Zajezdnia tramwajowa Dąbie w przyszłym roku przestanie funkcjonować - taką decyzję wiosną podjęło MPK. Od tego czasu trwa dyskusja nad przyszłością tego obiektu. Towarzystwo Upiększania Miasta Wrocławia postuluje kompromis i proponuje stworzenie muzeum komunikacji miejskiej, sali koncertowej i targu owocowo-warzywnego. A market, którego domagają się mieszkańcy miałby znaleźć się na tyłach zajezdni.
O planach likwidacji zajezdni Dąbie informowaliśmy w kwietniu. Ma to związek z restrukturyzacją w MPK i poszukiwaniu przez władze spółki oszczędności.
– Szukamy oszczędności także w majątku firmy, stąd pomysł przeniesienia taboru z zajezdni Dąbie na pozostałe zajezdnie, co pozowali nam ograniczyć roczne koszty związane z utrzymaniem obiektu o około 4-4,5 mln. zł. Tramwaje z tej zajezdni zostaną skierowane do innych obiektów, oczywiście uprzednio po ich modernizacji – wyjaśnia Agnieszka Korzeniowska, rzeczniczka MPK.
Ten krok nie podoba się członkom Towarzystwa Upiększania Miasta Wrocławia.
- Obawiamy się, że brak zajezdni tramwajowej w tej części miasta zuboży ofertę komunikacyjną dla mieszkańców Wielkiej Wyspy, ograniczy możliwości sprawnej obsługi imprez masowych odbywających się w kompleksie Hali Stulecia oraz utrudni przyszłą rozbudowę sieci w kierunku Bartoszowic i Psiego Pola – czytamy na stronie internetowej TUMW.
Od dłuższego czasu trwa też dyskusja na temat pomysłów zagospodarowania tego terenu. Pojawiły się propozycje m.in. lokali gastronomicznych usytuowanych w pojazdach czy miejsc, z których odwiedzający mogliby na żywo podglądać w jaki sposób konserwowany jest tabor. Pomysły dotarły już do Biura Rozwoju Wrocławia.
Wiele osób, zwłaszcza wśród mieszkańców Wielkiej Wyspy jest zdania, że w miejscu zajezdni powinien pojawić się dyskont spożywczy. O braku taniego supermarketu dla osób zamieszkujących Biskupin, Sępolno, Dąbie i Bartoszowice pisaliśmy już na początku roku.
Swoje propozycje mają też członkowie Towarzystwa Upiększania Miasta Wrocławia.
- Jako priorytet traktujemy funkcje kulturalne w postaci muzeum komunikacji miejskiej i sali koncertowej. Muzeum Komunikacji jest szansą na ratunek dla zaniedbanych zabytkowych pojazdów, które są ważnym fragment tożsamości Wrocławia i nie ma na nie miejsca lepszego niż Zajezdnia. Z kolei średnich rozmiarów sala koncertowa przeznaczona dla muzyki popularnej wypełni ważną lukę w ofercie kulturalnej nie tylko Wielkiej Wyspy ale i całego miasta (…). Sala koncertowa mogłaby pełnić również rolę centrum konferencyjnego, uzupełniającego ofertę pobliskiego Wrocławskiego Centrum Kongresowego – podkreślają przedstawiciele TUMW.
W pozostałej części, zdaniem TUMW, mógłby powstać targ owocowo-warzywny, a za budynkami zajezdni, przy ul. Kosiby 4-6 na działce należącej do miasta może znaleźć się nowy obiekt handlowy.
- Takie rozwiązanie ma dwie główne zalety. Po pierwsze, nowo zbudowany "uszyty na miarę" budynek byłby idealny dla sklepu spożywczego, na przykład dyskontu, nie wymagałby bowiem kłopotliwej adaptacji zabytku. Po drugie, działka przy ul. Kosiby znajduje się przy planowanej Alei Wielkiej Wyspy, co jest jedyną szansa na efektywne skomunikowanie obiektu handlowego, ponieważ ani ulica Tramwajowa ani tym bardziej zabytkowy układ torowisk zajezdni nie przyjmą wzmożonego ruchu osobowego i ciężarowego – wyjaśniają członkowie TUMW.
A jakie są Wasze propozycje na zagospodarowanie zajezdni Dąbie? Zapraszamy do dyskusji.
Zdjęcie dzięki uprzejmości Wratislaviae Amici