Czy jeden z najbardziej znanych powojennych budynków w stolicy Dolnego Śląska, wrocławski Trzonolinowiec przy ulicy Kościuszki 72 zostanie wyburzony? Okazało się, ze budynek jest w bardzo złym stanie technicznym.
Mieszkańcy tego modernistycznego, charakterystycznego budynku wybudowanego w 1967 roku dostali pismo od zarządcy tego obiektu, z którego wynika, że konieczna jest pilna ewakuacja, ze względu na fatalny stan techniczny Trzonolinowca.
Wyniki ekspertyzy technicznej, dotyczącej konstrukcji budynku, ujawniły jej duże wyeksploatowanie. Jak poinformował Radio Wrocław autor ekspertyzy Mirosław Hosumbek, "jego zdaniem liny Trzonolinowca są tak skorodowane, że nie można dokonać ich przeglądu, bo to groziłoby zawaleniem budynku".
Zgodnie z wnioskami i zaleceniami tej ekspertyzy zaleca się:
1. jak najszybciej opróżnić budynek, ewakuując pozostających w nim mieszkańców,
2. zabezpieczyć teren,
3. Opracować projekt naprawy lub rozbiórki budynku.
Jaki los czeka mieszkańców? Czy budynek zostanie naprawiony czy jednak zajdzie potrzeba jego wyburzenia? Przekonamy się już wkrótce. W tej chwili najważniejsze jest bezpieczeństwo mieszkańców.
W tej sprawie pojawiło się też w dniu dzisiejszym (środa, 26 lipca) oświadczenie Urzędu Miejskiego we Wrocławiu:
"Z niepokojem przyjęliśmy informację o wynikach ekspertyzy stanu technicznego budynku. Teraz dokument będzie analizowany przez Powiatowy Nadzór Budowlany, bo to do PINB-u należy podjęcie decyzji w tej sprawie.
Przypomnijmy, że Trzonolinowiec należy do wspólnoty mieszkaniowej, znajdują się tam 44 mieszkania i tylko niewielka część z nich jest w miejskim zasobie. Mimo wszystko, jeśli nadzór budowlany nakaże opuszczenie budynku, Miasto tymczasowo zapewni lokal wszystkim jego mieszkańcom.
Jednocześnie nie wyobrażamy sobie, aby Trzonolinowiec, symbol powojennego Wrocławia, miał zostać wyburzony. To jeden z niewielu tego typu obiektów w Europie, stąd decyzją prezydenta Wrocławia budynek został umieszczony w Gminnej Ewidencji Zabytków, czyli „niższej” formie ochrony zabytków. Aby jednak w pełni chronić budynek konieczny jest wpis do dolnośląskiego rejestru zabytków. I właśnie wszczęcie takiej procedury rekomendowała w piśmie do mieszkańców na początku roku Miejska Konserwator Zabytków. Miasto chce zresztą pomóc w merytorycznym przygotowaniu wniosku, tym bardziej, że biuro konserwatora ma już gotową tzw. Białą Kartę dla Trzonolinowca, czyli niezbędny dokument, by budynek uzyskał maksymalną ochronę konserwatorską.
Jesteśmy przekonani, że przy zaangażowaniu wszystkich stron, uda się zachować ten niezwykły symbol modernizmu w naszym mieście."
W poniedziałek 31 lipca mieszkańcy Trzonolinowca mają spotkać się z zarządcą budynku.
O wrocławskim Trzonolinowcu:
Wrocławski Trzonoliowiec został zbudowany przy ul. Kościuszki 72 (róg ulicy Dworcowej) w 1967 roku (budowa rozpoczęła się w 1961 r.). Liczy 12 kondygnacji i 41 metrów wysokości. W budynku znajdują się 44 mieszkania.
Budynek powstał na podstawie projektu Andrzeja Skorupy i Jacka Burzyńskiego, który został jednak znacznie zmodyfikowany i zubożony między innymi przez zmniejszenie przeszkleń.
Jest to jeden z niewielu tego typu budynków w Europie, podstawą jego konstrukcji jest żelbetowy trzon, przenoszący pionowe obciążenia ściskające na podstawę budynku. Na nim osadzone są stropy w postaci kwadratowych platform zawieszonych (w początkowej konfiguracji) na dwunastu stalowych linach. Liny – elementy rozciągane zamocowane są do szczytu trzonu i przenoszą na niego ciężar stropów, są także zakotwione na poziomie parteru dla usztywnienia konstrukcji. Najniższe piętro zawieszone jest nad niezabudowaną przestrzenią wokół trzonu.
W przeciwieństwie do tradycyjnych budynków, które budowane są od dołu, trzonolinowiec budowany był od najwyższego piętra. Poszczególne kondygnacje, zbudowane na poziomie parteru z gotowych prefabrykatów, podnoszone były przez siłowniki hydrauliczne projektu T. Tenidowskiego.
Wisząca na linach konstrukcja została w 1974 roku usztywniona (projekt wzmocnienia trzonolinowca powstał na Politechnice Wrocławskiej). Liny obudowano betonem, a na parterze wzmocnione stalowymi słupami. Wymienione zostały również ściany osłonowe i wewnętrzne.
Budynek otrzymał tytuł Wrocławskiego Domu Roku 1967.
UWAGA: Artykuł aktualizowany