Wyniki konkursu architektonicznego ogłoszonego przez rektora Akademii Muzycznej w Krakowie, poznamy około 25 marca. Na specjalnie zorganizowanej wystawie będzie można zobaczyć 10 najlepszych projektów.
Z pośród 33 pracowni architektonicznych, które wzięły udział w konkursie na projekt nowej siedziby krakowskiej Akademii Muzycznej, 9-osobowy skład sędziów powołany przez rektora tej uczelni, wyłonił dziesięć najlepszych projektów. Do kogo należą te prace, tego na razie nie wie nikt, gdyż jurorzy głosowali na prace zakodowane i teraz zgłoszeniodawcy, z których każdy miał przypisany numer, dowiedzą się mailowo o dalszym losie każdego z projektów.
Z pośród 33 pracowni architektonicznych, które wzięły udział w konkursie na projekt nowej siedziby krakowskiej Akademii Muzycznej, 9-osobowy skład sędziów powołany przez rektora tej uczelni, wyłonił dziesięć najlepszych projektów. Do kogo należą te prace, tego na razie nie wie nikt, gdyż jurorzy głosowali na prace zakodowane i teraz zgłoszeniodawcy, z których każdy miał przypisany numer, dowiedzą się mailowo o dalszym losie każdego z projektów.
– Kto został w tej dziesiątce, dowiemy się pod koniec marca. Mam nadzieję, że są w tym gronie najlepsze, uznane w świecie i Polsce biura, bo to ich dalszy udział w konkursie będzie świadczył o jego randze, a pośrednio o samej, tak ważnej dla uczelni i Krakowa inwestycji – mówi na łamach Dziennika Polskiego profesor Zdzisław Łapiński, poprzedni rektor Akademii, który latem zdecydował o rozpisaniu konkursu, a aktualnie jest pełnomocnikiem obecnego rektora Stanisława Krawczyńskiego, ds. budowy nowej siedziby Akademii Muzycznej, a zarazem zastępcą przewodniczącego jury.
Spośród firm i pracowni projektowych, mających zamiar zaprojektowania kampusu Akademii Muzycznej, który ma być wybudowany w zakolu Wisły, w okolicach Bulwaru Kurlandzkiego, znalazły się bardzo znane biura projektowe na świecie. Aby zapoznać się miejscem przyszłej inwestycji przyjechał do Krakowa reprezentant hiszpańskiego biura Fernando Menis, jak i występujący w jego imieniu polsko-francuskiej grupy projektowej Christian de Portzamparc, laureat prestiżowej architektonicznej Nagrody Pritzkera. Przyjechał również reprezentant biura architektonicznego z USA. Do konkursu architektonicznego przystąpili także Zvi Hecker (architekt izraelski urodzony w Krakowie a mieszkający w Niemczech), oraz Claudio Nardii z Włoch, twórca Muzeum Sztuki Współczesnej MOCAK. Z Polskich pracowni, biuro Romualda Loeglera (Opera Krakowska), Warszawska JEMS Architekci, krakowskie nsMOONStudio (Muzeum Tadeusza Kantora w Krakowie, Alvernia Studios).
– Generalnie poziom prac był bardzo wysoki, właściwie nie było wizji, które można by od razu odrzucić. Komisja konkursowa naprawdę napracowała się, by wyłonić te dziesięć prac, bardzo przy tym zróżnicowanych – ocenia profesor Łapiński.
W drugim etapie konkursu zakwalifikowane pracownie będą poproszone o przedłożenie bardziej szczegółowych projektów. Termin nadsyłania prac minie 15 marca. Skład sędziowski do końca będzie oceniał projekty nie znając autorów. Jury zamierza rozstrzygnąć konkurs przed 25 marca, po czym 10 projektów zostanie zaprezentowanej na otwartej wystawie.
Jak sprawy się dalej potoczą?
– Pewnie nastąpią negocjacje ze zwycięzcą, zwłaszcza jeśli jego projekt przekroczył założony koszt inwestycji, po czym, o ile dojdzie do porozumienia, biuro będzie miało rok na przygotowanie dokumentacji technicznej i projektu wykonawczego. Następnym krokiem, oczywiście pod warunkiem zgromadzenia przez uczelnie środków – a założony koszt inwestycji to ok. 160 mln zł – będzie ogłoszenie przetargów i w roku 2019 ruszamy z budową, która potrwa około dwóch lat – tłumaczy prof. Łapiński.
– Bardzo się cieszę, że udało do tego momentu doprowadzić – bo budowa tej siedziby to dla uczelni być albo nie być – jak i z tego, że marszałek Jacek Krupa widzi, że to, co robimy, to nie działanie separatystyczne, tylko pierwszy ważny etap, który doprowadzi do realizacji pięknego planu jakim jest Centrum Muzyki. Wierzę, że do naszego konkursu nawiąże jak najszybciej kolejny – poświęcony obiektowi, który będzie służył Filharmonii. Bo Kraków tego naprawdę potrzebuje – dodaje prof. Zdzisław Łapiński.
Nowa siedziba Akademii Muzycznej ma powstać w ramach Centrum Muzyki w Krakowie, które ma mieścić nowe siedziby Akademii Muzycznej oraz Filharmonii Krakowskiej, a jednocześnie dając miejsce bezdomnym orkiestrom Capelli Cracoviensis i Sinfonietty Cracovii.