Koniec roku z rekordowym zainteresowaniem programem MdM

Według ostatnich informacji opublikowanych przez Bank Gospodarstwa Krajowego wynika, że w listopadzie chętni na dofinansowanie w ramach programu Mieszkanie dla Młodych złożyli wnioski o dopłaty na kwotę 125,1 mln zł. To znacznie więcej niż miesiąc wcześniej. Aktualnie wypłacane są już pieniądze z puli na 2016 rok, co może doprowadzić do sytuacji, że zabraknie ich w przyszłym roku. – Zauważamy ożywienie na rynku nieruchomości. Zmiana zasad w udzielaniu kredytów preferencyjnych sprawiła, że Klienci właśnie teraz decydują się na kupno własnego „M”, gdyż kolejne podwyższenie progu może oznaczać utrudniony dostęp do kredytów mieszkaniowych – mówi Paulina Jaszczewska z biura lubelskiego dewelopera Willowa II. 

Analizy Banku Gospodarstwa Krajowego wskazują, że w tym roku nie ma obaw o wyczerpanie środków w programie. Jednak sytuacja może ulec zmianie w 2016 roku. Jeżeli zainteresowanie dopłatami będzie na tym samym poziomie co w ostatnim kwartale, to już w połowie przyszłego roku może pojawić się ryzyko wyczerpania środków.

Wtedy może dojść do sytuacji, w której Bank Gospodarstwa Krajowego ogłosi, że przestaje przyjmować zgłoszenia o dofinansowanie i będzie można wnioskować jedynie o dopłaty w 2017 roku. – W ostatnich miesiącach zauważamy skumulowaną liczbę transakcji, a co za tym idzie zwiększony popyt na rządowe dopłaty. Aktualnie najbardziej optymalnym sposobem na skorzystanie z rządowych dopłat jest złożenie wniosku jeszcze w tym roku, ale z terminem wypłaty w 2016 roku. Będzie można skorzystać z obecnych warunków, zarówno na limity cenowe, jak również minimalną kwotę wymaganego wkładu własnego na poziomie 10%. Gwarantuje to, że przynajmniej do końca trzeciego kwartału 2016 roku nie będzie ryzyka, że zabraknie środków w programie MdM – dodaje Paulina Jaszczewska. 

Warto więc już teraz zapoznać się nie tylko z ofertą deweloperów, ale i banków bowiem koniec bieżącego roku może okazać się najlepszym czasem do podejmowania decyzji o zakupie.