Później niż pierwotnie zakładano ruszą prace remontowe na moście Słodowym, łączącym wyspę Słodową z wyspą Młyńską. Wszystko przez przeciągające się rozstrzygnięcie przetargu - od wyniku postępowania odwołała się bowiem jedna z firm. Ostatecznie jej odwołanie zostało uznane i to właśnie ona zajmie się modernizacją mostu. W tym tygodniu robotnicy wezmą się za rozbiórkę stuletniej przeprawy, a remont potrwa do końca kwietnia przyszłego roku.
Jak informowaliśmy w sierpniu, najpierw Zarząd Dróg i Utrzymania Miasta jako najkorzystniejszą uznał ofertę firmy Skanska, po uprzednim odrzuceniu dwóch innych ofert. Jedna z wykluczonych firm - Kolbet (która zaproponowała najniższą cenę - 2,7 mln złotych) odwołała się od wyników postępowania. Ostatecznie urzędnicy uznali ten protest i to właśnie to przedsiębiorstwo wyremontuje most Słodowy.
W tym tygodniu ruszą przygotowania do rozbiórki obiektu. Przedstawiciele ZDiUM zapewniają, że nie spowoduje to żadnych utrudnień w komunikacji z wyspą Słodową.
- Już od dawna równolegle do mostu Słodowego funkcjonuje przeprawa tymczasowa. Będzie wykorzystywana aż do ukończenia prac remontowych na moście - informuje Ewa Mazur z Zarządu Dróg i Utrzymania Miasta.
W ramach prac zaplanowano roboty mostowe, drogowe, konstrukcyjne, teletechniczne, kanalizacyjne, elektroenergetyczne, gazowe, wodociągowe oraz wycinkę drzew.
- Cała konstrukcja zostanie wzmocniona, umocnione będzie też posadowienie przeprawy na gruncie. Konstrukcja będzie podniesiona o około 40 centymetrów ze względu na wymogi przeciwpowodziowe – mówiła w kwietniu Katarzyna Hawrylak-Brzezowska, miejska konserwator zabytków.
Prace umożliwiające przywrócenie ruchu kołowego na moście Słodowym powinny zakończyć się jeszcze w grudniu bieżącego roku. Reszta prac potrwa do końca kwietnia 2013 roku.