Ashville Polska z Krakowa sprzedał jedną z zabytkowych kamienic przy ulicy Kołłątaja. Odkupiła ją wrocławska spółka związana z deweloperem Fira. Zapowiada, że nie planuje nadbudowy, na którą urzędnicy wydali już zgodę. Chce utworzyć w budynku hotel.
Spółka K24 Sp. z o.o., powiązana z Fira Sp. z o.o., złożyła 8 października wniosek w sprawie zmiany pozwolenia na przebudowę, nadbudowę i rozbudowę kamienicy usługowej przy ul. Kołłątaja 24 na Przedmieściu Świdnickim. Inwestor planuje otworzenie hotelu. Za projekt odpowiada wrocławska pracownia Chamielec Architekci Sp. z o.o.
– Utrzymamy obecny kształt budynku, bez dodatkowej kondygnacji, a przebudowa nie będzie taka jak w koncepcji przedstawionej przez Ashville – zapewnia nas Jesús García-Nieto Moreno, prezes zarządu K24 i Fira Capital.
fot. Mariusz Bartodziej
Miała być nadbudówka
Poprzednim właścicielem kamienicy przy ul. Kołłątaja 24, wpisanej do gminnej ewidencji zabytków, był Ashville Polska Sp. z o.o. Powiązana z nim spółka złożyła w sierpniu 2016 roku wniosek o zgodę na przebudowę, nadbudowę i rozbudowę budynku o kubaturze blisko 8 tys. metrów sześciennych. Po uzgodnieniach z konserwatorem zabytków, otrzymała pozytywną decyzję w czerwcu następnego roku.
Na stronie inwestora pojawiła się następnie oferta sprzedaży obiektu o powierzchni użytkowej 1 542 mkw. z przeznaczeniem pod aparthotel, biura i usługi. Zgodnie z zatwierdzonym projektem miały się w nim mieścić 24 apartamenty (głównie dwupokojowe), garaż podziemny na siedem miejsc, rowerownia i winda. Na tyłach powstałby dwukondygnacyjny budynek biurowy.
Materiały inwestora
Co z sąsiedzkim budynkiem?
Kamienica przy ul. Kołłątaja 23 (także znajdująca się w gminnej ewidencji zabytków) jest wciąż na sprzedaż, jak informowaliśmy w marcu ubiegłego roku. Powierzchnia użytkowa pochodzącej z XIX w. budowli wynosi 1 482 mkw. Ashville Polska zaplanował utworzenie w niej 27 apartamentów o powierzchniach od 30 do 60 mkw. oraz trzy lokale usługowe na parterze.
– Budynek wymaga kapitalnego remontu, obecnie zabezpieczony jest w stopniu uniemożliwiającym degradację. Projekt przebudowy przewiduje adaptację nieużytkowego poddasza oraz nadbudowę budynku o jedną kondygnację – przedstawia w ofercie sprzedażowej inwestor.
W większości lokalów mają znaleźć się tarasy, balkony i loggie, a do tego w obiekcie mają być dostępne winda oraz pomieszczenia wspólne, takie jak portiernia.
– Projekt zakłada również przywrócenie dawnej świetności bogatej elewacji budynku, co w połączeniu z niestandardową wysokością mieszkań oraz doskonałą lokalizacją stanowi ciekawą alternatywę dla nowego budownictwa – twierdzi Ashville Polska.
Deweloper dodaje, że ostatecznie uzgodniona forma poddaszy "jest znacznie bardziej stonowana niż to, co można zobaczyć na stronie inwestycji".
Materiał Inwestora