniedziałek urzędnicy konsultowali z mieszkańcami koncepcję projektu.
– Jesteśmy tutaj, aby porozmawiać o tym, jak ten skwer miałby wyglądać. Chcielibyśmy, aby służył mieszkańcom. To właśnie państwa zdanie i propozycje są dla nas najważniejsze – mówiła podczas konsultacji społecznych Katarzyna Szymczak-Pomianowska, zastępca dyrektora Biura ds. Partycypacji Społecznej.
Mieszkańcy mogli zgłaszać swoje oczekiwania i propozycje zmian co do obszaru położonego na osiedlu Plac Grunwaldzki. Liderka zwycięskiego projektu w ramach Wrocławskiego Budżetu Obywatelskiego 2017, Angela Rybak, podkreślała, że zależy jej, by zrealizować wspólną wizję skweru.
– Chcemy wypracować dzisiaj pewne kompromisy. Musimy zastanowić się, czy ma być to koncepcja podobna do zabudowań Ostrowa Tumskiego, czyli w stylu retro, czy jednak pójdziemy w innym kierunku – wyjaśniała.
Na realizację projektu miasto przeznaczy 250 tys. zł. Jak poinformowała Katarzyna Szymczak-Pomianowska, przedsięwzięcie dofinansuje Skanska S.A., inwestor znajdujących się tuż przy skwerze biurowców Green Day oraz Green 2Day. Prace nad rewitalizacją skweru Adolfa Marii Bocheńskiego mają ruszyć wiosną 2018 roku.
REKLAMA
Odnowić miejsce spotkań
Na rewitalizację skweru Bocheńskiego w ramach WBO 2017 zagłosowały 682 osoby. Jak czytamy w uzasadnieniu projektu, zieleniec cieszył się dużą popularnością w latach 70. Z biegiem czasu przestał pełnić funkcje rekreacyjne. Do odwiedzin nie zachęcają zaniedbane trawniki, uszkodzone ławki i nawierzchnia oraz nieliczna roślinność.
– Chcielibyśmy odmienić skwer i nadać mu taki charakter, w jakim utrzymany jest Ostrów Tumski. Miałoby to być miejsce kulturalne do wypoczynku, kontemplacji, spotkań ze znajomymi, dyskusji, zatopienia się z lekturze. Beneficjentami projektu byłyby zarówno dzieci, młodzież, dorośli, jak i seniorzy z tego obszaru. Na dotychczas nieoświetlonym skwerze, stanęłyby stylowe, żeliwne latarnie typu retro, nowe, profilowane ławki, skrzynka bookcrossingowa do wzajemnej wymiany książek, gazet, płyt, nowe kosze na odpady i stojak na rowery – tłumaczą pomysłodawcy.
Projekt przewiduje również naprawę nawierzchni na terenie parku, wydzielenie miejsca na rabaty z kwiatów, odnowienie trawników i posadzenie krzewów ozdobnych.
– Skwer nosi nazwę Adolfa Marii Bocheńskiego – wybitnego pisarza i publicysty politycznego, żołnierza odznaczonego Krzyżem Srebrnym Orderu Virtuti Militari oraz Krzyżem Walecznych, podporucznika Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie. Tu też znajduje się jego tablica pamiątkowa. Jako miejsce pamięci narodowej, skwer zasługuje na rewitalizację. To jeszcze jeden bardzo ważny powód, dla którego występujemy z tym projektem – dodają osoby, które wyszły z inicjatywą odnowy zieleńca.