Duża turecka firma zainwestuje w Łodzi?

Pojawiła się szansa na uratowanie części likwidowanych przez Beko Europe miejsc pracy w Łodzi. Spółka podpisała list intencyjny z potencjalnym inwestorem w celu utrzymania miejsc pracy w fabryce komponentów plastikowych w Łodzi. Tym samym potwierdziły się wcześniejsze, wtedy jeszcze nieoficjalne informacje, że zwolnienia grupowe w firmie Beko Europe w Łodzi mogą mieć mniejszą skalę niż wynikało z zapowiedzi z września 2024 roku.

Przypomnijmy, Beko Europe poinformowało o likwidacji fabryk w Łodzi i Wrocławiu, wskutek czego pracę miało stracić 1800 osób, z czego 1100 w Łodzi, a 700 we Wrocławiu. Firma zdecydowała bowiem o zamknięciu fabryk kuchenek oraz suszarek w Łodzi, a także zakładu produkującego komponenty plastikowe, a we Wrocławiu o zamknięciu fabryki lodówek.

Skala zwolnień w Łodzi będzie mniejsza?

Inwestorem chcącym wejść do Łodzi jest turecka firma Mefa, wiodący producent komponentów do sprzętu AGD. W Turcji posiada pięć zakładów produkcyjnych, zatrudnia łącznie ponad 2 tys. osób. Firma oferuje szeroką gamę produktów przemysłowych, takich jak kosze do zmywarek i lodówek, ruszty do piekarników, opakowania EPS, wyroby z gumy formowanej wtryskowo oraz surowce kompozytowe z tworzyw sztucznych i gumy.

– Popisaliśmy list intencyjny z potencjalnym inwestorem, a kolejnym krokiem będzie podpisanie finalnej umowy, stanie się to w ciągu najbliższych kilku tygodni – mówi Zygmunt Łopalewski, Head of Central Europe Corporate Comms & Public Affairs Beko Europe, o czym czytamy na portalu łódzkiej "Wyborczej".

– Dzięki tej transakcji zakład w Łodzi utrzyma dotychczasowy profil produkcji, a także 250 miejsc pracy. Jednocześnie nowy właściciel, firma Mefa, będzie blisko współpracować z Beko jako dostawca komponentów, zapewniając ciągłość dostaw i wsparcie dla operacji produkcyjnych Beko w regionie – dodaje Zygmunt Łopalewski.

Przygotowany przez Beko Europe plan zakłada, że pracownicy zakładu komponentów plastikowych w Łodzi nie stracą pracy nawet na jeden dzień. Do końca kwietnia będą pracować pod szyldem Beko Europe, natomiast od początku maja będą kontynuować dalszą pracę już pod szyldem firmy Mefa.

250 z 1100

Podpisanie listu intencyjnego, do którego doszło na początku lutego, to kolejny krok, a ostatecznym będzie zawarcie umowy przejęcia łódzkiej fabryki przez turecką firmę.

W Łodzi pracę straci więc nie 1100, a ok. 850 osób. Pozostali pracownicy też nie powinni mieć większych problemów ze znalezieniem nowej pracy. Tak wynika ze spotkania dla pracodawców, którzy chcą zatrudnić zwalnianych grupowo pracowników w Beko, które odbyło się 15 stycznia w Łódzkiej Specjalnej Strefie Ekonomicznej.

REKLAMA

– Zwalniani grupowo pracownicy Beko nie będą długo szukać nowego zajęcia, jesteśmy w stanie zapewnić pracę wszystkim – powiedzieli łódzkiej "Wyborczej" przedstawiciele agencji pracy MS oraz Monadith. Popyt na pracowników jest bardzo duży.

– Część pracowników Beko chce zatrudnić także firma Media Expert, która szuka różnych specjalistów – informuje "Wyborcza".

Obecne zakłady produkcyjne Beko w Łodzi przy ul. Dąbrowskiego początkowo należały do firmy Indesit Company, która pierwszą fabrykę kuchenek w tym miejscu otworzyła w 1999 roku. W szczytowym okresie w zakładach pracowało ponad 2,5 tys. osób.

Beko wciąż będzie prowadzić działalność w Polsce

Zapowiedziane przez turecki koncern zmiany nie dotkną jednak: zakładów produkcyjnych zlokalizowanych w Radomsku (woj. łódzkie), fabryce kuchenek we Wrocławiu oraz Shared Service Center (SSC) w Łodzi. BEKO informuje, że przeprowadza teraz restrukturyzację, która ma przywrócić "rentowności polskich operacji produkcyjnych i zapewnienie ich długoterminowej trwałości".

Dalsze plany

Beko zamierza skoncentrować się teraz w Polsce na kluczowych liniach produktowych, takich jak produkcja pralek, zmywarek piekarników do zabudowy. Spółka planuje też inwestycje w badania i rozwój oraz rozwój Shared Services Center (SSC) w Łodzi, aby zwiększyć konkurencyjność.

– "Wizja przyszłości obejmuje utrzymanie silnej obecności w Polsce dzięki dwóm strategicznie zlokalizowanym strefom produkcyjnym we Wrocławiu i Radomsku oraz Shared Service Center w Łodzi" – czytamy w oficjalnym komunikacie.

Firma planuje "skonsolidować swoje operacje i inwestycje strategiczne w kraju, aby zapewnić sobie długoterminową rentowność w obliczu wyzwań rynkowych". Do konsolidacji produkcji ma dojść "w dwóch strategicznie zlokalizowanych, zmodernizowanych zakładach we Wrocławiu i Radomsku".