REKLAMA
Napisz komentarz
pika86
super że ktoś napisał odnośnie zasadności tych opłat czynszowych. Odnośnie pieca my zużywamy 3 m3 dziennie ogrzewając mieszkanie i podgrzewając wodę, ale fakt że nie grzejemy do wysokiej temperatury po tylko do 15 stopni ale dla nas jest to wystarczająca temp :)
0
Zaloguj aby dodać komentarz
Rogerson
A tym serwisantem to jest Pan Gargała, co to jego numer jest na instrukcji obsługi pieca?
0
Zaloguj aby dodać komentarz
dolores
Witajcie
U mnie remont pełną parą. Żeby wszystko ładnie schło - piec mam non stop nastawiony na około 22 C - dobowe zużycie gazu to nawet do 10 m3 - myśluicie ze to bardzo dużio? Dowiedziałam się , że rpzy nowych budynkach z początku trzeba bardzo mocno grzać i wietrzyć żeby "wygrzać" całą wilgoć z mieszkania i niestety trzeba poświecić kase na ten 1 rok eksploatacji mieszkania ( grzanie non stop w zimie przy otwarych wywietrznikach - żeby zużyte powietrze wylatywało itp. Piec chodziłmi głośno ale po wizycie serwisanta chodzi już okej. Okazało sie ze jakaś cześć nie była dokręcona wiec moja rada jest taka żeby skonsultować sie z tym kolesiem co nam zakłądał piece żeby zobaczyłdo środka. Teraz piec chodzi naprawdę cicho.
Powiedzcie mi czy "pocą" wam się troche okna? Początko myślałam że to wina źle usadowionych okien" ale wydajemi sie teraz ze po prostu cała wilgoć ze ścian nadal paruje.
Napiszcie jak to u was jest z zużyciem gazu itp
Pzdr
0
Zaloguj aby dodać komentarz
dzemowka
witajcie,
my jeszcze nie mieszkamy ale tez obawiamy sie problemow z piecem dlatego postanowilismy zamowic sobie licznik elektroniczny abysmy mogli bardziej precyzyjnie ustawiac sobie temperature. Licznik ma nam zamontowac Pan Kuba (ten od pieca) i mamy na niego czekac jeszcze ok.2 tygodnie. Ktos z forum pisal ze juz go ma - czy faktycznie sie sprawdza?
pozdrawiam :)

aha co do mojego poprzedniego posta - sprawadzalam przepisy i rzeczywiscie moga nas obciazyc czynszem gdyz mamy taki zapis w umowie :)

pozdrawiam

Natalia
0
Zaloguj aby dodać komentarz
olieeq
Witam,

Ja z sąsiadem mam taki sam problem jak Ty. Piec chodzi non stop , a w mieszkaniu 19-20 stopni. Pytałam się nawet "Pana Fachowca" który tłumaczył jak posługiwać się piecem - pamiętacie taki młody, wysoki (serwisant hehe)...- w jaki sposób mam nagrzać mieszkanie, na co mi powiedział, że on nie wie !!! Zapytałam się jak one są ustawione to mi powiedział, że na 60stopni na piecu i 5 w kaloryferach to standard, na moje pytanie czy przy takich ustawieniach to normalne ze tem na piecu dochodzi mi do prawie 100stopni nie potrafił odpowiedzieć. Już nie wiem jak mam ustawić piec i sterowniki w kaloryferach, żeby nie były zimne i za gorące bo wtedy nie ma czym oddychać. Nie chciałabym róznież zapłacić kolosalnego rachunku za gaz, a co przy ich "standardowych" ustawieniach w moim przypadku wynosi jakieś 6m na dobe bez podgrzewania wody.
0
Zaloguj aby dodać komentarz
marta475
Ps. bardzo bym prosiła o informację czy Wam również jest tak ciężko ogrzać mieszkanie jak mi. :)
Piec pracuje u mnie non stop i jest nastawiony na 20 stopni a i tak jest zimno. Strasznie głośno chodzi... dosłownie jak pralka, jak już ktoś wcześniej napisał.
0
Zaloguj aby dodać komentarz
marta475
nie wiem tylko dlaczego umieścili te grzejniki zaraz przy drzwiach wyjściowych. Na pewno za to ładnie zapłacimy :)
Co do faktur już wcześniej dzwoniłam do spółdzielni. Za listopad uzgodniłam, że nie płacę np. za winę, która była przez cały msc zepsuta (klatka 84).
Pani Ela był zdziwiona, że wystawione były tak faktury!
Czy wiecie może już coś o piwnicach? :)
0
Zaloguj aby dodać komentarz
Rogerson
W sumie jakby nie patrzeć, to użytkujemy w jakiś tam sposób budynek, więc naliczanie opłat za windę, wywóz śmieci itp jest ze strony Spółdzielni zasadne.

No właśnie wczoraj na naszej klatce też zauważyłem grzejnik i nie pamiętałem, czy on tam był od początku i go nie zauważyłem, czy dopiero teraz się przybłąkał :D. Opłaty pewnie będziemy ponosić my, ale taki już urok ogrzewania klatki schodowej, to pewnie wejdzie w skład opłat eksploatacyjnych.
0
Zaloguj aby dodać komentarz
olieeq
Witam Serdecznie.

Czy ktoś z Państwa zauważył grzejniki na "wejściu"? Ciekawe czy będą na każdym piętrze =] oraz czy będziemy płacić za wodę w nich podgrzewaną.
Co do czynszu czytałam w gazecie prawnej, że deweloper ma prawo do żądania opłat za wywóz śmieci, sprzątanie klatki itp. mimo, iż nie ma jeszcze pozwolenia na użytkowanie.
0
Zaloguj aby dodać komentarz
pika86
dzemowka my też dostaliśmy już faktury za czynsz i kumpela która kupiła mieszkanie w klatce obok wiem że też dostała. Co do zasadności nie wiem czy tak może być nie znam się :)
0
Zaloguj aby dodać komentarz
dzemowka
witajcie,

mam do Was pytanie - dostaliscie juz moze faktury za czynsz ktory nalezy uiscic do 15.12? pytam gdyz mam watpliwosci czy sa one w pelni zasadne - z tego co wiem budynek nie ma jeszcze pozwolenia na uzytkowanie (chyba ze sie myle) i ja tam jeszcze nie zamieszkuje - dlaczego wiec czynsz jest juz naliczany w pelnej wysokosci? czy mozemy wnosic o jego obnizenie? gdybyscie cos wiedzieli to dajcie znac :)
0
Zaloguj aby dodać komentarz
Orzech
30.11.2012

54768_1000x.jpg



54769_1000x.jpg



54770_1000x.jpg



54771_1000x.jpg
0
Zaloguj aby dodać komentarz
AngelusMock
54515_1000x.jpg



54516_1000x.jpg


Dobry wieczór we Wrocławiu ;-) Jako zupełnie nowy [ale się naszukałem tego forum] proszę o informacje: 1)ile metrów powierzchni mają te "zielone tarasy" w parterowych mieszkaniach? Rozumiem, że szerokość odpowiada szerokości mieszkania, ale na ile "wystają"? 2)Czy oprócz tych poglądowych schematów mieszkań są do pobrania rzuty w sieci? Czy ktoś może wie, czy tych parterowych zostało jeszcze coś? 3)Czy ktoś ma wiarygodne info na temat ilości sprzedanych lokali (w prezentacji na stronie są wszystkie oznaczone jako wolne, więc nieźle się zdziwiłem widząc firany w niektórych oknach, tudzież storczyki albo inne lampki rozświetlające stabłowickie mroki ;-) 4)ile naprawdę wynosi czynsz przy mieszkaniu ca.40 metrów? 5) Czy ktoś śledził stan garaży/piwnic w trakcie budowy (w poprzednich etapach zdarzyła się woda podobno? - tak wiem, że to nad stawem, ale kupować hodowlę grzyba to nie bardzo chyba) 6) chyba nic więcej na dziś ;-) aha - czy między czekającym na pozwolenie na eksploatację budynkiem, a planowanym kolejnym będzie a)plac zabaw b)droga osiedlowa c) parking? Byłoby super być już w sytuacji tych, którzy czekają tylko na papier z pozwoleniem (potem coś jeszcze trzeba załatwiać?) Z góry dziękuję za odpowiedzi. Będę też wdzięczny za jakieś rady przydatne przy zakupie (umowy przedwstępne, etc.)
0
Zaloguj aby dodać komentarz
Rogerson
Ile potrwa to zależy już głównie od Spółdzielni, bo w przypadku złożenia papierów nadzór ma 21 dni kalendarzowych na wydanie ewentualnego sprzeciwu celem np uzupełnienia brakującej dokumentacji itp. Gdy nadzór wyda jakiś sprzeciw znaczy to tyle, że zawaliła Spółdzielnia i wszystko zaczyna się od początku.

21 dni na sprzeciw, jak sprzeciwu nie będzie to będzie to znaczyć tyle, że decyzja jest pozytywna i można przystąpić do użytkowania budynku.
0
Zaloguj aby dodać komentarz
pika86
piec pracuje moim zdaniem jak pralka, ale nie jest to uciążliwe . Odnośnie klatek to np. moja jest zamykana i bez kodu bądź klucza nie wejdzie nikt z ,,ulicy''.
0
Zaloguj aby dodać komentarz
ravolina
Co do pieca to z tego co mi wiadomo firma jest jedną z lepszych. Nie jest bezgłośny ale to już uroki takich urządzeń.. a w małych pomieszczeniach jakimi są w naszym przypadku łazienki słychać je jeszcze bardziej..
Nie wiem jakie konkretnie montowała spółdzielnia regulatory temperatury ale my wcześniej zażyczyliśmy sobie elektroniczny, dużo wygodniejszy ze względu na możliwość zaprogramowania temperatury w poszczególnych godzinach na cały tydzień. Kosztowało nas to chyba coś koło 200zł ale dokładnie nie pamiętam. Czujnik się sprawdza, ten manualny mojej teściowej zepsuł się bardzo szybko więc nawet ze względu na to woleliśmy dopłacić.

Wczoraj spotkałam Pana Klimaszewskiego i pytaliśmy o odbiór i piwnice... no i niestety co do odbioru to powiedział, że papiery już złożyli i czekają. Na pytanie ile to potrwa, nie potrafił odpowiedzieć.. miny też nie miał ciekawej. Zapytałam czy miesiąc czy więcej to powiedział, że raczej miesiąc. A co do piwnic na pewno szybciej. Czyli co do zamkniętych klatek to pewnie zajmą się tym wtedy kiedy lokatorzy będą mogli już zamieszkać.. i niby racja bo jak by nie patrzeć to wciąż plac budowy..
0
Zaloguj aby dodać komentarz
dolores
Witam Sąsiadów

Chciałam się Was podpytac na temat tego jak działalją Wasze piece gazowe, zainstalowane w naszych łazienkach ? Jesteście z nich zadowoleni? Z tego co wiem, nie są to urządzenia z najwyższej półki a generalnie bardzo uboga wersja. Ponadto zainstalowane termostaty pokojowe są również w bardzo prostej formie i jeżeli ktoś chce bardzoej elastyczny to trzeba niestety wymienić na własny koszt. Jesteście zadowoleni z pracy tych urządzeń ? ( hałas, funkcjonalność itp) ?
Dodatkowo chciałam zaptać czy ktoś wie kiedy w końcu będą zamykane drzwi weyjsciowe do klatek. Często jest tak że do bloku może wejść sobie każda osoba z "ulicy" drzwi są częto otworzone a ciepło ucieka.

Pozdrawiam
0
Zaloguj aby dodać komentarz
dzemowka
:) widze ze udalo sie dosc do najlepszych z mozliwych wnioskow :) mam nadzieje ze nasze apele zostana wysluchane :) ze swojej strony obiecujemy ze nie bedziemy wiercic w nocy :))
poza tym zawsze mozna uprzedzic sasiadow ze zamierza sie zrobic imprezke - jest to grzeczniejsze niz zmuszanie ich do wysluchiwania glosnej muzyki kazdej nocy :) czekamy wiec na newsy ze spoldzieli dotyczace tych pozwolen - oby szybko je uzyskali :))
pozdrawiam :D
0
Zaloguj aby dodać komentarz
pika86
Z info od Spółdzielni wiem, że dokumenty odnośnie odbioru mieszkań i wszystkich pozwoleń są już złożone i czekaja na decyzję, a ile to potrwa tego chyba nie wie nikt. Odnośnie piwnic niby coś w tym tygodniu ma się ruszyć w temacie.
* zyczliwy sąsiedzie niektórzy poprostu nie mieli wyjścia dlatego już zamieszkali i tak jak napisała dzemowka są to decyzje podjęte na ,, własne ryzyko''.
Ale tak czy inaczej prace remontowe przeprowadzane w godzinach nocnych są dla mnie nie pojęte.
* olieeq przeżyłam już 3 parapetówki u sąsieda na górze, który pojawia się tylko wtedy kiedy robi imprezki w domu więc wiem dokładnie co przeszłaś :)

Przyłączam się do apelu dzemowki SZANUJMY SIĘ!!! i życzę Ci rozwiązania problemu z niedopałkami a sąsiadą z góry proponuję zaopatrzyć się w popieliczki które nie sa majątkiem.
Pozdrawiam
0
Zaloguj aby dodać komentarz
dzemowka
witajcie :)
hehe widze ze niezla dyskusja sie wywiazala :)

ja jednak zgadzam sie z tym co napisal zyczliwysasiad - zgodnie z przepisami nie mozemy zamieszkiwac w naszych mieszkaniach.
Oczywiscie mi tez zalezy na czasie i w najblizszych dniach pewnie bede zmuszona (ze wzgledu na koszy) przeprowadzic sie do mieszkanka mimo braku decyzji o pozwolniu na uzytkowanie. ale sa to decyzje podjete na "wlasne ryzyko".
Niestety moim zdaniem wszystkie te nasze rozterki sa spowodowane opieszaloscia Spoldzieli i wprowadzeniem nas blad w sprawie terminow - zamiast wprost powiedziec ze np. decyzja o uztkowaniu bedzie w grudniu mowili nam ze bedzie w pazdzierniku..... w kazdym razie przylaczam sie do apelu aby szanowac sie wzajemnie i nie utrudniac sasiada zycia (np. mi rzucajac niedopalki na ogrodek :)

pozdrawiam :)
0
Zaloguj aby dodać komentarz
olieeq
Nie do końca się z Tobą zgadzam "zyczliwysasiedzie" Oczywiście nie ma pozwolenia na użytkowanie i każdy się wprowadza na własną odpowiedzialność co nie zwalnia nikogo ze zdrowego rozsądku.
Pewnie w Twoim przypadku jest Ci wszystko jedno czy płacisz czynsz za jeszcze wynajmowane mieszkanie i swoje, ale u większości jest to zdecydowanie za duże obciążenie finansowe i dlatego decyzje o wcześniejszym zamieszkaniu są uzasadnione. Poza tym spółdzielnia obiecywała oddanie na koniec sierpnia/września - kto zakładał, że pozwolenia nie będzie do dzisiaj?
Wiem, że "usterki", które nie pozwalają na oddanie są niewielkie - czyt. pomalowanie piwnic/komórek jak kto woli :) a te roboty się przedłużają ponieważ firma budowlana następne zlecenie ma dopiero na wiosnę i im jest nawet na rękę ze zwlekaniem oddania.

@ pika86 - niestety musisz się przygotować jeszcze na "parapetówki" ja miałam tą przyjemność w zeszłą sobotę i chcąc nie chcąc uczestniczyłam w niej razem z sąsiadami ponieważ zdecydowali się przenieść impreze na balkon, a o 3 w nocy każde otwarcie butelki jest głośne. Przynajmniej gołębie miały na drugi wyżerke z rozsypanego chleba =P

Pozdrawiam.
0
Zaloguj aby dodać komentarz
zyczliwysasiad
Drodzy sąsiedzi:) Z informacji jakie posiadam (chyba, że je zweryfikujecie) to Spółdzielnia do dnia dzisiejszego nie uzyskała pozwolenia na użytkowanie dla naszego obiektu przy ul. Głównej. A o ile pozwolenia brak to nadal mamy do czynienia z budową - czynności kontrolne organu nadzoru budowlanego też jeszcze chyba nie miały miejsca. Wobec tego budzi moje zdumienie i podziw dla osób, które zdecydowały się zamieszkać (z małymi pociechami) na terenie budowy. O ile się nie mylę, to za takie zachowanie przepisy prawa przewidują stosowne kary, co więcej Deweloper każdemu z nas przy odbiorze Lokalu przedstawiał do podpisania oświadczenie o zobowiązaniu się do niezamieszkiwania w lokalu do momentu uzyskania decyzji o pozwoleniu na użytkowanie. Każdemu z nas spieszy się do zasiedlenia naszych lokali ale miejmy wszyscy swiadomosc ze narzekania na hałasy wiertarki, która pracuje na budowie (i pracowac moze bo lokale maja byc wykonczone na potrzeby uzyskania decyzji o pozwoleniu na uzytkowanie), są co najmniej bezpodstawne. Z drugiej strony nasza odwaga do zamieszkiwania na budowie to nasze ryzyko - jakby cos sie "pierdyknelo" to na nasze zyczenie. Dlatego jedyne co mozemy zrobic dla wspolnego interesu to z wieksza intensywnoscia dopytywac zarzad Stoczniowca o to kiedy to pozwolenie na uzytkowanie zostanie uzyskane. A wiertarki z pewnoscia bedą musialy dostosowac sie do regulaminu lokatorow, w ktorym wyznaczona zostanie tzw. cisza nocna.
0
Zaloguj aby dodać komentarz
pika86
Drodzy sąsiedzi mam do Was ogromną prośbę!!! Wiem i rozumiem, że każdy z Was chce wykończyć mieszkanie jak najszybciej, ale proszę o zaprzestanie remontu w godzinach nocnych!!! Wiercenie o 1 w nocy jest naprawdę uciążliwe, a jak na pewno każdy z Was zauważył wielu lokatorów już mieszka. Ja mam dziecko, które budzi mi się w nocy podczas np. wiercenia.
0
Zaloguj aby dodać komentarz
marta475
Piwnicę zawsze można sobie zarezerwować. Ja tak zrobiłam.
Spółdzielnia wiem, że może rozłożyć nam to na raty w czynszu mieszkania. Oglądać można je przez cały czas wchodząc od środkowej klatki.
Byłam ostatnio i rzeczywiście trwa obecnie ich wykańczanie.
0
Zaloguj aby dodać komentarz
Rogerson
Dzięki za informacje, to mnie zaskoczyli, bo na samym początku nie było mowy o komórkach lokatorskich. Najwidoczniej za słabo się interesuje losami naszego budynku ;)
0
Zaloguj aby dodać komentarz
dzemowka
hehe sa piwnice :) my juz nawet je ogladalismy heh i jest ich duzo :) cena dosc wysoka moim zdaniem bo ok.4600 ale i tak sie oplaca zwazajac na to ze mamy dosc male mieszkanie :) my chcemy kupic w nowym roku bo teraz wykonczenie mieszkania nas finansowo ogranicza :)
0
Zaloguj aby dodać komentarz
Rogerson
Może to zabrzmi troszkę głupio, ale o jakich komórkach mówicie? :o Nic nie wiem żeby można było mieć piwnice.

A co do mieszkania, to na razie na ten temat się nie wypowiem, bo jeszcze nie mieszkam :)
0
Zaloguj aby dodać komentarz
pika86
Witam sąsiadów
o komórkach (piwnicach) nikt chyba nic nie wiem. Dzwoniąc do Pana Tomasza ciągle można usłyszeć że wprowadzane są poprawki, bynajmniej ja tak słyszę od ok. 3 tygodni.
Jak wasze wrażenia po zamieszkaniu w naszym budyneczku :)?
0
Zaloguj aby dodać komentarz
dzemowka
witam,
oczywiscie zdaje sobie sprawe ze w mieszkaniach jest wiele ekip remontowych - dlatego na razie grzecznie zwracam sie w sprawie tych niedopakow :) chociaz szczerze mowiac trudno mi wyobrazic sobie majstrow palacych dlugie tzw.cienkie damskie papierosy :) po prostu mam nadzieje ze apel zadziala :))
o komorkach jeszcze nic nie wiemy - dajcie prosze znac jak uda Wam sie uzyskac jakies newsy - a wiadomo juz cos o tym pozwoleniu na uzytkowanie ?

z gory dziekuje za informacje :)
0
Zaloguj aby dodać komentarz
olieeq
Witam,

Konkretne powody, to nieogrzewana klatka, oraz brak lokatorów. Wiadomo, budynek jest zimny i od razu trafiliśmy na okres grzewczy. Ciepło szybko ucieka przez ściany. Podejrzewam, że w tym roku zużycie będzie większe niż w następnych latach, jednak mam obawy co do nieogrzewanej klatki. Teraz jest zimno, a co będzie przy -20stopniowych mrozach. będziemy skrobać kafelki na klatkach?:)

Co do papierosów proszę wziąć pod uwagę, że obecnie mamy mnóstwo ekip remontowych, których to robotnicy nie do końca dbają o czystość, a tym bardziej o to gdzie rzucają niedopałki. Ja rozumiem, że każdemu zależy na czasie i remonty odbywają się nawet w Niedziele, ale żeby zbijać sciany młotem tak, to już troszeczkę za dużo...

Dostałam informację, że komórki dalej nie są oddane, a firma ma w przyszłym tyg nanieść ostatnie poprawki. Wiecie coś wiecej na ten temat?

Pozdrawiam.
0
Zaloguj aby dodać komentarz
REKLAMA