We Wrocławiu powstaje sześć przedszkoli modułowych, do których będzie mogło uczęszczać prawie tysiąc dzieci. Pięć z nich zacznie działać we wrześniu, budowa jednego przeciągnie się do października. Opłaty dla rodziców w placówkach prowadzonych przez fundację Familijny Wrocław będą takie same jak w przedszkolach samorządowych.
- Nieodpowiedzialne decyzje rządu, które zapadają w Warszawie odbiją się na wszystkich samorządach, także na Wrocławiu – mówił w marcu Paweł Czuma, rzecznik prasowy Urzędu Miejskiego.
Blisko 1000 dzieci znajdzie miejsce w sześciu przedszkolach modułowych, które tworzy fundacja Familijny Wrocław. Przedszkola modułowe powstają przy ul. Blacharskiej (4 oddziały), ul. Głubczyckiej (4 oddziały), ul. Greckiej (4 oddziały), ul. Starogajowej (5 oddziałów), ul. Nyska (8 oddziałów) i ul. Gorlickiej (8 oddziałów).
Od września zostanie otwartych pięć z nich. Dodatkowo przy ul. Roosvelta, gdzie wcześniej była szkoła powstało 5 oddziałów przedszkolnych.
Wykonawcy nie zdążą do początku roku szkolnego z placówką na Psim Polu przy ul. Gorlickiej. Początkowo przedszkole miało mieć 6 oddziałów, jednak ze względu na olbrzymie zainteresowanie zdecydowano powiększyć je o kolejne dwa. Te zmiany spowodowały opóźnienia.
Przejściowy miesiąc dzieci spędzą w pomieszczeniach w sąsiednim Gimnazjum nr 2, gdzie przeniesie się 5 oddziałów. Reszta małych wrocławian zostanie ulokowana w innych placówkach, gdzie są jeszcze wolne miejsca. Aby zrekompensować rodzicom trudności, przez pierwszy miesiąc nie będą pobierane opłaty za opiekę nad dziećmi.
Na budowę przedszkoli modułowych miasto w formie dotacji przekazało 980 tysięcy złotych. Fundacja sama pokrywa koszty powstania nieruchomości, miasto płaci tylko za odpowiednie przyłącza itp. Opłaty dla rodziców będą takie same jak w przedszkolach samorządowych.