"WroFanatyk" napisał: Nikt mnie nie przekona, że nie brakuje tutaj chociaż jednego 55m lub więcej
Kiedyś na tej działce marzyłem o wybudowaniu 3-4 wysokościowców, w granicach od 75-80 do 120-130 metrów. Takie skupisko, jak Andersia w Poznaniu, tyle, że wyższe i okazalsze.
Ale to było za czasów, kiedy robilśmy sobie tu na Forum "LISTĘ WIEŻOWCÓW" we Wrocławiu i snuliśmy nadzieje na las wieżowców we Wro.
"Rafis" napisał: Mnie tam nie przekonuje. Minęły już czasy wysokiego bezrobocia, gdzie taka galeria to była superinwestycja przynosząca mnóstwo miejsc pracy. W tym roku bezrobocie we Wrocławiu spadnie prawdopodobnie do 3%, a u naszych władz dalej dominuje ta słynna "murzyńskość", o której mówił Radziu Sikorski. Te wszystkie sieci nie płacą żadnych podatków, płacą groszowe pensje pracownikom i sprzedają produkty po cenach zachodnich. Przy okazji trzeba pamiętać, że miejsca handlu w takich sieciach niszczą inne miejsca pracy w handlu więc bilans wychodzi często na zero.
Uwierz mi, pewne podatki odprowadzają również w Polsce. Przypomnę też, że tu deal był trochę inny. Dzięki tej inwestycji i sprzedaży tej działki dalej istnieje Polbus-PKS, co więcej dostał duży zastrzyk gotówki na dalszy rozwój i unowocześnienie floty transportowej. Ocalało też sporo miejsc pracy we Wrocławiu.
[quote:3gkls4bo] Pytanie co zrobiły władze, żeby ta galeria wyglądała jednak lepiej niż na tym projekcie? Mi to wygląda na to, że uchwalili to co sobie inwestor zażyczył tak jakby to był jakiś przełom dla Wrocławia i od powstania tego podrasowanego pudełka zależała nasza przyszłość. Dopóki sami nie zaczniemy stawiać warunków dopóty nadal będą nas traktować jak murzynów, którym wystarczy pokazać błyskotki i da się w ten sposób wszystko sprzedać. Dalej będziemy krajem taniej siły roboczej - blaszaków montowni i handlu. [/quote:3gkls4bo]
Ale Wrocław już od dłuższego czasu stawia warunki i jest wybredny. Zobacz na ilość centrów obliczeniowych, księgowych, IT i centrów R&D. Procentowo, skalowo i jakościowo.
Mnie tam nie przekonuje. Minęły już czasy wysokiego bezrobocia, gdzie taka galeria to była superinwestycja przynosząca mnóstwo miejsc pracy. W tym roku bezrobocie we Wrocławiu spadnie prawdopodobnie do 3%, a u naszych władz dalej dominuje ta słynna "murzyńskość", o której mówił Radziu Sikorski. Te wszystkie sieci nie płacą żadnych podatków, płacą groszowe pensje pracownikom i sprzedają produkty po cenach zachodnich. Przy okazji trzeba pamiętać, że miejsca handlu w takich sieciach niszczą inne miejsca pracy w handlu więc bilans wychodzi często na zero.
Pytanie co zrobiły władze, żeby ta galeria wyglądała jednak lepiej niż na tym projekcie? Mi to wygląda na to, że uchwalili to co sobie inwestor zażyczył tak jakby to był jakiś przełom dla Wrocławia i od powstania tego podrasowanego pudełka zależała nasza przyszłość. Dopóki sami nie zaczniemy stawiać warunków dopóty nadal będą nas traktować jak murzynów, którym wystarczy pokazać błyskotki i da się w ten sposób wszystko sprzedać. Dalej będziemy krajem taniej siły roboczej - blaszaków montowni i handlu.
Co ten projekt ma czego nie mają inne, budowane wiele lat temu galerie? Arkady mają akwarium, Sky Tower wieżowiec z najwyższym w Polsce tarasem widokowym, Magnolia miała boiska itp a co da Wrocławiowi ta galeria? Nic. To, że teren będzie ładniejszy niż stary dworzec to raczej normalność bo nawet Biedronka wyglądałaby lepiej.
A za mój komentarz, niech posłuży post usera Wrocek_fan z SSC, z którym zgadzam się w 99.9% :
[quote:1obp1sbk] "Patrząc na sprawę bez emocji i lamentów "łolaboga, Niemce mnie biją". Fakty są takie (bez ocen): większość dużych miast w Polsce ma coś podobnego: Warszawa - Złote Tarasy, Kraków - Galerię krakowską, Poznań - PCC, Katowice -Galerie Katowicką. Z wyjątkiem Warszawy (centralnej, nie wschodniej) w pozostałych miastach głównym obiektem jest galeria, dworzec stanowi tylko dodatek. Dlatego też nie ma co porównywać sytuacji wrocławskiej z Krakowem, Poznaniem czy Katowicami. U nas pozycja dworca głownego jest nie do ruszenia, zawsze będzie będzie to galeria przy dworcu (zresztą tak właśnie powinna się*nazywać), nigdy na odwrót. No, ale taki dworzec kolejowy, jaki ma Wrocław, jest jedyny w Polsce. Jeśli chodzi o dworzec autobusowy. Poprzedni dworzec PKS nigdy nie był moim faworytem, ani funkcjonalnie, ani estetycznie. Zawsze starałem się*wyprowadzać gości z głównego pkp wyjściem od Pisudskiego, bo od Suchej rozpościerał się estetyczny bangladesz. Wejście z dw. głownego prowadziło wprost na szemrany parking, wąskie betonowe schodki ca. 1,5m oraz budkę z goralszczyzną i ciuchami z przeceny. Poza tym powierzchnia poprzedniego dworca była tak ogromna, ponieważ pełnił on przed wszystkim funkcję parkingową dla autobusów. To był kompletny absurd, który powodował całkowitą degradację tego obszaru (spaliny, wycieki oleju, odgłos grzejących się diesli). To było całkiem niedawno. Sytuacja w sposób oczywisty wymagała zmiany. Nie wiedziałem jaki będzie projekt, czego oczekiwałem? Przede wszystkim miasta: pierzei, wysokości, usług w parterze po wyjściu z dworca od ulicy Suchej. Bo na południe od dworca też jest Wrocław i to całkiem spory. Po zagospodarowaniu przez Skanską terenu PKP Sucha/Stawowa strona pólnocna zacznie miasto przypominać. Jak będzie ze stroną południową ul Suchej. Moim zdaniem dobrze. pierzeja? - będzie wysokość? - jakieś 6 kondygnacji biurowych - jak na tą okolicę, bardzo OK usługi ? - wygląda, jakby cały parter od Suchej był usługowy - super architektura? - zależy od jakości użytych materiałów Co by nie mówić - ulica Sucha będzie wreszcie miejską ulicą w pełnym tego słowa znaczeniu.
transfer dworzec pkp - dworzec autobusowy? - będzie bliżej do kas niż było poprzednio, do tego nie trzeba będzie czekać na absurdalnie długim czerwonym, jakie było na Suchej przed dworcem. Jeśli zrobią bezpośrednie (lub dwuetapowe, ale dostępne bez kluczenia) schody ruchome na stanowiska na poziomie -2 - nie będę miał żadnych zastrzeżeń. Czy 15 stanowisk wystarczy? Dla wszystkich na pewno nie. Zakładam, że podziemny dworzec będzie obsługiwał przede wszystkim dużych przewoźników rejsowych. Będzie odpowiednikiem głównego portu lotniczego w mieście, natomiast wszystkie "tanie linie" typu "ja i szwagier" oraz "czartery" typu Dąbki-Ustka-Łeba, będą korzystać ze stanowisk naziemnych (niezła byłaby okolica wzg. Andersa). Podają, że planowane jest przeniesienie parkingu dla autobusów gdzieś w okolice Hubskiej (ciekawe gdzie?) - tak czy owak - duży plus. Minusy: Strona galerii od Joannitów i reprezentacyjnego gmachu dyrekcji pkp kompletnie do dupy. Czy dostaw nie można w XXI w zrobić też pod ziemią? Od Dyrekcyjnej? nic. I jak tu zachęcić ludzi, żeby chodzili po przyszłych, wrocławskich Champs Elisees, bo trasę, mam nadzieję już sobie wybili z głowy Od Borowskiej coś tam widać, jakieś witryny, szeroki chodnik, jakaś zieleń - potencjał jest - oby wykorzystany. Tyle na gorąco. Rzeczywistość i tak wszystko zweryfikuje. I k...a, nie jęczeć, bo to i tak nic nie zmieni, a zęby bolą." [/quote:1obp1sbk]
Nie spodziewałem się wielkich cudów, więc nie jestem też za bardzo zaskoczony tym co widzę. Dobrze, że zdecydowali się na te biura i że będą witryny sklepowe od strony Suchej. Brakuje mi jednak wspomnianej przez WroFanatyka dominanty, takiej właśnie 55 metrowej, budynku o ciekawym architektonicznie kształcie. Dobrze też, że będą naturalne doświetlenia alejek wewnątrz. I to na tyle pochwał. Resztę pominę milczeniem, bo sami widzicie co jest planowane
Nowy kompleks handlowo-biurowy powstanie na miejscu dawnego dworca PKS przy ul. Suchej we Wrocławiu. Architektura obiektu jest nowoczesna. Kontrastuje z historyczną zabudową Wrocławia. Tym samym wpisuje się we współczesną tkankę miasta jako symbol architektury XXI wieku.
Kompleks Wroclavia powstaje w samym centrum miasta. Obiekt został zaprojektowany przez polską pracownię IMB Asymetria Architekci. Koszt inwestycji wynosi 220 mln euro, a planowany termin ukończenia budowy to jesień 2017 roku.
"Rafis" napisał: W sumie słabizna jak na coś co ma powstać w roku 2018 w praktycznie centrum takiego miasta jak Wrocław. Chodzi zarówno o słabość architektoniczną jak i niewykorzystanie potencjału biznesowego miejsca. Spokojnie mogliby wpakować tam znacznie więcej biur (20 tys. m2 zamiast 7) i hotel np 3* i zrobić około 100 sklepów zamiast 200. Plus więcej zieleni w jakimś wewnętrznym patio. Niby coś tam planują ale już na wizkach wygląda to na malutkie, a jak wiadomo po wybudowaniu takie galerie wyglądają gorzej niż na wizkach.
Według mnie skończą jak Sky Tower czy galeria dworcowa w Poznaniu tj wynajmą się lokale na parterze a na piętrach będą pustki. Po kilku latach od otwarcia zacznie się przebudowa i szukanie możliwości zagospodarowania pustych miejsc jak teraz w ST wykuwają okna w ślepych ścianach.
Niestety Rafał zgadzam się z Tobą w 100%. Liczyłem jednak na co najmniej jeden biurowiec 55m i jakieś przestrzenie po między. Zobaczcie jaka wielka jest już dziura! Obejść ten moloch będzie jakimś koszmarem. Projekt w skali od 1 do 10 oceniam na 2. Trzeba oddać, że gesah i TUMW mieli rację i ich projekt był o niebo lepszy. Coś jak silver tower chociaż gdzieś, a tu wielki blaszak... Tak przy okazji ten Kaufland 200 metrów dalej to chyba głupi pomysł...
"Rafis" napisał: Jeszcze tak na marginesie - kto niby ma pracować w tych galeriach i innych marketach skoro już dziś wszędzie powywieszane kartki, że szukają sprzedawców a sama Wrocławia ma zatrudniać 1,5 tys. osób. Będą dowozić sprzedawców z Wałbrzycha? ;)
Ukraińcy Rafis, Ukraińcy. Do tej pory pracowały przede wszystkim kobiety przy opiece nad dziećmi, pomocy domowej, prostytucji, a mężczyźni przy pracach sezonowych, rolnictwie we wschodniej Polsce oraz budownictwie. Teraz sprowadzani są do Wrocławia programiści z Ukrainy na roczne lub dłuższe kontrakty. U mnie w bramie na 20 mieszkań w przeciągu roku jest już 3 rodziny z Ukrainy, a w Piotrze i Pawle na kasach też już co druga kasjerka zaciąga ukraińskim akcentem.