[Wrocław] Nowa murawa na Euro, czyli krok od kompromitacji

tuWroclaw.com

Przetarg na wymianę murawy na Stadionie Miejskim przed Euro 2012 wygrała firma Pagro z Krakowa. Ale jak to często w przetargach bywa, przegrany nie chce się pogodzić z porażką i składa odwołanie. Zanosiło się, że w tym przypadku będzie podobnie.

 

Firma Trawnik Producent ze Szczecinka kwestionował wynik przetargu i zapowiadał, że złoży protest do Krajowej Izby Odwoławczej. Jego oferta została odrzucona, bowiem trawa jaką proponował, nie spełniała podobno wymogów UEFA. Rozpatrzenie przetargu może potrwać nawet dwa tygodnie, co w tym przypadku by oznaczało, że murawa nie byłaby gotowa do 11 maja, kiedy Stadion ma zostać przekazany UEFA. Zanosiło się na wielką kompromitację w oczach działaczy piłkarskiej centrali. Firma Trawnik Producent postanowiła jednak odstąpić od złożenia skargi.

Arkadiusz Gumieniuczuk, prezes firmy Trawnik Producent, w przesłanym mediom wyjaśnieniu pisze: "Mając na względzie dobre imię naszego kraju oraz nasz wspólny narodowy interes dotyczący przygotowań do tak dużej imprezy, jaką jest EURO 2012, podjąłem decyzję o nieskorzystaniu z przysługującego nam prawa do odwołania do Krajowej Izby Odwoławczej. Zdaję sobie sprawę, że protest nasz opóźniłby realizację zamówienia publicznego na wymianę murawy na Stadionie Miejskim we Wrocławiu, co miałoby duży wpływ na negatywny wizerunek naszego kraju na arenie międzynarodowej".

 

Przypomnijmy, że będzie to już trzecia trwa wyłożona na boisku na Stadionie Miejskim. I wszystko w niespełna rok. Najpierw sprowadzono murawę z Węgier. Po jednym treningu, koncercie i jednej dużej imprezie motoryzacyjnej trawę trzeba było wymienić.

 

Aby zaoszczędzić tym razem sprowadzono trawę od polskiego producenta. Ponieważ jednak została wyłożona późną jesienią, nie zdążyła się zakorzenić i na początku piłkarskiej rundy wiosennej boisko wyglądało jak klepisko. W ostatnich tygodniach przy okazji naprawy zraszacza wymieniono część murawy. Do tego doszła poprawa pogody i na ostatnim meczu Śląska boisko prezentowało się już bardzo dobrze. - Nareszcie można tutaj grać w piłkę - komentowali piłkarze wrocławskiego zespołu.

 

W piątek ma ruszyć wymiana trawy na Euro. Włodarze miasta liczą, że w tym roku już nie będzie problemów z boiskiem. Oby się nie mylili.

Autor: Mariusz Wiśniewski