Wrocławskie nieruchomości. Co można kupić w programie MdM?

Wrocławskie nieruchomości. Co można kupić w programie MdM?

Wrocław
Kajtman
Kajtman
REKLAMA
Na aktualne trendy w budownictwie mieszkaniowym wpływa rządowy program Mieszkanie dla Młodych. W dużym stopniu to właśnie on determinuje inwestycje deweloperów. Wbrew obiegowej opinii, aktualnie obowiązujące w programie limity, nie oznaczają jednak, że nabywcy mieszkań, korzystający z takiej formy finansowania zakupu, są skazani tylko i wyłącznie na osiedla na peryferiach Wrocławia lub duże wielorodzinne blokowiska.
Najtaniej poza centrumJednym z głównych czynników decydujących o cenie mieszkania jaką może zaproponować klientom deweloper jest przede wszystkim koszt zakupu działki budowlanej. Generalnie im dalej od centrum miasta, tym ich ceny są oczywiście niższe. Dlatego też nie jest przypadkiem, że jeszcze do niedawna tak dynamicznie rozwijało się budownictwo mieszkaniowe na Gaju, Jagodnie, Wojszycach czy chociażby Klecinie. W ostatnim czasie wiele nowych inwestycji z segmentu popularnego powstaje chociażby na takich osiedlach jak: Krzyki, Partynice, Stabłowice, Maślice, Złotniki, Marszowice czy leżący po drugiej stronie miasta Strachocin.
– Koszty samej budowy, przygotowania projektu i uzyskania wszystkich pozwoleń są stosunkowo łatwe do oszacowania. Kluczowe znaczenie ma jednak działka, bo to ona jest dla dewelopera jednym z podstawowych kosztów inwestycji – mówi Tadeusz Suleja, kierownik działu sprzedaży i marketingu w firmie Budotex. – Biorąc pod uwagę aktualne trendy i możliwości finansowe kupujących, w najlepszej sytuacji są przede wszystkim ci inwestorzy, którzy dysponują gruntami kupionymi w czasach kiedy ich ceny były stosunkowo niskie. Dzięki temu mogą nie tylko dostosować się do bieżących wymagań rynku i oferować mieszkania spełniające kryteria programu Mieszkanie dla Młodych, ale także budować je w atrakcyjnych dla klientów lokalizacjach.
A może miejska willa?Pieczątka „MdM” działa na klientów jak magnes, a program stał się w pewnym sensie synonimem tanich mieszkań. Nic więc dziwnego, że niemal każdy inwestor stara się posiadać w swoim portfolio także i taką inwestycję. Przy poszukiwaniu mieszkania z segmentu popularnego warto jednak bliżej i dokładniej przyglądać się wrocławskiej ofercie nieruchomości. Wśród propozycji spełniających kryteria MdM znaleźć można bowiem zarówno mieszkania na dużych osiedlach i w kilkupiętrowych budynkach wielorodzinnych, jak i lokale w zabudowie kameralnej, a czasem nawet willowej.
REKLAMA
– Wille miejskie zawsze cieszyły się zainteresowaniem kupujących, zwłaszcza na południu Wrocławia, gdzie tego typu budownictwo ma także uzasadnienie historyczne. Przy odpowiednim przygotowaniu i zaplanowaniu tego typu inwestycji, może ona spełniać aktualnie obowiązujące kryteria programu MdM, czego najlepszym przykładem jest nasze osiedle Wille Słoneczniki na Krzykach – mówi Tadeusz Suleja z firmy Budotex. – Aby zachować możliwie niską cenę metra kwadratowego wszystkie lokale oferujemy wyłącznie w stanie deweloperskim, ale jednocześnie wprowadziliśmy szereg rozwiązań podnoszących standard i komfort życia. W każdej willi jest tylko sześć mieszkań, lokale na parterze mają własne ogródki, a te na wyższych kondygnacjach duże tarasy lub balkony. Mimo niskiej zabudowy w każdym budynku jest winda, a komórka lokatorska i miejsce w garażu podziemnym wliczone są w podstawową cenę mieszkania. Poza tym budynki są ogrodzone i spełniają podwyższone standardy energooszczędności i akustyki. 
O ile jednak w typowych kameralnych trzy- czy czterokondygnacyjnych budynkach wielorodzinnych powinniśmy bez trudu znaleźć mieszkanie o powierzchni około 50 m kw., to w willach miejskich ten metraż jest większy i wynosi w granicach od 60 do nawet ponad 100 m kw. Tym samym, aby kupić tego typu mieszkanie trzeba dysponować zdolnością kredytową w przedziale od około 360 do 450 tysięcy złotych. 
– Wille miejskie to na pewno bardzo dobra propozycja dla rodzin z dziećmi lub młodych małżeństw, które w niedługim czasie planują mieć dzieci. Nie jest to jednak jedyna grupa naszych klientów – podkreśla Tadeusz Suleja. – Tego typu lokal jest na pewno udanym kompromisem pomiędzy własnym domem, a typowym mieszkaniem. Z jednej strony gwarantuje zdecydowanie wyższy standard życia, a z drugiej nie wymaga tak dużych jak dom nakładów finansowych i jest tańszy w utrzymaniu.
Zdaniem Budotexu, dobrze zaprojektowane i znajdujące się w dobrych lokalizacjach wille miejskie wciąż będą cieszyły się zainteresowaniem sporej grupy kupujących, choć nie można się też spodziewać, że będzie to najbardziej popularny segment na rynku. Na ogół są to bowiem lokale przynajmniej nieco droższe od oferty podstawowej adresowanej do szerokiego kręgu kupujących. Rozwojowi budownictwa willowego sprzyjają zmiany w programie MdM, dzięki którym rodziny wielodzietne mogą liczyć na większe wsparcie finansowe ze strony Państwa.

Komentarze (0)

Napisz komentarz
REKLAMA