We wtorek o godzinie 13 urzędnicy mieli otworzyć koperty z ofertami na kupno działki przy Stadionie Miejskim, wycenionej na 80 mln złotych. Nie było jednak czego otwierać, do przetargu nie stanął bowiem żaden chętny. Przedstawiciele magistratu zapowiadają ogłoszenie ponownego postępowania. Nie stanie się to jednak wcześniej niż za 2 miesiące.
O przetargu na działkę położoną tuż przy Stadionie Miejskim pisaliśmy na początku czerwca. Chętni na zakup najdroższej wrocławskiej dziury w ziemi oferty mogli składać do 6 września. Musieli też wpłacić 8 mln złotych wadium. Urzędnicy koperty z ofertami mieli otworzyć we wtorek punktualnie o godzinie 13.
- Nie otworzyli ich jednak, bo nie wpłynęła żadna oferta - informuje Julia Wach z biura prasowego magistratu.
Miasto pod młotek wystawiło dokładnie trzy działki pomiędzy stadionem, al. Śląską i ul. Królewiecką. Łącznie mają ponad 66 tysięcy metrów kwadratowych powierzchni. Teren wyceniono na 80 mln złotych. Zgodnie z miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego mogą tam powstać m.in. sklepy wielkopowierzchniowe, hotele czy obiekty kulturalne.
Urzędnicy nie rezygnują i już zapowiadają kolejny przetarg.
- Zgodnie z prawem nowe postępowanie będzie mogło być ogłoszone najwcześniej za 2 miesiące. Czyli najprawdopodobniej w połowie listopada lub na początku grudnia rozpiszemy drugi przetarg - wyjaśnia Julia Wach.
Przypomnijmy, w wystawionym przez magistrat na sprzedaż miejscu biznesmen Zygmunt Solorz-Żak miał wybudować galerię handlową. Obiekt, który miał finansować piłkarski Śląsk ostatecznie nie powstał. Na początku lutego bieżącego roku rada nadzorcza spółki WKS Śląsk S.A. podjęła decyzję o rozwiązaniu umowy na dzierżawę gruntu i jego zwrocie do miasta.
Od tamtego czasu władze miasta zapowiadały, że będą starały się sprzedać nieruchomość innemu inwestorowi. Przedstawiciele magistratu promowali ją m.in podczas targów w Cannes.
Przed Euro 2012 teren odwodniono, ogrodzono, uporządkowano i zasiano na nim trawę. W trakcie turnieju pojawił się tam olbrzymi banner reklamowy Wrocławia.