Biznes i nauka łączą siły przy budowie małego atomu. Kadry dla nowoczesnej gospodarki KGHM

Biznes i nauka łączą siły przy budowie małego atomu. Kadry dla nowoczesnej gospodarki

FILM
Orzech
Orzech
REKLAMA

„Biznes i nauka łączą siły przy budowie małego atomu. Kadry dla nowoczesnej gospodarki” – to jeden z paneli dyskusyjnych XXXII Forum Ekonomicznego w Karpaczu. Uczestnicy dyskusji rozmawiali na temat wyzwań związanych z kształceniem wysoko wyspecjalizowanych pracowników elektrowni jądrowych, które już wkrótce powstaną w naszym kraju.

Europejskie Centrum Kształcenia Kadr dla Energetyki Jądrowej

W dobie transformacji energetycznej jednym z kluczowych wyzwań dla polskiej gospodarki będzie rozwój energetyki zeroemisyjnej, w tym jądrowej. ORLEN Synthos Green Energy oraz Sieć Badawcza Łukasiewicz uruchomią Europejskie Centrum Kształcenia Kadr dla Energetyki Jądrowej. Równolegle kolejne instytucje przyłączają się do porozumienia o współpracy w kształceniu kadr w tym obszarze. Wszystkie te inicjatywy, przy wsparciu Ministerstwa Edukacji i Nauki, pozwolą w perspektywie kilku najbliższych lat rozwijać w Polsce energetykę jądrową na bazie własnej, wysoko wyspecjalizowanej kadry inżynierów oraz naukowców.

Pełnomocnik Ministra Edukacji i Nauki ds. kształcenia oraz badań naukowych i prac rozwojowych w zakresie transformacji energetycznej Grzegorz Szymoniuk zwrócił uwagę, że w najbliższych latach, w dynamicznie zmieniającej się rzeczywistości powstanie bardzo wiele nowych, nieznanych obecnie zawodów.

– Potrzebujemy wykształcić specjalistów w zakresie energetyki jądrowej i to rozumianej bardzo szeroko. Nie możemy zapominać o ochronie radiologicznej, wcześniej o procesie powstania tych wszystkich inwestycji, czyli dokumentacji środowiskowej, tych wszystkich analiz – wskazywał Grzegorz Szymoniuk.

– W tej chwili patrzymy na rozwój nowej gałęzi gospodarki w Polsce, gdzie energetyka jądrowa jest bardzo ważnym elementem, ale jednym z elementów całości – dodał.

– Ministerstwo Edukacji i Nauki, skupiając się na procesach kształcenia czy też usprawniania kształcenia, za jeden z celów stawia sobie połączenie nauki z biznesem. Ta synergia wydaje się być konieczna zarówno w zakresie kształcenia, jak również badań i rozwoju – mówił Szymoniuk i przypomniał, że na początku tego roku pod auspicjami Ministra Edukacji i Nauki został podpisany list intencyjny pomiędzy grupą Orlen a politechnikami z całego kraju.

Z kolei Robert Zawadzki z Ośrodka Rozwoju Edukacji wskazywał, że już teraz podejmowane są działania, by inspirować młodych ludzi do wybierania nowoczesnych ścieżek kariery i rozwoju. Zapowiedział też przygotowanie multimedialnych filmów i książki dla uczniów i nauczycieli. – Chodzi o to, by rozbudzić w młodych ludziach pasję, ponieważ są to niezwykle trudne kierunki – dodał.

Wiceprezes Zarządu ORLEN Synthos Green Energy Dawid Jackiewicz mówił o zapotrzebowaniu na pracowników, jakie będzie towarzyszyło budowie, a później obsłudze reaktorów jądrowych.

– Przyjmijmy, że jest to 30 reaktorów w perspektywie najbliższych kilkunastu lat. Każdy z tych reaktorów potrzebuje 100 pracowników do jego obsługi i ok. 700 osób na każdy reaktor do usług zewnętrznych, czyli do całego łańcucha dostaw – mówił Dawid Jackiewicz. Wiceprezes ORLEN Synthos Green Energy wskazywał, że przygotowywanie kadr powinno rozpocząć się już dzisiaj i być kontynuowane przez praktyczne szkolenia w elektrowni. – W tym celu zamierzamy wybudować w Polsce Europejskie Centrum Kształcenia Kadr dla Energetyki Jądrowej. Chcielibyśmy co roku wypuszczać na polski rynek, ale również europejski rynek wyszkolonych operatorów – dodał.

Dr hab. Agnieszka Korgul, profesor w Zakładzie Fizyki Jądrowej Uniwersytetu Warszawskiego zwróciła uwagę, że Uniwersytet Warszawski już od 2010 r. kształci na kierunku energetyka i chemia jądrowa. Zaznaczyła jednocześnie, że poza kształceniem teoretycznym ważny jest aspekt praktyczny, który może zapewnić symulator powstający w ramach Europejskiego Centrum Kształcenia Kadr dla Energetyki Jądrowej. – To jest jedyna rzecz, której uczelnie nie są w stanie zapewnić – dodała. Prof. Agnieszka Korgul zwróciła też uwagę, że uczelnie zagraniczne, z którymi UW podejmował współpracę, stosunkowo zwiększały liczbę przyjmowanych studentów z Polski ze względu na ich bardzo dobre przygotowanie merytoryczne. – Po prostu mają bardzo dobrą bazę i łatwo ich doszkolić, co jest cenne. I w tym momencie Koreańczycy zaproponowali utworzenie takiego centrum edukacyjnego właśnie na Uniwersytecie Warszawskim, które ma być o zasięgu krajowym, a może nawet europejskim.

REKLAMA

Kształcenie kadr na potrzeby przemysłu jądrowego

Adam Klinert, dyrektor Departamentu Programów Strategicznych Sieci Badawczej Łukasiewicz podzielił się wizją i postępem prac związanych z budową Europejskiego Centrum Kształcenia Kadr dla Energetyki Jądrowej. – Centrum Łukasiewicz razem z ORLEN Synthos Green Energy będzie tworzyło na nieruchomościach należących do instytutów Łukasiewicza ośrodek szkoleniowy. Ja bym to nazwał ośrodkiem treningowym, który ma za zadanie wykształcić, wyszlifować te kadry, które będą potem obsługiwały małe elektrownie jądrowe – mówił Klinert. Zwrócił też uwagę na ogromne możliwości Sieci Badawczej Łukasiewicz i przedstawił wizję spolonizowania małej energetyki jądrowej.

– Tak zawansowanej grupy badawczo-rozwojowej w Polsce, jak Sieć Badawcza Łukasiewicz, chyba nie ma. Pracuje dla nas 4,5 tys. naukowców, inżynierów. Mamy przeolbrzymie laboratoria, mnóstwo patentów i bardzo dużą liczbę firm i podmiotów współpracujących z nami, jeżeli chodzi o kwestie przedsiębiorczości i biznesu, co będzie miało znaczenie we współpracy pomiędzy nami a ORLEN Synthos Green Energy, jeśli chodzi o kwestie jądrowe – dodał.

Profesor Królewskiej Politechniki w Sztokholmie i Narodowego Centrum Badań Jądrowych w Świerku prof. dr hab. Wacław Gudowski wskazał, że podejmowanie działania związane z kształceniem kadr na potrzeby energetyki jądrowej wychodzą naprzeciw zapotrzebowaniu rynku.

– Stała się rzecz bardzo unikalna, bo podpisane zostało porozumienie wielu politechnik, dołączyła do tego Sieć Łukasiewicza i ten program rusza – mówił prof. Gudowski. Dodał, że część kadry potrzebnej do obsługi reaktorów jądrowych wymagać będzie jedynie przekwalifikowania. Podzielił się doświadczeniem kształcenia na potrzeby energetyki jądrowej w innych krajach europejskich i wskazywał, że edukację w tym obszarze należy zaczynać już na poziomie szkoły ponadpodstawowej.

– Młodzi przyjdą, bo sygnał już został dany. Poza tym młodzi lubią tak naprawdę energetykę jądrową. Wielu moich byłych studentów, z którymi utrzymuję kontakt, chce z powrotem przyjechać do Polski. Tworzyć coś, to jest naprawdę bardzo emocjonujący etap w życiu człowieka – dodał.

– Polska niezależnie od tego, że dzieją się duże zmiany, jest wciąż postrzegana jako lider tego nowego renesansu. Tak więc wykorzystajmy i nie zwalniajmy tego tempa, bo możemy bardzo dużo na tym zyskać – zakończył prof. Gudowski.

Paneliści zgodnie stwierdzili też, że studenci z nadzieją patrzą na aspekt praktyczny i możliwość zdobywania wiedzy nie tylko teoretycznej.

W panelu „Biznes i nauka łączą siły przy budowie małego atomu. Kadry dla nowoczesnej gospodarki” udział wzięli: Grzegorz Szymoniuk, Pełnomocnik Ministra Edukacji i Nauki ds. kształcenia oraz badań naukowych i prac rozwojowych w zakresie transformacji energetycznej; Robert Zawadzki, Ośrodek Rozwoju Edukacji, Ministerstwo Edukacji i Nauki; Dawid Jackiewicz, I Wiceprezes Zarządu ORLEN Synthos Green Energy; Adam Klinert, Dyrektor Departamentu Programów Strategicznych, Sieć Badawcza Łukasiewicz; dr hab. Agnieszka Korgul, prof. UW, profesor w Zakładzie Fizyki Jądrowej Uniwersytetu Warszawskiego; prof. dr hab. Wacław Gudowski, profesor Królewskiej Politechniki w Sztokholmie i Narodowego Centrum Badań Jądrowych w Świerku.

Źródło: Ministerstwo Edukacji i Nauki

Komentarze (0)

Napisz komentarz
REKLAMA