[Wrocław] Ruszyła pilotażowa linia kolei miejskiej. Przez pierwszy tydzień można jeździć za darmo

Tomasz Matejuk
W poniedziałek 10 kwietnia we Wrocławiu ruszyła pilotażowa linia kolei miejskiej, dzięki której mieszkańcy Wojnowa, Sołtysowic, Swojczyc i Kowal zyskali nowe, szybkie połączenie z centrum miasta. Pociągi obsługiwane przez Koleje Dolnośląskie jeżdżą do Dworca Nadodrze oraz przez Mikołajów do Dworca Głównego. 
– To pierwsza taka linia we Wrocławiu. Po rozmowach z mieszkańcami Wojnowa zaproponowaliśmy miastu jej uruchomienie jako alternatywę dla dotychczasowych form komunikacji. Wspólnie udało się wypracować rozwiązanie, które pozwoli mieszkańcom kilku osiedli szybciej dotrzeć do centrum miasta – mówił podczas konferencji prasowej Jerzy Michalak, członek zarządu województwa dolnośląskiego.
Dolnośląski Oddział PKP PLK przygotował trasę w taki sposób, aby uruchomienie linii mogło być możliwe jeszcze w kwietniu. Niezbędne inwestycje kosztowały około 1,1 mln złotych.
Ustawiono nowe wiaty, uporządkowano teren stacji, poprawiono nawierzchnię peronów, wyznaczono pasy bezpieczeństwa, zamontowano dodatkowe oświetlenie, tablice informacyjne i gabloty na rozkłady jazdy – wylicza Zbigniew Gzik, dyrektor Dolnośląskiego Oddziału PKP PLK.



13 par pociągów dziennie
Nowa linia jest obsługiwana przez Koleje Dolnośląskie, a jej finansowanie zapewnia Urząd Miejski Wrocławia. Tegoroczne koszty związane z funkcjonowaniem połączenia szacowane są na około 900 tysięcy złotych. 
Połączenie do końca roku będzie obsługiwane przez 13 par pociągów. 10 par pociągów będzie kursowało na linii Wojnów-Sołtysowice-Nadodrze, 3 pary pozwolą dojechać bezpośrednio do Dworca Głównego.
– Cieszymy się, że się udało uruchomić nową linię, to dla nas bardzo ważne. Docelowo oczywiście chcielibyśmy, aby wszystkie połączenia do Dworca Głównego były bezpośrednie – mówi radna osiedla Wojnów Karolina Piwko-Wolny.
Podróż nową linią z Wojnowa do Nadodrza zabierze nam 18 minut, a do stacji Wrocław Główny pociągi dojadą w około pół godziny. To czasy nieosiągalne w szczycie dla komunikacji samochodowej. Pierwszy pociąg z Wojnowa wyruszył w poniedziałek o godz. 6:05.
– Nowe połączenie traktujemy jako pilotaż. Wraz z przygotowaniami do nowego rozkładu, jeszcze przed wakacjami, rozpoczniemy konsultacje z mieszkańcami o przyszłej formule funkcjonowania tej linii. Obecna propozycja musiała być wpisana w istniejący rozkład jazdy. Stąd tylko część połączeń bezpośrednio do stacji Wrocław Główny. Chcemy, aby w przyszłym rozkładzie pociągów było więcej pociągów na tej trasie i aby wszystkie dojeżdżały do Głównego – dodaje Jerzy Michalak.
W ramach promocji nowej linii, w pierwszym tygodniu jej funkcjonowania wrocławianie nie zapłacą za przejazd ani grosza. Później zostanie ona objęta takimi samymi regulacjami jak kolej aglomeracyjna. 
To oznacza, ze na trasie z Wojnowa honorowane będą miedzy innymi bilety okresowe kodowane na urban card albo elektronicznych legitymacjach studenckich. 

Pociągiem do Jelcza 

Linia prowadzi przez miejscowości w gminie Czernica (np. Chrząstawa, Nadolice, Dobrzykowice) i osiedla wrocławskie Wojnów, Strachocin, Kowale do stacji Wrocław Sołtysowice (rejon CH Korona).



To przedsięwzięcie jest bardzo ważne dla Wrocławia. Da co najmniej dwie główne korzyści. Po pierwsze szanse na zmniejszenie samochodowego ruchu wjazdowego do Wrocławia, gdyż powstanie dla mieszkańców przyległych miejscowości oferta kolejowa oraz duży parking na granicy miasta, po drugie mieszkańcom osiedli Wojnów, Strachocin, Kowale oraz pracownikom zakładów pracy w rejonie Kowal i Swojczyc da możliwość skorzystania z przewozów kolejowych z i do centrum miasta – mówił Wojciech Adamski, wiceprezydent Wrocławia. 

Nowa trasa ma być gotowa w grudniu 2019 roku. Koszt tego przedsięwzięcia szacowany jest na ponad 58 mln złotych.