Na co pójdzie kilka milionów złotych oszczędzonych na odśnieżaniu miasta?

Wrocławscy urzędnicy cieszą się, że łagodna zima i mniejsze opady śniegu spowodowały oszczędności w wydatkach na odśnieżanie miasta. - Biorąc pod uwagę, iż jednorazowa akcja odśnieżania 621 kilometrów wrocławskich dróg kosztuje nas około 110 000 zł, w tym sezonie wydaliśmy naprawdę niewiele ale ostatnie dwa sezony były wyjątkowo kosztowne - podkreśla Ewa Mazur z Zarządu Dróg i Utrzymania Miasta.

Tyle kosztowały akcje w ciągu ostatnich trzech sezonów zimowych:

zima 2011/ 2012 - 13 akcji odśnieżania i zabezpieczania jezdni przed śliskością na kwotę ponad 1 400 000 zł

zima 2010/ 2011 - 34 podobnych akcji na kwotę ponad 3 700 000 zł

zima 2009/ 2010 - 46 podobnych akcji na kwotę ponad 5 000 000 zł

Urzędnicy tłumaczą, że prognozowo na sezon zimowy, przypadający od listopada do marca, zakłada się zrealizowanie około 50 takich akcji na kwotę 5,5 mln zł (po 10 na każdy "zimowy" miesiąc). Ale koszty powiększa jeszcze wynagrodzenie za tzw. gotowość techniczną, skalkulowane na poziomie 4 mln 280 tys. zł za każdy sezon zimowy.

Ponieważ tzw. utrzymanie zimowe (odśnieżanie) i letnie (zamiatanie), jest finansowane z puli środków finansowych przyznawanych na cały rok, większe wydatki w sezonie zimowym oznaczają zmniejszenie środków na oczyszczanie dróg przez pozostałą część roku budżetowego.

- Kwota nieskonsumowana w bieżącym sezonie zimowym zostanie wykorzystana do realizacji prac porządkowych na ulicach od kwietnia do października bez uszczuplania o środki wydane na zimę - dodaje Ewa Mazur.

W ZDiUM-ie mówią, że mając na uwadze rosnący kilometraż dróg i chodników, wynikający ze zrealizowanych i bliskich ukończenia inwestycji drogowych, planowanych do objęcia tzw. letnim utrzymaniem jak również koniecznością wykonania dodatkowych prac porządkowych przed imprezą euro 2012 wystąpi konieczność pozyskania na ten cel dodatkowych środków z budżetu gminy.

Autor: jg