[quote:1lr5pjca]Zawiadomienie o wszczęciu postępowania w sprawie wydania decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach dla przedsięwzięcia polegającego na budowie budynku biurowo-usługowego z parkingiem podziemnym przy ul. Kazimierza Wielkiego, Ruskiej i Grabarskiej we Wrocławiu na działkach nr 43/2, 40/3, 40/4, 44/18, 44/25, 44/26, 44/27, 44/32, 44/19, 45/2, 45/3, 46/13, 46/15, 65/2 AM - 25, obręb Stare Miasto[/quote:1lr5pjca]
Colliers International, wiodący doradca na rynku nieruchomości komercyjnych został agentem odpowiedzialnym za komercjalizację powierzchni biurowych oraz usługowych w projekcie Times II we Wrocławiu.
A tak z czysto biznesowego punktu, to cieszy, że tą działkę kupił akurat ten inwestor - to daje naprawdę duże szanse na szybkie rozpoczęcie tej inwestycji i co najważniejsze kolejne powierzchnie biurowe w naszym mieście, a co zatem idzie szanse na kolejne, nowe miejsca pracy.
A i te 14 milionów, które zasilą kasę miejską, bardzo, bardzo miastu się przydadzą.
Ta działka kończy się dopiero przy Kazimierza, a tam będzie taka sama elewacja? Dzisiaj znajomy architekt przypomniał mi, że to kopia elewacji Globisu, a tam nie powala ten narożnik. Widziałem projekt koncepcyjny na tą działkę i elewację budynku od strony Kazimierza, która mimo wysokości nawiązującej to sąsiedniej zabudowy wyglądała wręcz monumentalnie i było to coś zupełnie nowego, czego jeszcze we Wrocławiu nie widziałem.
[...] "- Jesteśmy bardzo zadowoleni z wygranego przetargu - mówi Peter Obernhuber, członek zarządu UBM Polska. - Jednocześnie, zdając sobie sprawę z bardzo specyficznej lokalizacji projektu i jego unikalnego sąsiedztwa, dołożymy wszelkich starań, aby planowane przez nas budynki stanowiły uzupełnienie zabudowy zniszczonej tkanki miejskiej i dodały tej działce biznesowego charakteru - dodaje Obernhuber." [...]
"alsen strasse 67" napisał: Jest naprawdę nieźle, tak w ogóle to zastanawiam się dlaczego jednym firmom opłaca się kupić działkę i praktycznie od razu startować z inwestycją, a innym "kisić" działkę w atrakcyjnej lokalizacji nawet kilkanaście lat?
Ja też tego nie rozumiem (np: GTC, Ghelamco). Tym bardziej, że obaj "kisiciele inwestycji" zarobili i zarabiają (GTC, bo Ghelamco sprzedało Bema Plazę) duże pieniądze.
Jest naprawdę nieźle, tak w ogóle to zastanawiam się dlaczego jednym firmom opłaca się kupić działkę i praktycznie od razu startować z inwestycją, a innym "kisić" działkę w atrakcyjnej lokalizacji nawet kilkanaście lat?