Nowa nawierzchnia, lampy uliczne, zieleń i tzw. mała architektura. Do końca tego roku ul. Norwida na odcinku od ul. Smoluchowskiego do ul. Curie-Skłodowskiej ma się zmienić.
Przetarg na nowe chodniki ogłosił właśnie Zarząd Inwestycji Miejskich.
- Chodniki nie będą poszerzane, ale miejsce nawierzchni bitumicznej zajmie granit i płyty betonowe. Wymienimy także oświetlenie po tej stronie, po której już ono istnieje i dodamy nowe: oczywiście na lampy z tzw. katalogu mebli miejskich. Także stamtąd weźmiemy kosze na śmieci - mówi Urszula Badura szefowa Zarządu Inwestycji Miejskich. - Wszystko ma być gotowe do końca roku - dodaje.
Ulica Norwida, dawna Hansastraße, jest wyjątkowa bo większość reprezentacyjnych kamienic ocalała podczas oblężenia Wrocławia i znajduje się teraz pod specjalną ochroną konserwatorską. Cieszy się też specjalnymi względami, jeśli chodzi o remonty kamienic, a uroku dodają jej drzewa, które nieczęsto goszczą na wrocławskich ulicach o śródmiejskim charakterze.
W roku 2008 wyremontowano jej nawierzchnię, od kilku lat sukcesywnie remontowane są kamienice, które potrafią zachwycić zarówno skalą jak i klasą architektoniczną. Znajdują się przy niej reprezentacyjne gmachy Politechniki Wrocławskiej (A1, A5, a w niedalekim sąsiedztwie najnowszy C13) oraz Uniwersytetu Przyrodniczego.
Autor: Bartłomiej Knapik