We wrześniu ruszy budowa nowej hali serwisowej Kolei Dolnośląskich w Legnicy. Generalnym wykonawcą tej inwestycji została firma Berger Bau z Wrocławia, która wygrała przetarg na realizację tego przedsięwzięcia. Nowy obiekt wejdzie w skład rozbudowywanego kolejowego centrum serwisowego przy ul. Pątnowskiej.
W nowej hali serwisowane będą pociągi kursujące po całym Dolnym Śląsku. Budowa ma potrwać do końca 2022 roku. Łączny koszt całej inwestycji szacowany jest na około 45 mln zł. Część tej kwoty została zagwarantowana poprzez dofinansowanie przez Urząd Marszałkowski Województwa Dolnośląskiego. W maju bieżącego roku Koleje Dolnośląskie S.A. podpisały z UMWD umowę o dofinansowaniu centrum serwisowego kwotą 30 mln zł.
– Inwestycja Kolei Dolnośląskich jest ważna dla całego województwa – nie tylko pozwoli przewoźnikowi na usamodzielnienie się w kontekście serwisowania pojazdów własnych, lecz w dłuższej perspektywie może stanowić miejsce pracy dla specjalistów z naszego regionu – informuje Cezary Przybylski, marszałek Województwa Dolnośląskiego. – W ostatnich latach obserwujemy dynamiczny rozwój dolnośląskiego przewoźnika, dlatego rozbudowa obiektów serwisowych stanowi istotny krok z punktu widzenia wszystkich inwestycji Kolei Dolnośląskich – dodaje marszałek.
Nowa hala serwisowa zostanie wyposażona w odpowiedni system, dzięki któremu możliwe będzie wykonywanie w niej przeglądów pojazdów do poziomu P4 (dokładne sprawdzenie stanu technicznego pojazdów wraz z wymianą podzespołów). Wpłynie to na zmniejszenie kosztów ponoszonych przez Koleje Dolnośląskie S.A., ponieważ do tej pory wszystkie przeglądy tego typu wykonywane są przez podmioty zewnętrzne co generowała spore koszty.
– Modernizacja centrum serwisowego jest jednym z naszych priorytetowych zadań na najbliższe lata. Dzięki inwestycjom w nowy tabor stale rozwijamy działalność Kolei Dolnośląskich, a nowa hala pozwoli nam na uniezależnienie się od firm zewnętrznych, które dokonują przeglądów pojazdów kolejowych. Według naszych wyliczeń w szerszej perspektywie rozbudowa centrum wiązać się będzie z rocznymi oszczędnościami w wysokości paru milionów złotych – mówi Damian Stawikowski, prezes Kolei Dolnośląskich S.A.