Wrocław: Miasto dokłada blisko pół miliona do remontu zabytkowego mostu Tumskiego

Inwestycja pochłonie niespełna 3 miliony złotych zamiast planowanych 2,5. Firma Dromosttor skończy prace jeszcze w tym roku. Zajmie się m.in. przebudową nawierzchni, czyszczeniem przeprawy i wymianą oświetlenia. Ponadto usunie zawieszone kłódki, które trafią do magazynu ZDiUM-u.

Zarząd Dróg i Utrzymania Miasta rozstrzygnął 4 czerwca ogłoszony w marcu przetarg na poprawę stanu technicznego mostu Tumskiego na Starym Mieście. Zgłosiło się trzech chętnych. Wszyscy zapewnili dziesięcioletnią gwarancję. Konsorcjum firm Probudowa.com Sp. z o.o. oraz PBW Inżynieria Jacek Garbacz oczekiwało 2 mln 821 tys. zł brutto, a Berger Bau Polska Sp. z o.o. 6 mln 680 tys. zł. Urzędnicy odrzucili obie propozycje ze względów formalnych. Wymogi spełniła tylko oferta złożona przez Dromosttor s.c. Paweł Chapiński i Ireneusz Chapiński, wynosząca 2 mln 997 tys. zł. Miasto planowało wydać 2 mln 510 tys. zł, ale postanowiło dołożyć brakującą kwotę. Prace potrwają do 30 października. Na ich czas przeprawa zostanie zamknięta.

Nowe nawierzchnie, wymiana oświetlenia i naprawa mostu

O planach remontu wpisanej w 1976 roku do rejestru zabytków (a zbudowanej w 1889 r.) przeprawy pisaliśmy w styczniu ubiegłego roku. W maju 2017 roku ZDiUM wyłonił wykonawcę projektu. Firma Tarcopol Sp. z o.o. otrzymała 48,9 tys. zł.

Dromosttor zajmie się m.in. oczyszczeniem przeprawy, zabezpieczeniem antykorozyjnym wraz z malowaniem oraz wymianą skorodowanych elementów wraz z odtworzeniem nitowania. Do tego przebuduje nawierzchnie jezdni i chodników. Ponadto wprowadzi zmiany w związku z oświetleniem: oprawy elektryczne zamiast gazowych, iluminacja w technologii LED oraz nowe podświetlenie posągów św. Jana Chrzciciela i św. Jadwigi.

Znikną kłódki zakochanych

REKLAMA

Przeprowadzenie remontu wymaga zdjęcia kłódek zawieszanych przez turystów i wrocławian. Trafią do magazynu ZDiUM-u, skąd będzie można je odebrać – o ile uda się odnaleźć tę właściwą wśród ton innych.

– Wieszanie kłódek na moście Tumskim jest obyczajem praktykowanym we Wrocławiu od kilku lat i raczej nie ma możliwości, aby go prawnie usankcjonować. Tym bardziej że mówimy o elementach wieszanych na obiekcie zabytkowym, które mogą doprowadzić do jego niszczenia (rdzewiejące kłódki przyspieszają rdzewienie balustrad i widać to gołym okiem) – mówiła nam Ewa Mazur, rzecznik prasowy ZDiUM.

Investphoto.pl

Pomorskie także do remontu

Przebudowy doczekają się także inne zabytkowe mosty – Pomorskie. Prace mają potrwać ponad trzy lata. Wrocławskie Inwestycje Sp. z o.o. nie zdołały jednak przy pierwszej próbie wyłonić wykonawcy. Nie zgłosił się żaden chętny. O szczegółach pisaliśmy w maju.