Budowa metra przyśpieszy

Zaraz po tym jak rząd pozytywnie zaopiniował wniosek Krakowa o dotację na sporządzenie dokumentacji w sprawie budowy metra, władze miasta zapowiedziały, że przetarg na studium jego wykonalności ogłoszony zostanie jeszcze w tym roku.

– Dzięki obiecanym środkom inwestycja na pewno przyśpieszy. Jednak, żeby być precyzyjnym, pamiętajmy, że nie mówimy o metrze, tylko o bezkolizyjnej komunikacji podziemnej. Dla nas najistotniejszym jest przeprowadzenie komunikacji podziemnej pomiędzy Rondem Grzegórzeckim a Campusem AGH, ponieważ natężenie ruchu na tym odcinku jest tak duże, że węzły tramwajowe nie przepuszczają ilości potrzebnego taboru – tłumaczy na łamach Radia Kraków, Tadeusz Trzmiel.

– Najpierw przewidujemy więc budowę tuneli tramwajowych, które potem, ewentualnie przejmą pociągi metra lekkiego – mówi wiceprezydent Trzmiel.

Pierwsza nitka tego metra ma przebiegać z zachodu na wschód, a jej przewidywalna długość to 22 kilometry, pierwszy odcinek planowanej trasy ma mieć około 8 kilometrów. Pierwszy etap realizowanego projektu wymaga wykopania tunelu pod Starym Miastem.

– Takie jest założenie – mówi Trzmiel.

Samo sporządzenie dokumentacji w tej sprawie to koszt ok. 10 mln zł. Miasto Kraków od dawna starało się o połowę tej kwoty od rządu. Pozytywną opinię od resortu rozwoju dostał dopiero teraz.

Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem to budowa pierwszego tunelu rozpocznie się dopiero za cztery lata.

– Przewidujemy, że opracowanie studium wykonalności zajmie dwa lata. Potem, gdyby pojawiły się środki – nie wykluczam tutaj finansowania z partnerstwa prywatno-publicznego, jak również wsparcia z budżetu państwa – moglibyśmy zacząć budowę – tłumaczył wiceprezydent Trzmiel.

Podczas referendum, które odbyło się w Krakowie trzy lata temu, mieszkańcy opowiedzieli się za budową metra w stolicy Małopolski.