[Wrocław] Ożywienie na wrocławskim rynku nieruchomości

Kajtman

Według najnowszego raportu Szybko.pl, Metrohouse i Expandera na wrocławskim rynku nieruchomości widoczne jest duże ożywienie. Zainteresowaniem cieszą się mieszkania we wszystkich przedziałach cenowych, włączając te najtańsze i najdroższe. Kupującym sprzyjają miedzy innymi niskie ceny lokali i mniejsze raty kredytów hipotecznych.

 

Duży ruch na rynku nieruchomości

W związku ze zbliżającym się zaostrzeniem przepisów dotyczących kredytów hipotecznych, w stolicy Dolnego Śląska wyraźnie odczuwalny jest zwiększony popyt na mieszkania. – Dotyczy to zarówno przedwojennych kamienic, jak i budynków powstałych po 2000 roku. Również inwestycje deweloperskie znajdują zainteresowanych. Poszukiwane są przede wszystkim lokale o powierzchni do 50 – 60 metrów kwadratowych. Z kolei najtrudniej znaleźć chętnych na mieszkania powyżej 75 metrów kwadratowych – podaje Marcin Jańczuk, ekspert Metrohouse.

 

Ceny niższe niż przed rokiem

We Wrocławiu ceny mieszkań są nadal niższe niż przed rokiem, a różnica wynosi około 180 złotych na każdym metrze kwadratowym. Jednocześnie ceny w ostatnim miesiącu są o 100 złotych wyższe niż we wrześniu – Wśród ofert przeważają te dotyczące lokali w cenie od 5 000 do 6 000 zł za metr kwadratowy. Znalezienie lokalu za mniej niż 5 000 zł za mkw. będzie wymagało od kupujących wysiłku, gdyż obecnie jest ich wyraźnie mniej niż rok temu – podaje Marta Kosińska, ekspert Szybko.pl. – Wpływ na to może mieć przede wszystkim duże zainteresowanie tego typu lokalami.

 

Raty kredytów w dół

Choć marże kredytowe w ostatnich miesiącach rosły, to raty nowo udzielanych kredytów są dużo niższe niż w ubiegłym roku. – Nie wynika to jedynie ze spadku stóp procentowych, ale także z faktu, że zwykle mniej płacimy za same mieszkania. Jeśli połączymy niższe oprocentowanie ze spadkiem cen nieruchomości, to okaże się, że rata kredytu zaciąganego na zakup mieszkania o powierzchni 60 metrów kwadratowych w Wrocławiu, spadła od września 2012 r. aż o 553 zł – podaje Jarosław Sadowski, Główny Analityk firmy Expander. Większe obniżki wysokości rat zaobserwowano jedynie w Krakowie (603 zł) i Warszawie (642 zł).