Szkieletor zostanie opakowany w siatkę

Jeszcze w listopadzie tego roku ruszyć ma skuwanie żelbetowej skorupy szkieletora, pozostanie tylko stalowa konstrukcja. Aby nie narażać sąsiedniej zabudowy na opadający pył, konstrukcja szkieletora zostanie owinięta specjalną siatką imitującą przyszłą elewację Unity Center.

W kwietniu tego roku na teren budowy wjechał ciężki sprzęt budowlany, firma Trans-Ziem rozpoczęła rozbiórkę dolnych kondygnacji budynku oraz części podziemnej. Prace przebiegały sprawnie i w dość imponującym tempie, lecz na wakacje prace zupełnie ucichły. A od miesiąca, oprócz krzątających się młodych ludzi z geodezji i powolnej rozbiórki dwóch najwyższych kondygnacji, tzw. maszynowni, nic się nie dzieje.

Taki rozwój wydarzeń na budowie niepokoi władze Krakowa, które podpisały porozumienie z właścicielem budynku, na mocy którego inwestor zobowiązał się do zakończenia budowy najpóźniej do końca 2019 roku. Urzędnicy zatem bacznie przyglądają się pracom budowlanym przy rondzie Mogilskim.

– Mamy nadzieję, że inwestor wywiąże się z zobowiązań zawartych zarówno w porozumieniu, jak i akcie notarialnym – mówi na łamach Gazety Wyborczej Jan Machowski, jednocześnie przypomina właścicielowi szkieletora, iż w razie gdyby jednak nie udało się wypełnić warunków, grozi zgodnie z ustawą o gospodarowaniu nieruchomościami nałożenie karnej opłaty w wysokości 10 proc. wartości nieruchomości. Stanowi ona opłatę roczną, która w kolejnych latach będzie się dodatkowo powiększała o 10 proc. W przypadku Szkieletora obliczona zostanie ona 1 stycznia 2020 roku. Na dzień dzisiejszy urząd miasta nie jest w stanie dokładnie oszacować ile będzie mógł zażądać od dewelopera w razie niepowodzenia przy planowanej inwestycji.

Henryk Gaertner z GD&K Group, zapytany przez Gazetę Wyborczą dlaczego na budowie praktycznie nic się nie dzieje i prace tak ostro wyhamowały, ten studzi niepokój, tłumacząc, że wykonana została kolejna ekspertyza konstrukcyjna. Przyznając jednocześnie, że nadal nie został wyłoniony generalny wykonawca Unity Center. Deweloper spodziewa się, ze nastąpi to dopiero na wiosnę 2017 roku.

O pracach zaplanowanych na najbliższe tygodnie opowiada na łamach GW Piotr Koszyk, odpowiedzialny za projekt – We wrześniu podpisaliśmy umowę z firmą Trans-Ziem na rozbiórkę żelbetowych fragmentów wieży. Dodatkowo rozebrana zostanie stalowa konstrukcja dwóch najwyższych kondygnacji. Wcześniej w listopadzie, budynek zostanie otoczony siatką, co zabezpieczy sąsiednie budynki przed ewentualnym pyłem.

Siatka którą będzie opleciony szkieletor, będzie imitowała przyszłą elewację Unity Center. Pracownicy firmy Trans-Ziem skuwać będą żelbetową tkankę wewnątrz budynku piętro po piętrze – szyby windowe, stropy, klatki schodowe. Tak aby pozostał sam stalowy szkielet, który będzie jeszcze raz dokładnie przebadany, to właśnie na nim zbudowany zostanie Unity Tower.

Kto go zbuduje? Nieoficjalnie GW udało się ustalić, że w wyścigu wystartowało wiele firm budowlanych m.in. Strabag, Warbud, Erbud, I Budimex. Lista potencjalnych wykonawców może być dłuższa.

Krzysztof Kozioł, rzecznik Budimexu, już zapowiada – Jeśli przyjdzie nam realizować ten kontrakt, to ze względu na jego lokalizację potraktujemy go prestiżowo.

Równocześnie nadal trwają rozmowy z potencjalnymi najemcami biur. Gaertner zdradza, że wynajęciem około 15 tys. m kw. w budynkach, które powstaną obok wieży, zainteresowana jest międzynarodowa sieć hotelarska. Nie chce powiedzieć która. Za to lokale w centralnym budynku Unity Tower dopytują się banki i firmy consultingowe, wśród chętnych firm która chciała by mieć swoja siedzibę w Unity Tower, jest jedna z tzw. wielkiej czwórki zajmującej się audytem finansowym – Pricewaterhouse-Coopers, KPMG, Ernst & Young, Deloitte.