źródło: Materiały prasowe

Otwarcie fabryk grupy BSH już we wrześniu. Pracę ma tam znaleźć około 1000 osób

Mariusz Bartodziej
Zakłady przy ul. Żmigrodzkiej we Wrocławiu, w których będzie produkowany sprzęt marek Bosch i Siemens, zostaną otwarte 14 września. Rocznie z ich taśm będzie zjeżdżać aż dwa miliony urządzeń.

O planach inwestora informowaliśmy już w grudniu ubiegłego roku.
– Zgodnie ze złożoną deklaracją, za kilka miesięcy uruchomimy dwa nowoczesne zakłady, które każdego roku będą produkowały około 2 milionów najwyższej klasy lodówek i piekarników marek Bosch i Siemens. Uruchomienie potężnych fabryk wymaga od nas nie tylko stworzenia nowoczesnych linii produkcyjnych, ale także wykonania szeregu prac modernizacyjnych, również z zakresu infrastruktury informatycznej czy transportowej – mówił wówczas Konrad Pokutycki, prezes zarządu BSH Sprzęt Gospodarstwa Domowego Sp. z o.o.
W kwietniu pisaliśmy o postępach związanych z prowadzeniem prac przy tej inwestycji.
– Od ponad roku konsekwentnie realizujemy naszą inwestycję we Wrocławiu, której łączna wartość wyniesie 500 milionów złotych. Tempo prowadzonych przez nas prac przygotowawczych jest bardzo dynamiczne i przebiega zgodnie z harmonogramem. Dotychczas prowadzone były prace modernizacyjne, również z zakresu infrastruktury informatycznej czy transportowej na terenie, którego powierzchnia jest równa 25 boiskom piłkarskim – informował Konrad Pokutycki. 

Cześć z dwóch milionów produkowanych rocznie urządzeń ma trafić na polski rynek. Niemal 90 procent z nich będzie przeznaczone na eksport do USA oraz krajów Europy Zachodniej, Azji i Australii.
Budowa zakładów firmy BSH trwa od marca 2016 roku. Zainwestuje ona we Wrocławiu około 500 milionów złotych i docelowo planuje zatrudnić blisko 1000 pracowników. Części z nich wciąż szuka.