Nowe mieszkanie to lepsza inwestycja

Nowe mieszkanie to lepsza inwestycja

Lublin
Kajtman
Kajtman
REKLAMA

Nowe czy z rynku wtórnego? – to pytanie zadaje sobie każdy, kto planuje zakup mieszkania. Lokale z drugiej ręki mogą kusić lepszą lokalizacją, czy przynajmniej częściowym wyposażeniem. Jednak to mieszkania z rynku pierwotnego są zwykle tańsze w zakupie i z biegiem lat mogą bardziej zyskiwać na wartości.


Nad własnym mieszkaniem zastanawia się obecnie wielu Polaków. Według raportu Szybko.pl, Metrohouse i Expandera w marcu rozpoczął się czas zwiększonej aktywności wśród osób kupujących mieszkania. Z danych zebranych przez ekspertów tych firm, wynika, że liczba transakcji na rynku wzrosła wtedy nawet o 10 proc. w porównaniu do lutego.


Tymczasem dostępna oferta nowych mieszkań zaczyna się stopniowo kurczyć. Według danych Urzędu Statystycznego w Lublinie, w ciągu pierwszych trzech miesięcy tego roku w województwie lubelskim oddano do użytkowania 1135 mieszkań. To aż o 16 proc. mniej niż w analogicznym okresie 2013 r. Warto zatem już dziś zastanowić się, czy chcemy kupić mieszkanie od dewelopera, czy lokal z drugiej ręki.


Przy zakupie powinniśmy wziąć pod uwagę szereg czynników, a do najważniejszych należą kwestie finansowe. Jak przypominają eksperci, mieszkanie to inwestycja. Powinno więc z czasem zyskiwać na wartości, a przynajmniej jej nie tracić.


Nowe lokale dają na to największe szanse. – W przypadku mieszkań jest zupełnie odwrotnie niż w przypadku zakupu samochodu z salonu – zauważa Marcin Rogowski z lubelskiego biura nieruchomości Home Place. – Kupując samochód prosto z salonu, możemy być pewni, że przez pierwsze dwa, trzy lata auto straci do 30 proc. swojej wartości. Natomiast w przypadku mieszkań jest odwrotnie. Szczególnie na rynku pierwotnym widzimy, że ceny utrzymują się na stałym poziomie, a nawet lekko rosną.


Drugim ważnym czynnikiem jest cena, za jaką kupujemy mieszkanie. – Nawet na tym samym osiedlu cena metra kwadratowego mieszkania z rynku pierwotnego może być o kilkaset złotych niższa niż lokalu z rynku wtórnego. Mówimy tu oczywiście o mieszkaniach zbudowanych po 2000 r. – informuje Marcin Rogowski.

REKLAMA


Można jednak stwierdzić, że w przypadku mieszkania używanego oszczędzamy na jego wykończeniu, a w dodatku starsze budynki są często położone bliżej centrum niż te najnowsze.


Nie zawsze jest to jednak prawdą. – Remont jest o wiele bardziej czasochłonnym i kosztownym zabiegiem niż wykończenie, bo najpierw musimy pozbyć się starych sprzętów – przestrzega Marcin Rogowski. – Ważnym elementem jest też rozkład mieszkania. W lokalu z rynku wtórnego nie zawsze można przestawić ściany. Od klientów, którzy kupili mieszkania na rynku wtórnym i mieli ambitne plany co do ich przebudowy, często słyszę, że odchodzili od tych zamysłów, bo zabrakło im pieniędzy i czasu.  W przypadku mieszkania zakupionego u dewelopera takiego problemu nie ma, bo już na etapie budowy wszystkie ściany możemy ustawić w sposób indywidualny. Ważnym elementem są również miejsca postojowe. Obecnie to nieodłączny element każdego nowego osiedla.


Dobrym przykładem nowoczesnego osiedla w komfortowej lokalizacji, z nowocześnie zaprojektowanymi mieszkaniami i przyjaznym otoczeniem wokół budynku, jest Nowy Przylądek przy ul. Północnej 4/6 w Lublinie. Malowniczo położone budynki zrealizował tutaj deweloper NAP Invest Group.


Osiedle Nowy Przylądek zbudowaliśmy z myślą o osobach, które cenią komfort i wysoki standard. Takich nabywców w Lublinie nie brakuje: zostało nam już jedynie 10 mieszkań – mówi Jolanta Michalska, Dyrektor ds. Sprzedaży NAP Invest Group. – Inwestycję zaprojektowała pracownia Fiszer Atelier 41, prowadzona przez utytułowanego architekta Stanisława Fiszera. Mieszkania zlokalizowane przy ul. Północnej 4/6 mają funkcjonalny układ oraz wyraźny podział na strefę nocną i dzienną. Z okien rozpościera się widok na Stare Miasto. Zadbaliśmy również o przyjazne otoczenie budynku: wewnętrzne, zielone patio z elementami małej architektury.


Co ważne, osiedle położone jest w południowej części dzielnicy Czechów. W przeciwieństwie więc do wielu nowych osiedli mieszkaniowych w Lublinie, Nowy Przylądek jest doskonałą propozycją dla tych, którzy cenią sobie komfort mieszkania w centrum.

Reasumując, nabywca mieszkania powinien zwrócić uwagę na wszystko to, co pozwoli mu komfortowo funkcjonować i nie ponosić zbędnych kosztów. Jeśli zwrócimy uwagę na wszystkie te parametry, to na pewno nasz wybór padnie na mieszkanie od dewelopera – podsumowuje Marcin Rogowski.

Komentarze (0)

Napisz komentarz
REKLAMA