W Centrum Kultury Katowice otwarto dziś V Europejski Kongres Gospodarczy.
Uczestników Kongresu powitali przedstawiciele lokalnych władz - marszałek Mirosław Sekuła, wojewoda Zygmunt Łukaszczyk, prezydent Katowic Piotr Uszok, oraz szef GZM-u Dawid Kostempski.
- Choć ekonomia często nas zaskakuje, to po raz piąty spróbujemy napisać receptę na współczesne problemy europejskiej gospodarki - powiedział wojewoda Łukaszczyk.
Tematy tegorocznego EKG wiązać się będą z wzrostem europejskiej gospodarki, stabilnością strefy euro, polityką energetyczną UE oraz relacjami Europy z Afryką.
Na Kongres nie mógł przybyć Bronisław Komorowski, jego list do uczestników EKG został odczytany przez sekretarza stanu w kancelarii prezydenta Olgierda Dziekońskiego.
Europejski rynek potrzebuje reform na rzecz wzrostu, budowania jednolitego rynku usług, liberalizacji handlu, elastycznych rozwiązań nie krępujących rozwoju. Również Polska stoi przed dużymi wyzwaniami związanymi z utrzymaniem dynamiki wzrostu. Kluczowe jest doskonalenie otoczenia prawnego, podatkowego i regulacyjnego dla biznesu. Nasz aktualny poziom konkurencyjności wymaga jednak zmian strukturalnych: zmniejszenia obciążeń administracyjnych, uelastycznienia rynku pracy, wprowadzenia dobrych warunków dla promocji badań i rozwoju poprzez współpracę nauki z biznesem. Jest to droga powrotu do długofalowego wzrostu gospodarczego nie tylko dla Polski - napisał prezydent.
Głos zabrał również Jerzy Buzek, poseł do Parlamentu Europejskiego, przewodniczący PE w latach 2009-2012, premier Polski w latach 1997-2001, honorowy przewodniczący Rady Patronackiej EEC - Stagnacja jest czasem gorsza niż kryzys, bo nie generuje potrzeby reform, a te są niezbędne. Cieszę się, że możemy nie tylko się promować, ale również staramy się znaleźć recepty dla wszystkich w Europie. Nie ma powodzenia jednego regionu, bez powodzenia wszystkich państw członkowskich Unii Europejskiej - powiedział.