Trwa rozbiórka najstarszej kamienicy na Woli. Co może powstać w tym miejscu? Fot. youtube.com/c/AdamLutostostański

Trwa rozbiórka najstarszej kamienicy na Woli. Co może powstać w tym miejscu?

FILMY
Orzech
Orzech
Łucka 8
adresWarszawa, Łucka 8
REKLAMA

Kupka gruzu. Tyle zostało z najstarszej, zachowanej do dziś kamienicy na warszawskiej Woli. Chodzi o dawną kamienicę Abrama Włodawera, przy ulicy Łuckiej 8, w centrum Warszawy, nieopodal Złotych Tarasów i Fabryki Norblina. Od wielu lat stała opuszczona i popadała w coraz większą ruinę.

Kamienica przy ulicy Łuckiej 8 w Warszawie, decyzją Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego, została wykreślona z rejestru zabytków (była na niej od 1992 roku), co otworzyło drogę właścicielowi obiektu, spółce JM Invest, do rozbiórki kamienicy.

Budynek powstał w 1878 roku i jest najstarszą zachowaną kamienicą czynszową na Woli. Miał dwie kondygnacje i wysokie poddasze. Pierwotnie na elewacji znajdowały się naczółki i gzyms kordonowy.

Pod koniec 2024 roku, w grudniu, rozpoczęła się rozbiórka budynku. Zniknął kolejny kawałek historii Warszawy.

Tyle zostało z kamienicy przy ul. Łuckiej 8 dwa dni temu:

Kamienica przetrwała II wojnę światową, w tym powstanie warszawskie

W 1992 roku została wpisana do rejestru zabytków.

Administratorem kamienicy był Zakład Gospodarowania Nieruchomościami Dzielnicy Wola, który pomimo obowiązku zabezpieczenia obiektu nie wywiązał się z niego do 2011 roku, tłumacząc się roszczeniami spadkobierców dawnych właścicieli.

REKLAMA

W 2011 roku z oficyny kamienicy wykwaterowano ostatnich lokatorów. W 2012 roku nieruchomość została zreprywatyzowana. W kwietniu 2020 roku właściciel zburzył wpisaną do ewidencji zabytków oficynę kamienicy.

Obiekt był pustostanem i groził katastrofą budowlaną. Był wielokrotnie podpalany.

Zrujnowana kamienica znajdująca się w centrum Warszawy, była tematem wielu dyskusji społeczników i aktywistów miejskich broniących zabytków, ale i zwykłych mieszkańców stolicy.

Przez lata nie pojawił się żaden konkretny pomysł na adaptację kamienicy, jej rewitalizację czy wkomponowanie w coraz bardziej luksusowe otoczenie. Obiekt straszy swoim wyglądem i nie przysparza powodów do dumy centrum blisko 2 milionowego miasta, stolicy Polski.

Co może powstać w tym miejscu?

Miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego pozwala w tym miejscu na zabudowę z dominantą wysokościową w postaci budynku do 95 metrów wysokości.

Kamienica przy ul. Łuckiej 8 (zdjęcie z 2020 roku):

Fot. Adrian Grycuk - CC BY-SA 3.0.pl / Wikimedia Commons - pl.wikipedia.org
Fot. Adrian Grycuk - CC BY-SA 3.0.pl / Wikimedia Commons - pl.wikipedia.org

Zdjęcie główne w artykule: youtube.com/c/AdamLutostostański

Komentarze (2)

Napisz komentarz
Luke K.
Wkoncu. Koniec tego szantazu konserwatorsko-mafijnego. Wlasciciel Hebrajskiej kultury myslal ze bedzie trzymal ten grunt i ten budynek jako szantaz zeby powstrzymac rozwoj tego regionu miasta tylko dlatego ze to jest jego i on sobie tak zyczy. Dosc tego, Polacy juz nie beda tolerowali takiego zachowania. Albo zyjesz wsrod ludzi i bedziesz zachowywal sie jak czlowiek albo zostaniesz wyproszony. Zostales wyproszony, dowidzenia. I chce jeszcze dodac ze ten deweloper ktory przeciwstawil sie temu szantazu jest moim osobistym bohaterem bo ktos wkoncu musial powiedziec dosc tego.
Dariusz radecki
Ech, niektòrzy wzdychają za tą kamienicą jakby była jakaś szczególna. A z wyglądu jest dosyść typowa, i chyba jedyne co jest niezwykłe, to to że aż tyle przetrwała, co w innych miastach nawet by nie dziwiło. Tymczasem w Poznaniu niedawno rozebrano kamienicę znacznie bardziej unikatową z wyglądu, i w lepszym stanie. I to całkiem legalnie, gdy zaczęła stwarzać zagrożenie. I nikt nawet nie pisał w jej obronie, po prostu stwarza zagrożenie trzeba się jej pozbyć. A ta ruina na pewno od dawna nie tylko straszyła, ale stwarzała zagrożenie, co widać na zdjęciach, bo zamknęli przejścia koło samego budynku. Najwyzsza pora pozbyć się tego straszydła i uporządkować teren.
REKLAMA