Jaką przyszłość czeka rynek nieruchomości w Polsce?Jakub Zazula

Jaką przyszłość czeka rynek nieruchomości w Polsce?

Paweł Harom
Paweł Harom
REKLAMA

Jakie czynniki mają najsilniejszy wpływ na kształtowanie rynku nieruchomości w kraju? I czego spodziewać się po budownictwie mieszkaniowym i komercyjnym w przyszłości? Sprawdzamy, co na ten temat myślą eksperci z branży deweloperskiej.

Rynek nieruchomości to specyficzne środowisko, które rządzi się własnymi zasadami. W odróżnieniu od innych branż, z opóźnieniem reaguje na wszelkie czynniki zewnętrzne. Ostatnie lata zarówno w Polsce, jak i na świecie mocno dały się we znaki zarówno deweloperom, inwestorom, jak i potencjalnym nabywcom.

Pandemia, agresja Rosji na Ukrainę, następnie galopująca inflacja i wzrost stóp procentowych odcisnęły silne piętno. Wszystkie te czynniki w znacznym stopniu przyczyniły się do wzrostu cen materiałów budowlanych, problemów w płynności prowadzenia prac przez wykonawców i przede wszystkim ograniczyły możliwości kredytowania planowanych inwestycji.

Najem przyszłością na rynku mieszkaniowym?

W najbliższych latach prym nadal będą wiodły mieszkania, w szczególności te położone w centrach miast i nabywane w celach inwestycyjnych, a także apartamenty w miejscowościach wypoczynkowych (głównie nadmorskich oraz górskich), a ponadto produkty stricte luksusowe ponieważ przy załamaniach rynkowych najbardziej cierpi zwykle segment "popularny". Jest to spowodowane tym, że przysłowiowy "Kowalski" najczęściej finansowanie zakupu opiera o kredyt bankowy, podczas gdy wysokie stopy procentowe znacząco utrudniają przeprowadzanie takich transakcji – komentuje Adrian Niewiadomski, CEO HomeLand Development.

Wszelkie przesłanki wskazują więc na umocnienie się rynku najmu, co skutkować może systematycznym wzrostem cen w tym segmencie. W związku z wieloma trudnościami podaż mieszkaniowa nie jest w stanie zaspokoić zawieszonego na wysokim pułapie popytu. Specjaliści przewidują, że w Polsce znacznie powinien rozwinąć się sektor PRS, który osiąga bardzo dobre wyniki finansowe w Europie Zachodniej. Szacuje się, że rozwijający się rynek najmu, w powiązaniu z luką podażową, otwiera możliwości dla rosnącej liczby transakcji z segmentu najmu instytucjonalnego.

Rozkwit nieruchomości komercyjnych nie tylko w dużych miastach

Nie przewiduje się drastycznych zmian na rynku nieruchomości biurowych. Sektor ten jest bardziej odporny na wahania, choć różne czynniki sprawiają, że planowanie przestrzeni biurowych zmierza już w nieco innym kierunku. Większy nacisk kładzie się na powierzchnie coworkingowe, a planując inwestycje biurowe firmy chętniej biorą pod uwagę dostosowanie pomieszczeń do pracy hybrydowej.

Powierzchnie handlowe rozwijają się dynamicznie i żadne przesłanki nie wskazują na to, by coś w tym aspekcie miało się zmienić. Specjaliści szacują, że udział parków handlowych w powierzchni handlowej powinien podwoić się w ciągu najbliższej dekady. Trendy wskazują natomiast, że inwestorzy chętniej spoglądają w kierunku mniejszych miejscowości, w których widzą rosnący popyt na nowoczesne przestrzenie handlowe. Wysoki poziom branży transportowej, poprawa infrastruktury drogowej oraz położenie kraju w środkowo-wschodniej Europie sprawiają, że rynek nieruchomości magazynowych może liczyć na dalszy rozwój.

Zakończenie wojny w Ukrainie potencjalnym zagrożeniem dla rynku?

Choć ta teza brzmi dość kontrowersyjnie – wszak konflikt za naszą wschodnią granicą przyniósł bardzo wiele negatywnych czynników, które zdestabilizowały światowe rynki – niesie ona za sobą jednak wiele racjonalnych przesłanek.

Zakończenie wojny w Ukrainie może całkowicie zmienić sytuację panującą na rynku. W takim scenariuszu istnieje wysokie prawdopodobieństwo, że większość pracowników budowlanych urodzonych za naszą wschodnią granicą będzie chciało wrócić do ojczyzny, aby odbudowywać zniszczone miasta. Co więcej, Zachód w takiej sytuacji prawdopodobnie wpompuje ogromne pieniądze w odbudowę tego kraju, aby utrzymać jak największe wpływy, co w konsekwencji może spowodować zainteresowanie tym rynkiem naszych rodzimych firm budowlanych, szukających lepszego zarobku. W takim wypadku koszty wykonawstwa w naszym kraju mogą znacząco wzrosnąć, co przełoży się na ceny oraz podaż nowych mieszkań. Rynek najmu również może znacząco ucierpieć, z uwagi na nagły odpływ bardzo dużej liczby ludzi – przewiduje Adrian Niewiadomski, CEO HomeLand Development.

Adrian Niewiadomski, CEO HomeLand Development
Adrian Niewiadomski, CEO HomeLand Development
REKLAMA

Przetrwają najsilniejsi?

Rynek nieruchomości, na który oddziałuje wiele negatywnych bodźców może stać się miejscem, w którym trudne chwile przetrwają więksi inwestorzy. Kryzys energetyczny bezwzględnie przyczyni się do upadku wielu przedsiębiorstw. Gros z nich może ratować się sprzedażą części swoich nieruchomości, które staną się interesującą okazją dla chcących umocnić swoją pozycję firm. Rynek od pewnego czasu zawieszony jest w sporej niepewności i to, czego potrzebuje w nadchodzących latach to stabilizacja i rozsądne wprowadzanie ewentualnych zmian w przepisach.

Komentarze (0)

Napisz komentarz
REKLAMA