Wrocław: Chcą zasypać basen i zabudować dawną, zabytkową stocznię

Magistrat poinformował 15 listopada o zakończeniu postępowania dowodowego w sprawie wydania decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach dla inwestycji planowanej przy ul. Kościerzyńskiej 55 na Kowalach, na działce nr 6/74 (o powierzchni 5,8214 ha, należącej do Skarbu Państwa z wieczystym użytkowaniem). Szczecińska spółka RCI Sp. z o.o., wchodząca w skład grupy kapitałowej OT (Odratrans) Logistics, planuje budowę m.in. 10 czterokondygnacyjnych budynków wielorodzinnych. Mają stanąć także na terenie nieczynnego basenu stoczniowego, po jego wcześniejszym zasypaniu.

– Z treści mpzp wynika, że plan ten nie przewiduje inwestycji o charakterze mieszkalnym wraz z planowaną infrastrukturą (miejsca do parkowania pojazdów) – informują urzędnicy. – Decyzja o środowiskowych uwarunkowaniach [...] może zostać wydana po uprzednim stwierdzeniu zgodności jego lokalizacji z ustaleniami miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego. Stwierdzenie niezgodności planowanej inwestycji z zapisami MPZP stanowi podstawę do odmowy wydania decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach.

Regionalny dyrektor ochrony środowiska stwierdził 3 września konieczność przeprowadzenia oddziaływania przedsięwzięcia na środowisko. Sprawa zostanie załatwiona do 31 grudnia.

Wrocławska Stocznia Rzeczna (dawna stocznia rzeczna Zacisze) powstała w latach 20. XX wieku. 70 lat później zaczęła podupadać, aż ją zlikwidowano. Jest wpisana do gminnej ewidencji zabytków pod kilkoma pozycjami: zespół budowlany dawnej stoczni rzecznej Zacisze, budynek przemysłowy (warsztat I), suchy dok, pochylnia oraz śrubownia.

Rada miejska podjęła 26 kwietnia ubiegłego roku uchwałę w sprawie przygotowania "miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego w rejonie ulicy Kwidzyńskiej i stoczni rzecznej Zacisze". Uchwaliła go 17 października 2019 r.

Zgodnie z nim działka nr 6/74 znajduje się na trzech obszarach. We wschodniej części (rogowy teren) są dopuszczone m.in. usługi I (biura, handel, czy gastronomia), usługi II (mariny, porty rzeczne) i obiekty hotelowe ("budynki niemieszkalne zakwaterowania turystycznego"), o wysokości do 22 m. Nieczynny basen jest przeznaczony m.in. pod wody powierzchniowe, usługi II, wieże widokowe oraz aktywność gospodarczą (produkcja), do 25 m. Na północno-zachodniej części parceli mogą powstać m.in. obiekty usług II, produkcyjne, biurowe, handlowe, czy magazynowe, wysokie na maksymalnie 25 m.

Spółka RCI dwukrotnie składała uwagi do opracowywanego planu miejscowego. W czerwcu zeszłego roku oczekiwała m.in. ustanowienia na użytkowanej przez siebie parceli funkcji podstawowej jako mieszkalnej oraz dopuszczenia czterech kondygnacji nadziemnych i wyburzenia istniejących obiektów. Wnioskowała też, we wrześniu tego roku, o zmiany w ustalonej już treści MPZP. W obu przypadkach spotkała się z odmową ze strony urzędników.

O wszczęciu postępowania w sprawie decyzji środowiskowej informowaliśmy w maju rok temu. Przedstawiciele firmy nie zdradzali wówczas szczegółów przedsięwzięcia. Mówili tylko, że na razie prowadzą nieoficjalne rozmowy i rozeznają się marketingowo. Nie mają zatwierdzonych planów, w którym kierunku podążą. Od tego czasu nie udzielali odpowiedzi na kolejne pytania.

Miesiąc później RCI wnioskowała o wydłużenie terminu uzupełnienia dokumentacji do 31 sierpnia, z uwagi na konieczność przeprowadzenia badań przyrodniczych w terenie. Trzy miesiące temu urzędnicy informowali, że z powodu potrzeby uzyskania niezbędnych opinii i analizy zebranego materiału wydłużają rozstrzygnięcie sprawy do 29 listopada.

Informacje o zamierzeniu zabudowy Wrocławskiej Stoczni Rzecznej pojawiły się siedem lat temu. Firma Alterco S.A. podpisała w sierpniu przedwstępną umowę nabycia udziałów w dwóch spółkach celowych, utworzonych w celu realizacji inwestycji przy ul. Kwidzyńskiej. Planowała utworzyć nad Odrą duży kompleks wielofunkcyjny. Miały się na niego składać budynki mieszkalne, biurowe, handlowe i rekreacyjne. Nad całością miała dominować 25-piętrowa wieża, w której znalazłby się m.in. czterogwiazdkowy hotel. Prace budowlane miały ruszyć w 2013 roku, jednak plany nie doszły do skutku.