Budowlańcy nie zdążą z odrestaurowaniem dwóch sal, które mają pełnić funkcje komercyjne. Wszystko przez żmudne prace konserwatorskie. Jak zapewniają przedstawiciele PKP i wykonawcy - Dworzec Główny będzie czynny na Euro i część obsługująca pasażerów zostanie przebudowana na czas.
W niektórych pomieszczeniach dworca prace konserwatorskie miały potrwać zgodnie z projektem miesiąc. W trakcie ich trwania robotnicy i konserwatorzy natrafili jednak na wiele niespodzianek. W 17 z 20 pomieszczeń znaleziono więcej cennych polichromii niż zakładano. Dlatego prace trzeba tam wydłużyć. Mają się one zakończyć najwcześniej na przełomie sierpnia i września przyszłego roku.
Pierwotnie główna stacja kolejowa miasta miała być gotowa po przebudowie w maju 2012 roku. We wtorek władze PKP oznajmiły, że nie będzie to możliwe w całości. - W dwóch pomieszczeniach - tzw. sali sesyjnej w części centralnej i drugiej sali w części zachodniej prace przedłużą się o kilka miesięcy - mówi Piotr Wanat, kierownik prac konserwatorskich.
W sali sesyjnej ma mieścić się antykwariat lub sala konferencyjna. W drugiej sali, gdzie wcześniej mieściły się apartamenty dyrektorskie, nie wiadomo jeszcze co będzie po przebudowie.
W jednym z pomieszczeń przewidzianych do wyburzenia polichromie pokrywały całe ściany. Trzeba je było więc najpierw zinwentaryzować. Zdaniem inwestora i wykonawcy - firmy Budimex, czasochłonne i żmudne odtworzenie wystroju z przeszłości, dokonywane pod okiem miejskiego konserwatora zabytków ma olbrzymią wartość i sens.
- Dzięki tak wnikliwemu odtworzeniu będziemy mieć pewność, że żaden najemca w przyszłości nie zamaluje swoich pomieszczeń np. emulsyjną farbą. W sali sesyjnej naliczyliśmy 12 różnych warstw, kładzionych przez ponad 100 lat - zaznacza Jacek Prześluga, członek zarządu PKP S.A.
Jednocześnie kolejarze zapewniają, że części dworca niezbędne do jego eksploatacji przez pasażerów, czyli perony, torowiska, kasy, hol główny i restauracje będą gotowe przed pierwszym meczem mistrzostw Europy we Wrocławiu, który odbędzie się 8 czerwca.
- Nie dopuszczam do siebie myśli, że PKP pozwoli sobie zepsuć tak fajnie układającą się inwestycję - podsumował Jacek Prześluga.
- Każdego dnia na terenie dworca pracuje około 650 robotników. Już w styczniu, po odbiorach technicznych, otwarty zostanie nowy pawilon południowy, który stanął przy ul. Suchej. Będzie obsługiwał pasażerów też jako dworzec nocny, gdy po przebudowie zamykana będzie główna część dworca - podkreśla Piotr Biedalak, kierownik budowy.
Autor: Jarosław Garbacz