Krakowski deweloper Dom-Bud rozpoczyna realizację nowej inwestycji mieszkaniowej na Górce Narodowej.

Miasto pod koniec ubiegłego roku wykupiło działki należące do pobliskiej parafii. Nowa szkoła zostan...

Firma Merari buduje w Krakowie nowy, kameralny biurowiec o powierzchni użytkowej ponad 3 tysięcy met...

Gleba w miejscu planowanej pętli autobusowo-tramwajowej jest skażona metalami ciężkimi, a urzędnicy...

Pod koniec marca urzędnicy miejscy rozstrzygnęli przetarg na autora koncepcji linii tramwajowej wzdł...

Europejska cyfrowa platforma inwestycyjna Bitpanda stawia na rozwój swojego Centrum Innowacji i Tech...

Krakowski deweloper TD Projekt buduje przy ulicy Młodzieży kilkanaście domów. Będę gotowe z początki...

Nowe osiedle powstaje blisko zbiegu alei 29 Listopada i ulicy Witkowickiej. Krakowski deweloper staw...

Krakowski deweloper kupił w dwóch transakcjach ponad cztery hektary przy ulicy Domagały. Postawi kil...

Grupa Arkada realizuje przy ulicy Zabłocie 27 na krakowskim Zabłociu, w dzielnicy Podgórze, inwestyc...

Koncern ABB wraz z Politechniką Krakowską otwiera Centrum Materiałów Funkcjonalnych i Zaawansowanych...

Pod koniec czerwca zakończą się prace remontowo-serwisowe torowiska tramwajowego na skrzyżowaniu uli...

Według raportu "Office Occupier: Rynek biurowy w Krakowie” firmy doradczej Cresa, wolumen transakcji...

Dzisiaj rozpoczynają się nasadzenia zieleni na ul. Zwierzynieckiej i Kościuszki. Posadzone zostaną 62 drzewa, które utworzą szpalery po obu stronach dróg. Na ul. Zwierzynieckiej pojawi się 26 miłorzębów dwuklapowych, a na ul. Kościuszki 36 lip drobnolistnych.

Część Płaszowa i Rybitw to rozległe tereny w południowo-wschodniej części miasta, które od lat znajdują się w stanie planistycznej niepewności. Władze Krakowa nie chcą jednak więcej improwizacji – zamiast punktowych decyzji i działań reagujących na doraźne potrzeby, planowane jest stworzenie dla tych obszarów masterplanów.

Wiele zabytkowych budynków wciąż pozostaje w opłakanym stanie. Samorządy często nie dysponują odpowiednimi funduszami na ich remont, również dla prywatnych właścicieli jest to zbyt dużym obciążeniem finansowym. Rozwiązaniem mogłaby być rewitalizacja prowadzona przez inwestorów zewnętrznych. Niestety, skomplikowane i czasochłonne procedury administracyjne wielu z nich zniechęcają. Dochodzą do tego często niezrozumiałe, a przy tym uznaniowe decyzje wojewódzkich konserwatorów zabytków wydających pozwolenia. Czy jest szansa, żeby to zmienić?