Jak wynika z najnowszego raportu Szybko.pl, Metrohouse i Expandera, okres wakacyjny przyniósł we Wrocławiu wzrost zainteresowania mieszkaniami przeznaczonymi do wynajmu. Mimo niemal najwyższych stawek czynszowych w kraju, cieszą się one dużą popularnością wśród studentów. Jest to dobry czas na zakup mieszkania. W porównaniu do ubiegłego miesiąca w stolicy Dolnego Śląska, ceny spadły o prawie osiem procent.
Wynajem dla przyszłych żaków
W trakcie wakacji wyraźnie spada liczba transakcji sprzedaży mieszkań, ożywia się jednak rynek najmu. Tendencja ta wynika ze zbliżającego się rozpoczęcia roku akademickiego, a tym samym wzmożonego zainteresowania wśród studentów szukających lokum na czas nauki. – Obecnie największym zainteresowaniem cieszą się mieszkania jedno- i dwupokojowe zlokalizowane blisko uczelni – zauważa Marek Nabiałkowski, ekspert Metrohouse. – Najczęściej są kupowane przez rodziców dla dzieci rozpoczynających studia lub też w celu inwestycyjnym, z przeznaczeniem na wynajem.
Jak wynika z sierpniowego raportu Szybko.pl, Metrohouse i Expandera, Wrocław należy do lokalizacji z najwyższymi czynszami w Polsce. Droższa jest tylko Warszawa. – Za wynajem kawalerki trzeba tu zapłacić 1220 zł, mieszkanie dwupokojowe to koszt rzędu 1630 zł. Z kolei za trzy pokoje zapłacimy 2140 zł – mówi Marta Kosińska, ekspert Szybko.pl. – Nieco tańszą formą studenckiego zakwaterowania będzie stancja, której koszt oscyluje wokół kwoty 640 zł miesięcznie.
Mieszkania coraz tańsze
Preferowanymi lokalizacjami są centralne dzielnice miasta. – Największą popularnością wśród kupujących cieszą się osiedla dobrze skomunikowane z centrum Wrocławia – twierdzi Marek Nabiałkowski, Metrohouse. – Nie bez znaczenia jest także usytuowanie w miejscu z rozbudowaną infrastrukturą, która zapewnia dobry dojazd do pracy oraz szkół, przedszkoli czy przychodni lekarskich. Wrocławianie często szukają okazji cenowych, o które w ostatnim miesiącu nie było trudno. Ceny mieszkań spadły bowiem o prawie 8 procent. W wyniku obniżek za mieszkanie płacimy średnio 5001 zł za metr kwadratowy. Z kolei średni metraż nabywanego lokalu wynosi 53,3 mkw.
Wśród kupujących mieszkania we Wrocławiu można wyróżnić dwie grupy. Na pierwszą składają się osoby, które chcą otrzymać maksymalna możliwą kwotę dofinansowania zakupu, czyli kredyt na 90- lub 100 procent wartości nieruchomości. Z kolei druga grupa to osoby kupujące mieszkania w całości za gotówkę. Na takie finansowanie wpływa bardzo niskie oprocentowanie lokat oraz kont oszczędnościowych. Osoby dysponujące sporym kapitałem w zakupie nieruchomości widzą dobrą inwestycję. – Wiele osób planujących nabycie własnego mieszkania wstrzymuje się jednak
z podjęciem decyzji, czekając na kolejne obniżki cen – zauważa Łukasz Makar, Regionalny Dyrektor Sprzedaży Expander we Wrocławiu. – Zauważalne jest także rosnące zainteresowanie rządowym programem „Mieszkanie dla Młodych”. Chęć skorzystania z dofinansowania ze środków publicznych dodatkowo wydłuża okres poszukiwania nieruchomości. Z drugiej strony wzrasta ilość klientów, którzy znaleźli wymarzone „M” i oczekują na jak najszybsze wypłacenie kredytu. Ponadto wiele osób posiadających już swoje mieszkanie, chce je teraz zamienić na większe, bądź też środki z jego sprzedaży przeznaczyć na budowę domu.
Kredyty w złotych tańsze
Najnowszego raport Szybko.pl, Metrohouse i Expandera wskazuje, że choć w minionym miesiącu oprocentowanie kredytów hipotecznych nieznacznie wzrosło, to nadal jest istotnie mniejsze w porównaniu do lipca ubiegłego roku. – W wyniku niższego oprocentowania spadły również raty kredytów hipotecznych – zauważa Jarosław Sadowski, Główny Analityk firmy Expander. – Biorąc pod uwagę obniżkę oraz niższe ceny nieruchomości okazuje się, że rata kredytu zaciągniętego na zakup mieszkania o powierzchni 60 mkw. Od września 2012 roku we Wrocławiu spadła aż o 615 zł. Większy spadek został odnotowany jedynie w Warszawie (710 zł) oraz w Krakowie (645 zł).