Układanie paneli podłogowych – krok po kroku

Zanim rozpoczniemy samodzielny montaż paneli podłogowych, warto jest zawsze zapoznać się z instrukcją dołączoną przez producenta. Znajdziemy w niej wszystkie zalecenia co do rekomendowanego sposobu łączenia paneli. Niektóre z metod montażu nie są bowiem zalecane w przypadku jednych produktów, a rekomendowane w przypadku innych.

Montaż paneli podłogowych jest prosty. Składa się je bardzo wygodnie na tak zwany zatrzask. Zamek jednego panelu wkładamy w zamek drugiego pod kątem 70° i prostujemy. Powinniśmy usłyszeć wtedy charakterystyczny tzw. "klik" – oznacza to, że połączenie jest gotowe. Panele podłogowe układa się na podłożu bez użycia kleju, dzięki czemu mogą swobodnie rozszerzać się i kurczyć pod wpływem wilgoci, bez uszczerbku dla trwałości i jakości posadzki. Tworzą tzw. "podłogę pływającą".

Zanim rozpoczniemy układanie paneli warto wcześniej zaopatrzyć się w odpowiednie produkty i narzędzia do ich montażu.

Lista zakupów:

• płynna masa szpachlowa (masa, która wyrówna nam nierówne podłoże)
• folia paroizolacyjna
• podkład pod panele
• specjalna taśma klejąca do łączenia podkładów
• panele podłogowe (potrzebna ilość: powierzchnia pomieszczenia liczona w metrach kwadratowych plus minimum 5% na odpady jeżeli pomieszczenie jest proste do 10% w przypadku gdy w pomieszczeniu są np. skosy)
• listwy przypodłogowe (przyścienne)
• narożniki zewnętrzne, wewnętrzne, łączniki i zakończenia prawe i lewe do listew przypodłogowych
• listwy przejściowe pomiędzy pomieszczeniami
• masa akrylowa (do wypełnienia szczeliny między panelem podłogowym a stalową ościeżnicą)
• ewentualnie: rozety (do przykrycia otworów pod rury instalacyjne) oraz klej do przyklejenia paneli przy rurach instalacyjnych

Lista potrzebnych narzędzi:

• poziomnica (do sprawdzenia równości podłoża) – najlepiej 2-metrowa
• miarka
• gilotyna do cięcia paneli podłogowych lub wyrzynarka
• kliny dystansowe lub rozpórki
• gumowy młotek
• drewniany klocek/dobijak do paneli
• stalowy zaczep
• korytko do cięcia ukośnego (do docinania listew przypodłogowych w narożnikach)
• piła
• wiertarka
• nóż do tapet

Od czego rozpocząć układanie paneli podłogowych?

Układanie paneli zawsze należy zacząć od sprawdzenia poziomu podłogi, najlepiej 2-metrową poziomnicą. Dopuszczalne są nierówności do 3-4 mm na jednym metrze. Jeśli są większe, podłoże trzeba wyrównać, na przykład wylewką samopoziomującą / płynną masą szpachlową. W ten sposób łatwo wypełni się także wszelkie ubytki i pęknięcia. Po ułożeniu masy wyrównującej należy zaczekać, aż podłoga wyschnie. 

Należy pamiętać, że przed ułożeniem panele potrzebują minimum 48 godzin na to, aby się "zaaklimatyzować" do temperatury pomieszczenia, w którym będą montowane. Dlatego pozostaw je w pomieszczeniu, w którym chcesz je zamontować. Kartony z panelami ułóż poziomo i nie wyjmuj ich z oryginalnego opakowania. Temperatura w pokoju nie powinna być niższa niż 18°C, a wilgotność powietrza powinna wahać się przedziale od 50 do maks. 70%.

Pamiętajmy, że na podłożu, na którym zamierzamy położyć panele, zawsze trzeba rozłożyć najpierw folię paroizolacyjną (grubości 0,2 mm), która ochroni wrażliwe panele podłogowe laminowane przed wilgocią. Rozwiń rolkę folii paroizolacyjnej wzdłuż układanych później na niej paneli i dotnij odpowiedni kawałek folii. Pamiętaj, że przy ścianach folia paroizolacyjna powinna wystawać na wysokość ok. 10 cm. Poszczególne pasma folii układaj na 20-centymetrową zakładkę i przyklej miejsca styku taśmą klejącą.

Następnie na położonej folii układamy podkład pod panele, który będzie miał za zadanie wyrównać nierówności podłoża. Wygłuszy też kroki i będzie izolował termicznie. Podkład pod panele zapewni nam także codzienny komfort użytkowania. Oprócz typowych podkładów można też użyć podkładu korkowego, filcowego lub pianki PE.

Po zastosowaniu dobrego i dobrze dobranego do grubości paneli podkładu, różnica w użytkowaniu będzie kolosalna. Efekt stukania może zostać niemal zupełnie wyeliminowany. Dźwięki powstające w wyniku uderzeń w panele, są szczególnie dokuczliwe w pomieszczeniu położonym piętro niżej, zwłaszcza w momencie, kiedy w stropie brakuje skutecznej izolacji akustycznej. Niewłaściwe wykonanie, lub całkowity brak izolacji akustycznych jest błędem bardzo powszechnym. Pamiętajmy, że nawet kiedy nasze stropy nie mają akustycznej izolacji możemy uratować sytuację układając odpowiednie warstwy tłumiące – dobry podkład oraz panele, które tłumią niepożądane dźwięki. 

Do układania paneli potrzebne będą przede wszystkim młotek i drewniany klocek. Będziemy nim dobijać panele podłogowe po włożeniu ich w zamek. Zaleca się jednak używanie profesjonalnego dobijaka, czyli specjalnej łyżki dociągającej do układania paneli. Dobijak ma za zadanie maksymalnie ścieśnić elementy. Operowanie nim jest znacznie bezpieczniejsze niż uderzania młotkiem, nawet kiedy stosujemy osłaniający panel drewniany klocek.

Podczas montażu paneli przyda się też gumowy młotek, by od góry uderzeniami w panel poprawić jego ułożenie.

Potrzebny będzie również kątownik, którym będziemy mogli sprawdzić, czy linia wytyczona przez kolejny element nie zaczyna tworzyć na naszej podłodze wzoru trapezu. Kątownik przyda się także podczas rysowania linii przycinania paneli. Przy montażu paneli niezbędne będą także kliny, które zapewnią nam odstęp między panelami a ścianą.

Należy pamiętać, że dylatacja między ścianą a panelami powinna mieć grubość od 8 do 15 mm (wzdłuż wszystkich ścian), gdy panele łączymy w pasma długości do 8 m. Jeśli są one dłuższe, potrzebna będzie nam dodatkowa dylatacja między kolejnymi fragmentami.

Układanie paneli podłogowych zawsze należy rozpocząć w lewym tylnym rogu pomieszczenia. Rozpoczynamy od rozłożenia pierwszego rzędu i sprawdzamy, w którym miejscu konieczne będzie docięcie panelu z racji tego, że się nie mieści. 

Każdy panel ma pióro i wpust. Pierwszy rząd układa się, łącząc je ze sobą węższymi bokami, umieszczając pióro we wpuście. Ostatni panel zwykle trzeba przyciąć do odpowiedniej długości przy pomocy wyrzynarki.

Na początek usuń za pomocą wyrzynarki lub piły pióro albo wpust paneli (w zależności od producenta), które zamierzasz zużyć na pierwszy rząd.

Obowiązuje zasada, że nie skracamy go bardziej niż do długości 40 cm. Krótszy element przestaje być stabilnie zamocowany w zamku. Odcięty fragment panelu umieszczamy w następnym układanym rzędzie jako pierwszy (miejsce cięcie zakryje nam listwa przyścienna). W ten sposób układamy podłogę tak, by łączenia tworzyły wzór na tzw. "mijankę".

Następnie ułóż panele przy ścianie, pamiętając o tym, aby przylegały do ściany obciętą krawędzią. Połącz panele stronami czołowymi.

Między panele a ścianę wsuń kliny dystansowe lub rozpórki. W zależności od powierzchni pomieszczenia szczelina dylatacyjna powinna wynosić od 10 do 15 mm. Należy stosować taką metodę przy elementach konstrukcyjnych, np. ścianach, kolumnach itd. Następnie dociągnij panele leżące przy ścianie do już ułożonych rzędów. Najlepiej użyć do tego specjalnego stalowego zaczepu.

Panele zawsze układa się prostopadle do okna, czyli węższym bokiem przy oknie, zgodnie z kierunkiem padania światła. W pomieszczeniach z więcej niż jednym oknem panele układamy zgodnie z kierunkiem padania promieni słońca z okna znajdującego się naprzeciw drzwi. Taki zabieg sprawia, że miejsca łączeń paneli są mniej widoczne.

Ostatni panel w rzędzie trzeba zwykle dociąć. Najlepiej wykonać to za pomocą wyrzynarki lub piły tarczowej. Znacznie szybsze i wygodniejsze cięcie paneli zapewni nam gilotyna do cięcia paneli podłogowych. Pamiętaj o tym, aby ostatni panel czyli ten, który trzeba dociąć, nigdy nie był krótszy niż 50 cm.

Następny układany rząd paneli rozpoczynamy, przesuwając układany panel względem już położonych paneli. Aby podłoże było stabilne i dobrze się prezentowało, przesunięty panel nie powinien być krótszy niż 40 cm.

Co zrobić w momencie kiedy dojedziemy z układaniem paneli do grzejników albo narożników? Jak dopasować panel do załamań ściany i jak ułożyć panel, jeśli stoją nam na przeszkodzie np. rurki instalacyjne wychodzące z podłogi do grzejnika? Odrysuj otwory pod rury na panelach (średnica rury + 10 mm). Następnie wykonujemy w panelu otwory za pomocą otwornicy, a wyrzynarką wycinamy brakujące fragmenty panelu między ścianą a grzejnikiem. Teraz układamy panel i przyklejamy tylną część znajdującą się za rurami. Jeśli chcesz ukryć otwory, przykryj je rozetą. Przyda nam się także wiertarka, której użyjemy do mocowania kołków pod listwy przypodłogowe.

Pamiętajmy, jeżeli konieczne będzie rozcięcie panelu wzdłuż, jego szerokość może być równa po obu stronach pomieszczenia albo przycięty panel zostanie ułożony tam, gdzie później zakryje go np. mebel lub na przykład zasłony. Minimalna szerokość panelu powinna wynosić 5 cm.

W pierwszej kolejności należy odciąć wystającą folię paroizolacyjną za pomocą np. noża do tapet. Listwy przypodłogowe zawsze mocujemy do ściany. Robimy to za pomocą kołków rozporowych i wkrętów. Nigdy nie należy montować listew do podłogi! Polecany jest (jeżeli jest to możliwe) zakup listew przypodłogowych producenta paneli. Będą one miały wówczas ten sam kolor co panele (lub najbardziej do nich zbliżony). Listwy zamontowane za pomocą kołków rozporowych i wkrętów łatwo jest potem zdemontować, na przykład na czas malowania ścian. W przypadku, kiedy ściana jest nierówna, jedynym skutecznym sposobem na montaż listwy przyściennej jest przyklejenie jej do ściany za pomocą mocnego kleju.

Aby dopasować listwy w narożnikach, użyj piły i specjalnego korytka do cięcia ukośnego (w przypadku kiedy listwy są z drewna lub MDF). W przypadku listew plastikowych zamiast docinać skosy, można użyć dedykowanych narożników wewnętrznych i zewnętrznych. Do łączenia listew służą z kolei specjalne łączniki a na zakończeniach, np. przy drzwiach montujemy zakończenia lewe lub prawe.