To największy taki projekt w historii Europy po drugiej wojnie światowej – tak premier Donald Tusk mówił 30 listopada o Tarczy Wschód – pasie umocnień, rozciągającym od granicy z Rosją na północnym wschodzie, aż po granicę z Ukrainą. Cała ta wielka inwestycja ma kosztować łącznie 10 miliardów i ma być gotowa za cztery lata. Pierwsza część powstała szybciej niż pierwotnie zakładano.

Grupa Unimot ogłosiła plany wejścia w branżę zbrojeniową, powołując nową spółkę PZL Defence, która ma specjalizować się w rozwoju i produkcji dronów (UAV) oraz systemów antydronowych. Projekt realizowany będzie we współpracy z doświadczonym producentem komponentów dla przemysłu obronnego, PZL Sędziszów, oraz partnerem z Ukrainy, który wnosi praktyczne doświadczenia z realnych warunków bojowych.

Wojna w Ukrainie wiele zmieniła. Konflikt ten pokazał, jak chociażby obszar bezzałogowców jest istotny i w znacznym stopniu zmienił pole walki. Jednocześnie zmienił przemysł obronny i obniżył barierę wejścia dla nowych graczy. Polska Grupa Unimot ogłosiła plany wejścia w branżę zbrojeniową, powołując nową spółkę PZL Defence, która ma specjalizować się w rozwoju i produkcji dronów (UAV) oraz systemów antydronowych. Projekt realizowany będzie we współpracy z doświadczonym producentem komponentów dla przemysłu obronnego, PZL Sędziszów, oraz partnerem z Ukrainy, który wnosi praktyczne doświadczenia z realnych warunków bojowych.