Został zamknięty odcinek drogi krajowej nr 81 w kierunku Skoczowa w rejonie Wiślicy.
Kierowcy muszą przygotować się na spore utrudnienia na tej drodze. Tymczasem, przeciwko takiej organizacji ruchu, protestuje burmistrz Cieszyna. Ten obawia się, że spowoduje to zwiększenie i tak już sporego natężenia ruchu na drodze wojewódzkiej nr 938 Pawłowice-Cieszyn.
Zamknięcie tego odcinka jezdni ma związek z remontem podmytego podczas powodzi z 2010 roku fragmentu drogi. W efekcie spowodowało to osunięciem skarpy, powstanie pustek pod jezdnią i zapadnięcie się asfaltu. Na jakiś czas droga została ponownie otwarta. W grudniu rozpoczął się jej kapitalny remont.
Początkowo drogowcy zamknęli po jednym pasie ruchu w każdym kierunku. Na początku tego tygodnia zamknęli całkowicie odcinek w kierunku Skoczowa. Teraz ruch w obu kierunkach odbywa się tylko na jezdni w kierunku Katowic. - Przez cały czas trwania remontu DK 81 zamknięta będzie jedna z jezdni - mówi Dorota Marzyńska-Kotas, rzeczniczka prasowa katowickiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. Nie wykluczona jest, że na tym odcinku w przyszłości zostanie wprowadzony ruch wahadłowy. - Jest to ostateczność, mamy nadzieję, że prace będą przebiegać na tyle sprawnie, że wprowadzenie ruchu wahadłowego nie będzie konieczne - zastrzega rzeczniczka.
Przeciwko takiej organizacji remontu ostro protestuje burmistrz Cieszyna. Ten obawia się, że spowoduje to zwiększenie i tak już sporego natężenia ruchu na drodze wojewódzkiej nr 938 Pawłowice-Cieszyn. Przede wszystkim chodzi o samochody ciężarowe. Ich kierowcy już teraz, aby uniknąć płacenia za przejazd drogami krajowymi, często wybierają właśnie odcinek drogi wojewódzkiej na 938 Pawłowice-Cieszyn. Jeszcze przed wprowadzeniem opłat codziennie tym odcinkiem drogi przejeżdżało ponad osiem tysięcy pojazdów. Mieczysław Szczurek boi się, że teraz skierowany zostanie tam dodatkowo ruchu wszystkich pojazdów: zarówno ciężarowych jak i osobowych. - Stanowczo domagam się takiego zorganizowania pracy, aby roboty były prowadzone "pod ruchem" - pisze w liście do katowickiego oddziału GDDKiA.
- Jako administrator DK 81 nie będziemy wprowadzać objazdów w związku z remontem. Należy jednak przygotować się na duże utrudnienia na tej drodze. Przed wyjechaniem w trasę warto zapoznać się z "Mapą planowania podróży" zamieszczoną w stronie internetowej GDDKiA - odpowiada Marzyńska-Kotas.
Zakończenie remontu planowane jest na koniec 2012 roku.
Autor: Jakub Marcjasz
Źródło: www.gazetacodzienna.pl