[Kraków] Kolejny odcinek S7 w Krakowie do 2021 roku

Damian Daraż
Na spotkaniu z mieszkańcami w Nowej Hucie urzędnicy i
projektanci zaprezentowali przebieg krakowskiego fragmentu drogi S7 do
granic województwa świętokrzyskiego. Znajdą się na nim dwa nowe węzły
oraz tunel pod aleją Solidarności. Całość ma być gotowa do 2021 roku.
 
Mieszkańcy dowiedzieli się, jak będą wyglądać prace nad odcinkiem
trasy „Widoma-Kraków”. Poznali też zasady odszkodowań.
Trasa ekspresowa S7, ogromna inwestycja drogowa, do której Generalna
Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad przygotowywała się latami, wchodzi w
kolejny etap. 31 lipca 2017 roku ma zakończyć się budowa odcinka od
węzła Rybitwy do Igołomskiej.

Projektanci przedstawili, jak będzie wyglądał przebieg
trasy na 18-kilometrowym odcinku od miejscowości Widoma do węzła
Igołomska, na którym prace rozpoczną się w sierpniu 2018. Trasa przetnie
dzielnice: Mistrzejowice, Wzgórza Krzesławickie i Nową Hutę. Ich
mieszkańcy zostali zapoznani z planem i zasadami wypłaty odszkodowań.

Przez Zesławice trasa S7 wzdłuż torów kolejowych dotrze do węzła
„Mistrzejowice”, który docelowo będzie łączył się z północną obwodnicą
Krakowa. Kolejny węzeł „Grębałów” zaplanowano przy Kocmyrzowskiej i
Darwina. Dalej trasa pobiegnie do al. Solidarności i połączy się z
węzłem Igołomska.

Ważne były dla mieszkańców szczegółowe rozwiązania, które wskazały, na
jakich odcinkach trasa będzie ingerowała w ich działki i istniejącą
infrastrukturę komunikacyjną.

Nad ulicą Gustawa Morcinka, która pozostanie bez zmian, zostanie
poprowadzony wiadukt, trzeba będzie także zmienić bieg rzeki Dłubni. W
tym rejonie ekipy budowlane wyburzą budynki mieszkalne. Wzdłuż ul.
Zesławickiej zniknie aż 11 nowych i pięć starych domów.

Przetargi na realizację kolejnych odcinków S7 w Małopolsce rozpisano
we wrześniu zeszłego roku (cały czas trwają). Jednym z nich jest
fragment od Krakowa do granic województwa (węzeł Moczydło), który został
podzielony na trzy odcinki. W środę omawiany z mieszkańcami był
krakowski odcinek – węzeł Widoma-Kraków, zwłaszcza z uwzględnieniem
budowy w samym mieście.


Tu ma zmienić się bowiem sporo. Nowy fragment S7 będzie dokończeniem
wschodniej obwodnicy miasta. Ma się zaczynać od budowanego właśnie
odcinka S7 węzeł Rybitwy-węzeł Igołomska. Następnie pójdzie wzdłuż
Kombinatu i ul. Ujastek Mogilski, przez rejon zajezdni tramwajowej,
równolegle ul. Łowińskiego, dalej przez ul. Morcinka i za Zesławicami
już poza Kraków.


Po drodze trasa przejdzie tunelem pod aleją Solidarności. Następnie
przez dwa węzły – Grębałów i Mistrzejowice. Przy tym pierwszym ulica
Kocmyrzowska zostanie wyniesiona do góry estakadami, a trasa przejdzie
dołem. Konieczne będzie też przesunięcie linii tramwajowe. Natomiast
węzeł Mistrzejowice od zachodu ma się połączyć z planowaną północną
obwodnicą.


Jak zapowiedział Andrzej Kollbek, zastępca dyrektora krakowskiego
oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, do września tego
roku ma być gotowa koncepcja programowa trasy. Od kwietnia przyszłego
roku powinien być rozstrzygnięty przetarg i wtedy ruszą prace
projektowe.


- Wtedy inwestor złoży wniosek o decyzję ZRID (Zezwolenie na
Realizację Inwestycji Drogowej), która powinna być wydana do połowy 2018
r. Wtedy ruszy też proces wyceny działek, które są planowane pod drogę.
Dopiero w 2018 r. będziemy znali faktyczną wielkość inwestycji. Po
uprawomocnieniu się ZRID rusza budowa, która powinna się zakończyć do
połowy 2021 roku.