Jedna palownica została juz przesunięta na teren przy Wielkiej/Gwiaździstej. Z kolei na terenie pod wieżę trwa dokopywanie sie do wykonanych pali-dół ma z 5 metrów głębokości. Ustawiono tez ponad 40 kontenerów dla robotników, wzdłuż nowoszczęśliwej, która jest zamknięta dla ruchu. Wygląda na to, że prace nad płyta fundamentowa rusza niedługo. Na placu po Poltegorze wkopuja sie na głębokość około 2 metrów aby wybrać resztki pali.
Ponad sześć milionów złotych - tyle trzeba zapłacić za luksusowy apartament na 55. piętrze budynku, którego jeszcze nie ma. To wrocławski Sky Tower - drapacz chmur, wokół którego pobudowany zostanie dolnośląski Manhattan. Choć budowa wieżowca ruszy dopiero w marcu, lista osób, które chcą w nim zamieszkać, już liczy ponad pół tysiąca - donosi "Dziennik".
Inwestorem jest firma LC Corp należąca do Leszka Czarneckiego, jednego z najbogatszych Polaków. - Sky Tower to nie tylko mieszkanie, to styl życia - tak w jednym zdaniu zamyka sens zakupu apartamentu w drapaczu chmur Artur Wiza, rzecznik spółek Czarneckiego.
Nie dziwi więc, że każdy, kto ma odpowiednio gruby portfel, marzy o zamieszkaniu w wieżowcu. Potencjalnych kupców nie odstrasza nawet cena za metr kwadratowy, która waha się od 14,4 do aż 50 tysięcy złotych brutto. Oczywiście im wyżej, tym drożej.
Mimo zawrotnych cen mieszkania na najwyższych kondygnacjach są już wstępnie zarezerwowane. Za swoje pieniądze przyszli mieszkańcy otrzymają mieszkania pod klucz. Z parkietami, urządzoną kompletnie kuchnią i łazienką. Włącznie z urządzeniami AGD najwyższej klasy. W cenie jest panel, dzięki któremu można zarządzać apartamentem, płynnie regulujący temperaturę i wilgotność powietrza, oświetlenie oraz uruchamiający system bezpieczeństwa.
Na pytanie: kto chce mieszkać w drapaczu chmur, Artur Wiza wyjaśnia: Obcokrajowcy, którzy stanowią kadrę zarządzającą dużych światowych koncernów. Menedżerowie, inwestorzy, cudzoziemcy, którzy, korzystając z dogodnego położenia Wrocławia w Europie, zamierzają uczynić ze Sky Tower bazę wypadową nie tylko do eskapad biznesowych, ale i turystycznych.
Z kolei Leszek Michniak, prezes Wrocławskiej Giełdy Nieruchomości, podkreśla, że zakupem apartamentów zainteresowane są też fundusze inwestycyjne: To może być dla nich żyła złota i doskonała lokata kapitału. Sprzedaż lub wynajem takich apartamentów to niezwykle opłacalny interes, cytuje "Dziennik".
Wojciech Szymański 2008-01-17, ostatnia aktualizacja 2008-01-17 15:26
Wysokość jest wyznacznikiem prestiżu. Zamki i pałace też zwykle budowało się na wzniesieniach. W ten sposób ich rezydenci podkreślali swoją władzę nad otoczeniem. Rozmowa z dr Iwoną Borowik, socjolog miasta, o wrocławskiej Sky Tower, ludziach, którzy mają Wrocław u stóp, i zazdrości.
W miejscu Poltegoru, który był przez ćwierć wieku najwyższym budynkiem w mieście i symbolem Wrocławia, stanie wkrótce dwukrotnie wyższy (z iglicą będzie miał 258 m wysokości) drapacz chmur o nazwie Sky Tower. Za metr kwadratowy mieszkania w ekskluzywnym gmachu, budowanym przez należącą do Leszka Czarneckiego firmę LC Corp., trzeba będzie zapłacić od 14,5 do 40 tys. zł. Najdroższe apartamenty w Sky Tower będą kosztować ponad 6 mln zł.
Wojciech Szymański: Chciałaby Pani mieszkać w Sky Tower?
Dr Iwona Borowik: Nie. Zdecydowanie nie.
Nie lubi Pani wysokości?
- Nie w tym rzecz, choć rzeczywiście Sky Tower jest poza ludzką skalą zabudowy. Generalnie ludzie najlepiej czują się, mieszkając maksymalnie na siódmej kondygnacji. W mieszkalnictwie najbardziej prestiżowe piętra zaczynają się na pierwszym i kończą na czwartym. Ludzką skalę wyznacza m.in. wysokość drzew. Choć są oczywiście tacy, którzy lubią doznania ekstremalne.
I ci kupią apartament w Sky Tower na wysokości ponad dwustu metrów nad ziemią.
- Ta wysokość jest istotna z innego powodu. Jest wyznacznikiem prestiżu. Ktoś, kto jest wysoko, patrzy na wszystkich z góry. Proszę zwrócić uwagę, że zamki i pałace też zwykle budowało się na wzniesieniach. W ten sposób ich rezydenci podkreślali swoją władzę nad otoczeniem. Drapacze chmur w Ameryce na początku były przede wszystkim siedzibami wielkich korporacji. Prezes zwykle miał swój gabinet na ostatnim piętrze, które stawało się synonimem władzy i dominacji. Podejrzewam, że pan Leszek Czarnecki, jeśli będzie miał w Sky Tower swój apartament, to pewnie w okolicach ostatniego piętra.
Czyli na Sky Tower będziemy patrzeć jak na miejsce, w którym żyją ci, którzy rządzą światem?
- Trochę tak. Jeśli ktoś jest w stanie zapłacić 6 mln zł za apartament, to jak na polskie warunki jest człowiekiem bardzo bogatym. Taki człowiek jest postrzegany jako ten, który od nikogo nic nie potrzebuje, ale dysponuje dobrami, o które inni mogą u niego zabiegać. To człowiek władzy. Jak spojrzy przez okno, to cały Wrocław będzie miał u stóp. To daje poczucie wyjątkowości. A z drugiej strony budowanie w górę ma swoje zalety praktyczne, np. oszczędność przestrzeni.
Prestiż, władza... a Pani nie chce mieszkać w Sky Tower. Dlaczego?
- Bo nie chcę mieszkać w miejscu w dużej części wyizolowanym, oddzielonym od przestrzeni publicznej. Sky Tower może stać się małym miastem w mieście. W socjologii miasta o takich miejscach mówi się "gated communities", czyli zamknięte społeczności. W wieży będą żyli ludzie podobni do siebie, szukający bezpieczeństwa na zasadzie odcięcia się od otoczenia. Szczerze mówiąc, nie widzę możliwości, aby między Sky Tower a otoczeniem zaistniała jakaś komunikacja. Przecież w tym budynku ma być wszystko: mieszkania, sklepy, biura, miejsca rozrywki, rekreacji, a nawet przedszkole. Mieszkańcy Sky Tower nie będą tak jak wszyscy wychodzić z domu na ulicę, ale na korytarz. Można powiedzieć, że to będzie taka ich wewnętrzna ulica. Miasto jest przestrzenią publiczną, kulturową - tworzą ją parki, place, ulice, miejsca rekreacji dostępne dla wszystkich. Sky Tower zrywa więź z tak rozumianą przestrzenią publiczną.
Będzie obcym miejscem na mapie miasta?
- Trudno powiedzieć. Z pewnością przez pierwsze lata Sky Tower będzie przedmiotem gorących dyskusji zwolenników i przeciwników budynku. Być może z czasem wrocławianie pokochają wieżę. Mam jednak wrażenie, że Sky Tower stanie się enklawą. To będzie rodzaj strzeżonego osiedla, tylko zbudowanego w górę. Trochę niepokojące jest to, że na tak cennym terenie w centrum miasta tworzy się miejsce, które w dużej części będzie dostępne tylko dla wąskiej grupy ludzi. Spodziewam się, że w tej przestrzeni może zarysować się wyraźny podział na swoich, czyli tych, którzy mieszkają w Sky Tower, i obcych, czyli otoczenie. To się wpisuje w proces homogenizacji społecznej. Zbiorowości podobne pod względem kapitału społecznego i kulturowego zamykają się, izolują od otoczenia przestrzennego i społecznego. W Stanach Zjednoczonych czy niektórych miastach Europy Zachodniej centra też zostały poszatkowane. W dostępnych dla wszystkich miejscach wydzielono kwartały przestrzeni tylko dla wybranych. To tworzy poczucie segregacji. Ciekawie poradzono sobie z tym w Holandii. Izolowanie miejsc nie nastąpiło przez wprowadzenie szlabanów, murów i strażników. Odgrodzono je zielenią. To zaspokaja poczucie bezpieczeństwa mieszkańców takiej enklawy, ale ich osiedle jest wciąż częścią organizmu miasta.
Czy to znaczy, że mieszkańcy Powstańców Śląskich, Zielińskiego czy innych okolicznych ulic nie będą lubili sąsiadów z wieży?
- Będą na nich patrzyli z ciekawością, trochę podejrzliwie. I pewnie z zazdrością, bo któż nie zada sobie pytania "jak ich na to stać!". Ale to też cecha naszej polskiej mentalności - my nie bardzo lubimy, jak się komuś innemu powodzi, a przecież w Sky Tower będą mieszkali ludzie bardzo bogaci.
Ale nie tacy, którzy budują rezydencje poza miastem?
- Spodziewam się, że nie będą to ludzie, którzy w wolnym czasie rozstawiają grilla w ogródku. To raczej młodzi menedżerowie, którzy cenią sobie luksus, ale jednocześnie zależy im na tym, by być blisko centrum wydarzeń. A to serce bije w mieście - tu zapadają decyzje, tu są instytucje władzy, biznesu, miejsca kultury i rozrywki.
Co oznacza dla Wrocławia pojawienie się takiego budynku?
- Trzeba to rozpatrzyć na kilku płaszczyznach. Po pierwsze, architektonicznie Sky Tower kompletnie nie pasuje do otoczenia. Z jednej strony mamy koszmarny galeriowiec na Powstańców Śląskich, z drugiej PRL-owski hotel Orbis i bloki na Zielińskiego, a pomiędzy nimi supernowoczesną wieżę sięgającą ponad dwustu metrów. To wszystko tworzy razem przedziwny architektoniczny eklektyzm. W wymiarze społecznym również mogą być problemy. Mieszkańcy Sky Tower zamkną się w swojej wieży, ci z okolicy budynku będą mieli poczucie, że ktoś się od nich separuje. Mogą czuć się gorsi. A po trzecie - i z tym trzeba się pogodzić - we współczesnych miastach metropolitalnych mamy do czynienia z grą o przestrzeń, w której aktorami są przede wszystkim deweloperzy, prywatni inwestorzy i władze miasta. W przypadku Sky Tower zarobiły już władze miasta, a inwestor pewnie wkrótce też zyska.
Sądzi Pani, że Sky Tower będzie się wrocławianom podobał?
- Przynajmniej dwa pokolenia Polaków są wychowane na postsocjalistycznym ładzie małych miasteczek czy miast. Tak naprawdę w większości nie wiemy, jak kształtować przestrzeń. Wrocławianie mniej więcej potrafią powiedzieć, co jest estetyczne i ładne. Mamy stereotyp Krzyków czy Biskupina jako najlepszych dzielnic. Ale proszę przypomnieć sobie, co działo się, gdy na Świdnickiej zbudowano dom towarowy Solpol. Miał być właśnie synonimem nowoczesności w centrum miasta. A już te kolorki z jego elewacji są rodem z estetyki Emiratów Arabskich! Podstawowe tendencje w rozwoju urbanistyczno-architektonicznym są dwie: w istniejącą zabudowę miasta wprowadzamy budynki nowoczesne albo dopasowujemy się do historycznego otoczenia, stylizujemy nową zabudowę. Sky Tower wpisuje się w tę pierwszą tendencję. Nieważne, czy budowla harmonijnie współgra z otoczeniem, ważne, by była inna, wyjątkowa, odmienna. Powiedziałabym: ostentacyjnie supernowoczesna.
Miasto stawia na nowoczesność. Sky Tower będzie symbolem ambicji Wrocławia?
- Sądzę, że taki jest też zamiar budowy wieży. Wrocław się metropolizuje. Modernizacja przestrzeni miejskiej jest oczywiście zjawiskiem zupełnie naturalnym. Ten proces powoli dociera do polskich miast. Wrocław ma ambicje, by stać się metropolią, wiodącym, nowoczesnym miastem regionu. Metropolizacja polega na przejmowaniu przez duże miasta funkcji kierowniczych. To jest oczywiście związane z unowocześnianiem. Styl życia mieszkańców Sky Tower - żyjących w centrum dużego miasta młodych, dynamicznych ludzi nastawionych na sukces - też jest wzorem zaimportowanym z Zachodu. Musimy przyzwyczaić się do tego, że społeczeństwo jest ustrukturyzowane. Mamy warstwy i klasy społeczne, ludzi bardzo bogatych i biednych, ludzi o rozmaitych potrzebach. Ci bogaci będą chętnie żyć w takich miejscach jak Sky Tower. A więc we Wrocławiu pojawi nam się budynek nowoczesny, symbol prestiżu i pieniędzy. Pytanie, czy wpisze się w klimat miasta, jest na razie otwarte. Tę dyskusję dopiero zaczynamy. Paryżanie też krzywili się, gdy budowano Wieżę Eiffla, a dziś bez niej nie ma Paryża.
Dr Iwona Borowik*
- socjolog miasta, wykładowca w Instytucie Socjologii Uniwersytetu Wrocławskiego i Wyższej Szkole Menedżerskiej w Legnicy, autorka książki "Blokowiska - miejski habitat w oglądzie socjologicznym. Studium jakości wrocławskich środowisk mieszkaniowych". Pod redakcją dr Iwony Borowik i dr. Krzysztofa Sztalta ukazała się ostatnio książka "Współczesna socjologia miasta. Wielość oglądów i kierunków badawczych dyscypliny".
"Darek" napisał: ...widzę, że wizualki nareszcie mogły już oficialnie ujrzeć światło dzienne. Mówiłem, że warto będzie poczekać i że będzie ok (oczywiscie, jak to w życiu bywa - wszystkich nigdy się nie zadowoli...)
...widzę, że wizualki nareszcie mogły już oficialnie ujrzeć światło dzienne. Mówiłem, że warto będzie poczekać i że będzie ok (oczywiscie, jak to w życiu bywa - wszystkich nigdy się nie zadowoli...)
wysokosci do konca tych przezroczystych konsrukcji na dachu( w sumie wazne dane bo te konstrukcje beda wpływały na optyczną wysokosc tych budynków. Dani niedokładne bo oczytywane przeze mnie z diagramów tzn rzutów.
1. SKY TOWER (wieża nr 1) - 222 (258 z masztem) metrów 2. SKY TOWER (wieża nr 2) - 124 metry 3. SKY TOWER (wieża nr 3) - 117 metrów 4. SKY TOWER (wieża nr 4) - 113 metrów
wysokosci do dachu
1 – niższa czesc +23m / +26 m
2 – najwyższa wieża, 221 m
3 – budynek od strony łąki 18-29 kondygnacji tj. 75-116 m
4 - 3 budynki od wielkiej, biurowiec( 25-26 kondygnacji tj. 114-119 m), mieszkalne od 14 do 27 kondygnacji, 60-109 m.
"Orzech" napisał: Rafisie znasz już dokładne, potwierdzone wysokości poszczególnych wież wchodzących w skład Sky Tower? Bo chyba czas najwyższy na zmianę tych już nieaktualnych danych, jakie widnieją w tytule tego wątku, czyli: [220m/57p] [110m/27p] [102m/26] [78m/19]x4
wysokosci do konca tej szklano stalowej konstrukcji podałem w watku o wiezowcach tzn edytowałem pierwszy post. Wysokosci do dachu podawał swego czasu erni na skyscrapercity.
Rafisie znasz już dokładne, potwierdzone wysokości poszczególnych wież wchodzących w skład Sky Tower? Bo chyba czas najwyższy na zmianę tych już nieaktualnych danych, jakie widnieją w tytule tego wątku, czyli: [220m/57p] [110m/27p] [102m/26] [78m/19]x4
"jc" napisał: mam takie techniczne pytanie. czy ta podawana wysokoć 220 metrów to jest do najwyższego poziomu dachu na tej wieży czy te 220 metrów jest do końca oszklonej elewacji która wystaje jeszcze kilkanacie metrów ponad najwyższy poziom dachu? a może 220 metrów to wysokoć liczona jeszcze z tymi patyczkami wokół dachu?
mam takie techniczne pytanie. czy ta podawana wysokoć 220 metrów to jest do najwyższego poziomu dachu na tej wieży czy te 220 metrów jest do końca oszklonej elewacji która wystaje jeszcze kilkanacie metrów ponad najwyższy poziom dachu? a może 220 metrów to wysokoć liczona jeszcze z tymi patyczkami wokół dachu?
LC Corp S.A. rozpoczyna sprzedaż apartamentów w Sky Tower – pierwszym apartamentowcu w Polsce o wysokości ponad 200 metrów
2008-01-15
Sky Tower to 220-metrowy drapacz chmur w samym sercu Wrocławia (258 metrów wraz z iglicą). Komfortowe apartamenty, przestronne biura, nowoczesna galeria handlowa i rozbudowane centrum rekreacyjno-usługowe – to wszystko znajdzie się w obrębie SKY TOWER, unikalnego kompleksu, zrealizowanego według koncepcji miasta w mieście. Już niebawem teren w kwadracie ulic: Powstańców Śląskich, Gwiaździstej, Wielkiej oraz Szczęśliwej stanie się wizytówką Wrocławia jako nowoczesnej i dynamicznej europejskiej metropolii.
844 apartamenty usytuowane są w 5 budynkach kompleksu Sky Tower. Każdy z budynków posiada własną recepcję z 24 godzinną obsługą. Całkowita powierzchnia apartamentów to ponad 66 tys. m2. Metraż apartamentów wynosi od 41m2 do 232 m2. Ponad połowa apartamentów zlokalizowana jest w wieży o wysokości 220 metrów.
Wszystkie apartamenty zróżnicowane są pod względem rozkładu, usytuowania w budynku, dostępności do basenu i tarasów. Każdy apartament ma przewidziane przynajmniej jedno miejsce parkingowe oraz wygodny dostęp do pozostałych części obiektu: galerii handlowej, kompleksu rekreacyjnego i części usługowej. Sky Tower oferuje 59 różnych wariantów rozkładów apartamentów w tym również apartamenty dwupoziomowe.
Dla mieszkańców wieży i ich gości dostępny będzie podniebny Sky Club - kawiarnia z widokiem na panoramę Wrocławia i okolic usytuowany na 56 kondygnacji drapacza chmur. Drugim udogodnieniem skierowanym do właścicieli apartamentów w wieży będzie osobny dostęp do basenu usytuowanego na poziomie +5. Basen ten będzie oddzielony od pozostałej części rekreacyjnej ogólnodostępnej.
Cena mieszkań w kompleksie Sky Tower zaczyna się od 14,5 tys. zł za metr kwadratowy brutto za mieszkanie wykończone „pod klucz”. Standard wykończenia mieszkania obejmuje wysokiej jakości elementy najlepszych producentów. W ramach wykończenia mieszkań są między innymi wysokiej jakości elementy wykończenia pokoi, zabudowy kuchennej, wykończenie łazienki oraz system zarządzania apartamentem w tym centralny system klimatyzacji i ogrzewania.
Wykończony pod klucz apartament w kompleksie Sky Tower z dostępem do ogrodu zimowego, basenu, centrum medycznego, nowoczesnego kompleksu rekreacyjnego można kupić już od 700 tysięcy złotych brutto.
Planowane oddanie obiektu do użytku to rok 2010/2011.
Kontakt
Biuro Sprzedaży i Komercjalizacji Sky Tower ul. Powstańców Śląskich 58d/1 53-332 Wrocław Tel./Fax: +48 71 7 888 222 Tel. kom. +48 781 888 222 http://www.skytower.pl skytower@skytower.pl