Sanatorium 2.0. Nowy standard dla seniorów

W krajach skandynawskich tzw. sztuczne słońce ma prawie każdy dom seniora, w Polsce to zupełna nowość. Jak to działa? W pomieszczeniu montuje się promienniki emitujące światło prawie takie samo jak naturalne słoneczne, o natężeniu do 30 tys. luksów.

– Pod sztucznym słońcem nawet w środku zimy poczujemy się jak na plaży w letni, bezchmurny dzień. Dla dopełnienia klimatu można dodać symulację morskiej bryzy. Jest jedna istotna różnica między słońcem naturalnym a naszym – tu nie ma szkodliwego promieniowania UV. W tym przypadku nie chodzi też o opalanie. Nasze słońce działa przeciwdepresyjnie, a w odróżnieniu od lamp antydepresyjnych daje również przyjemne ciepło. Natężenie światła i temperatura są w pełni regulowane, dzięki czemu można otrzymać m.in. wschód, pełnię lub zachód słońca – mówi Magdalena Gromadowska z firmy Hospitec Polska, polskiego przedstawiciela szwedzkiej firmy Suntech Group AB, producenta sztucznego słońca.

Badania prowadzone m.in. przez uniwersytety w Amsterdamie oraz West Trollhättan w Szwecji pokazały, że ten rodzaj światła bardzo pozytywnie wpływa na samopoczucie ludzi. Dzięki urządzeniu z dobroczynnych właściwości światła słonecznego można korzystać przez cały rok. A korzyści jest naprawdę wiele, sztuczne słońce m.in. wspomaga zdolności ochronne pigmentu skóry, leczy problemy skórne, wzmacnia odporność, stymuluje wytwarzanie witaminy D3, zapobiega kruchości kości, poprawia krążenie krwi, łagodzi bóle stawów i mięśni, a przede wszystkim wytwarza w naszym organizmie serotoninę – hormon szczęścia.

– To dobry przykład na to, że nowoczesne SPA doskonale uzupełnia rehabilitację. Seniorzy coraz częściej szukają oferty, która jest kompleksowa w nowoczesny sposób. Dlatego pełny przekrój możliwości rehabilitacji łączymy z unikatowymi rozwiązaniami SPA. Zakres usług można skomponować indywidualnie, oddając się relaksowi lub skupiając się na zabiegach rehabilitacyjnych – mówi Katarzyna Wiśniewska z Leśnego Domu Seniora, który powstaje w Piastowie. To pierwsze i jedyne miejsce w kraju, gdzie będzie tzw. sztuczne słońce.

Leśny Dom Seniora będzie także jednym z zaledwie trzech miejsc w kraju z basenem flotacyjnym. Woda jest w nim tak nasycona minerałami solnymi, że człowiek swobodnie unosi się na powierzchni. – Godzina w basenie flotacyjnym daje tyle, ile kilka godzin zdrowego, głębokiego snu. Do tego uwalniają się endorfiny, co natychmiast poprawia samopoczucie. Kąpiel ma też szereg zalet terapeutycznych – mówi Sebastian Pasturek z firmy AS Produkt, producenta basenu.

Przyspiesza regenerację organizmu – m.in. wspiera leczenie stawów czy kręgosłupa szyjnego, łagodzi bóle reumatyczne rewitalizuje komórki skóry i likwiduje stany napięcia nerwowego. Specjalnie pod kątem potrzeb seniorów w Leśnym Domu Seniora zostały zaprojektowane również tradycyjne elementy SPA, jak grota solna, sauna fińska czy jacuzzi.  

 

Jeśli chodzi o samą rehabilitację, to są dwa trendy, które już w niedalekiej przyszłości będą odgrywać pierwszoplanową rolę: nowoczesna diagnostyka i indywidualne podejście do rehabilitacji.

– Żyjemy coraz dłużej i mamy coraz wyższe oczekiwania wobec standardu rehabilitacji. To bardzo dobrze, ponieważ świadczy to o wzrastającej świadomości seniorów. Najnowsze metody diagnostyki pozwalają na dobranie programu w pełni spersonalizowanego – podkreśla Katarzyna Wiśniewska.

Dobrym przykładem są sterowane komputerowo urządzenia do rehabilitacji neurologicznej, w tym do reedukacji chodu czy neurorehabilitacji kończyny górnej (to nowość). Proces rehabilitacji jest integralnie połączony z diagnostyką funkcji narządów ruchu. To znaczy, że stan pacjenta (na przykład obciążenia stawów) i postępy są monitorowane na bieżąco, a w razie potrzeby od razu wprowadza się odpowiednie zmiany.

– W niektórych urządzeniach do rehabilitacji jest więcej czujników pomiarowych niż kiedyś w statkach kosmicznych. Dają bardzo szczegółowy obraz na przykład pracy różnych grup mięśni czy zakresu ruchomości stawów – dodaje Katarzyna Wiśniewska.

Nowości przypominające technologie kosmiczne znajdziemy też w sprzęcie do fizykoterapii. To na przykład laser wysokoenergetyczny, umożliwiający głębszą penetrację tkanki. Bardziej klasycznym rozwiązaniem, choć również nowym, jest tzw. stół trakcyjny, który służy do rozciągania kręgosłupa (zmniejsza napięcie).

Miejsce, w którym powstaje Leśny Dom Seniora, również jest nieprzypadkowe. Piastowo to niewielka miejscowość na Pałukach – 40 km od Bydgoszczy i 80 km od Poznania. Wokół gęste lasy, malownicze jeziora i lekko pofałdowany krajobraz. Okolica sprzyja aktywności fizycznej, a przy samym ośrodku seniorzy będą mogli m.in. poćwiczyć na zewnętrznej siłowni, uprawiać ogródek warzywny i mały sad lub spędzić czas w przestronnym amfiteatrze ze sceną.

– Zadbaliśmy o rzeczy, które seniorzy cenią i lubią. Powietrze jest tu czyste, a klimat zdrowy. Dlatego zdecydowaliśmy się na rozwiązania ekologiczne. Głębinowa pompa dostarczy ciepło, a panele fotowoltaiczne energię. Mamy też własne ujęcie wody oligoceńskiej. W każdym aspekcie będzie to dom przyszłości dla seniorów – podkreśla Katarzyna Wiśniewska.