V Tower wraca na rynek w wielkim stylu. To najbardziej ambitna rewitalizacja biurowca, jakiej dotąd podjęto się w Polsce – projekt, który łączy śmiałość technologicznej transformacji z szacunkiem dla unikalnej architektury. Kompleksowa modernizacja objęła wymianę wszystkich instalacji i systemów technicznych, przy jednoczesnym zachowaniu wyjątkowego charakteru budynku – z jego zielonymi patiami, dziedzińcami i ponadczasową bryłą. W czasach, gdy większość inwestorów decyduje się na wyburzenia, tutaj postawiono na inteligentną rewitalizację w skali niespotykanej dotąd w kraju. Zamiast emisji dziesiątek tysięcy ton CO₂ – aż 85% mniej wbudowanego śladu węglowego w porównaniu do budowy nowego biurowca od podstaw.
V Tower staje się obiektem gotowym na wyzwania przyszłości – komfortowym, nowoczesnym, funkcjonalnym i zaprojektowanym zgodnie z zasadami zrównoważonego rozwoju. To projekt, który nie tylko odpowiada na rosnące wymagania najemców, ale też wyznacza nowy standard na rynku biurowym.W ostatnich latach – zwłaszcza w Warszawie – wyburzanie starszych biurowców było oczywistym wyborem. Szybko, prosto, od zera. V Tower to odważna odpowiedź i kierunek wbrew temu trendowi. Właściciele budynku – którzy w DNA mają dbałość o środowisko – wbrew lokalnym trendom, postawili na gruntowną transformację – zgodną z kierunkiem, który dominuje na najbardziej dojrzałych rynkach świata. Gdyby zdecydowano się na wyburzenie i budowę od zera, do atmosfery trafiłoby ponad 27 tysięcy ton CO₂ – tyle, ile generuje kilka tysięcy samochodów osobowych rocznie. Zachowanie kluczowych elementów – jak szkielet i elewacja – pozwoliło radykalnie ograniczyć wpływ inwestycji na klimat. V Tower to pierwszy w Polsce przykład, że można inaczej: dać wieżowcowi drugie życie z pełną świadomością – i bez kompromisów. Ani estetycznych, ani technologicznych.
– Wierzymy, że przyszłość należy do modernizacji istniejących budynków. V Tower to 33 tysiące metrów kwadratowych powierzchni, które zyskują nowe życie – bez burzenia, bez marnowania zasobów. Stawiamy na rozwiązania, które łączą odważną technologiczną transformację z szacunkiem dla ponadczasowej architektury. 2 tysiące metrów kwadratowych zielonych ogrodów, pięć dziedzińców, hol z naturalnym doświetleniem – to rzeczy, których nie oferuje dziś praktycznie żaden nowy biurowiec. Naszym celem było to podkreślić, a jednocześnie przeprowadzić kompleksową modernizację: od instalacji technicznych, przez wentylację i chłodzenie, aż po rearanżację wnętrz. Chcemy zaskoczyć skalą zmian – i udowodnić, że rewitalizacja może być nie tylko odpowiedzialna, ale i spektakularna. – mówi Karol Klin, dyrektor komercyjny w Cornerstone Investment Management, odpowiedzialny za komercjalizację V Tower.
Zmodernizowany V Tower będzie spełniał najbardziej rygorystyczne standardy certyfikacyjne – od BREEAM na poziomie Excellent, przez WELL, aż po „Obiekt bez barier” – co potwierdza troskę o środowisko, zdrowie użytkowników i dostępność budynku dla wszystkich, bez wyjątków.
Technologie przyszłości – skala, która robi różnicę
V Tower przechodzi pełną technologiczną transformację – obejmującą wszystkie instalacje budynkowe, z inteligentnym systemem BMS na czele. Modernizacja dotyczy systemów wentylacji, w tym wymiany silników wentylatorów w centralach, optymalizacji mocy chłodniczej oraz wdrożenia klimatyzacji VRV w serwerowniach. Wymieniane są również klimakonwektory, kurtyny powietrzne i cały zestaw nowoczesnych, wysokosprawnych urządzeń chłodniczych – chillery i drycoolery.To precyzyjnie zaprojektowany skok technologiczny, który uwzględnia nie tylko komfort użytkowników, ale i nową rzeczywistość klimatyczną. Coraz wyższe temperatury i dłuższe sezony grzewczo-chłodnicze sprawiają, że zastosowanie energooszczędnych systemów staje się koniecznością – nie opcją.Zakres prac obejmuje również wymianę wind, drzwi obrotowych oraz wdrożenie inteligentnego systemu zarządzania oświetleniem w holu głównym, który automatycznie dostosowuje się do światła dziennego. Pojawi się też nowa armatura o niskim zużyciu wody i system wykrywania wycieków.Efekty będą mierzalne: redukcja emisji operacyjnego CO₂ o ponad 40% i oszczędność energii na poziomie ponad 3600 MWh rocznie – to więcej niż zużywa duże centrum handlowe. W skali ponad 33 000 mkw. taka modernizacja to nie tylko działanie – to wyraźny sygnał, że przyszłość biur buduje się inaczej.
– V Tower po modernizacji będzie konkurować z najnowszymi projektami biurowymi – nie tylko jakością przestrzeni, ale też efektywnością operacyjną. Po modernizacji emisja operacyjna budynku spadnie o 40% osiągając wartość znacznie poniżej średniej dla 30 największych, istniejących biurowców w Polsce. Zużycie energii pierwotnej zmniejszy się o 31% względem stanu wyjściowego – wyprzedzając próg wyznaczony przez unijną Taksonomię. Przebudowa wygeneruje zaledwie 4 tysiące ton dodatkowego śladu węglowego z szacowanych 27 tysięcy ton w przypadku burzenia i stawiania nowego budynku. Ten poziom emisji zwróci się w krótkim czasie dzięki znacznej poprawie efektywności energetycznej. V Tower udowadnia tym samym, że modernizacja może być mądrą alternatywą dla wyburzeń – i może być prawdziwym przełomem dla całego rynku, który do tej pory nie patrzył na starsze budynki w kategoriach tak istotnej przebudowy. To bezprecedensowy projekt w skali kraju i lider zmiany w skali całego regionu. To przedsięwzięcie, które zmienia zasady gry na rynku nieruchomości komercyjnych. – mówi Dominika Bryła, Net Zero Team Leader w JWA.
Generalnym wykonawcą V Tower jest Atlas Ward.
Koncepcję wnętrz opracowała pracownia APA Wojciechowski Architekci.
Oddanie budynku do użytku nastąpi w październiku 2025 roku.