Na północy Wrocławia powstanie zielony klin. Osiedlowa radna: Takiego miejsca u nas nie maźródło: Joanna Stańczyk

Na północy Wrocławia powstanie zielony klin. Osiedlowa radna: Takiego miejsca u nas nie ma

Mariusz Bartodziej
Mariusz Bartodziej
REKLAMA
Zielony, pięciohektarowy teren na granicy Poświętnem i Karłowic ma w najbliższych latach zacząć przyciągać mieszkańców. Za około 3 miliony złotych powstaną na nim m.in. place zabaw, siłownia i boisko. Jeszcze w tym roku firma Promat przygotuje koncepcję.
Rada Osiedla Polanowice-Poświętne-Ligota zwróciła się do Zarządu Zieleni Miejskiej w sprawie zagospodarowania terenu pomiędzy ulicami Pakosławską a Żmigrodzką. Jego powierzchnia wynosi około 5 ha. W planie miejscowym jest przeznaczony pod zieleń.
Potrzeba zagospodarowania rekreacyjnego tego obszaru wynika z prozaicznego powodu – w najbliższym sąsiedztwie takich terenów brakuje – wyjaśnia nam Aleksandra Zienkiewicz z ZZM.
Joanna Stańczyk
Joanna Stańczyk
Urzędnicy zgłosili się 29 listopada do czterech firm o przedstawienie oferty na opracowanie koncepcji. Zgłosiła się jednaPromat. Umowę podpisała 7 stycznia. Przygotuje dokumentację za 75 tys. zł do 28 czerwca. Obejmie układy strefy rekreacyjnej (m.in. siłownia zewnętrzna, plac zabaw, boisko), ścieżek, nasadzeń, oświetlenia, skomunikowania z sąsiednimi drogami i lokalizację skrzynki elektrycznej służącej zasilaniu imprez plenerowych.
Szacujemy, że sama inwestycja może kosztować około trzech milionów złotych. O środki te Zarząd Zieleni Miejskiej będzie wnioskować, gdyż na razie nie są ujęte w planach inwestycyjnych miasta – tłumaczy Aleksandra Zienkiewicz.
Joanna Stańczyk
Joanna Stańczyk

Drugiego takiego miejsca nie ma

Joanna Stańczyk, przewodnicząca Rady Osiedla Polanowice-Poświętne-Ligota, również podkreśla, że na ich osiedlu brakuje podobnego miejsca. Powstały klin stworzy okolicznym mieszkańcom możliwości spacerów wśród zieleni i uprawiania sportu.
REKLAMA
Chcemy, by znalazły się tam boisko wielofunkcyjne dla starszych dzieci i place zabaw dla młodszych, ale też polana. Umożliwiłaby organizowanie rozmaitych wydarzeń plenerowych, w tym festynów – dlatego zależy nam na przyłączu prądu – wylicza Joanna Stańczyk.
Na razie czekają na wstępne założenia projektanta.
Gdy je poznamy, przeprowadzimy konsultacje z mieszkańcami. A później będziemy lobbować za stopniowym urządzeniem tego terenu – zapowiada przewodnicząca rady osiedla.
UM Wrocławia
UM Wrocławia

Kolejny park na północy Wrocławia?

Mieszkańcy jeszcze innego północnego osiedla walczą o zielony teren. Chodzi o Lipę Piotrowską. Oczekują, że miasto przejmie od Skarbu Państwa grunt o powierzchni ponad 2,6 ha, a następnie utworzy na nim niewielki park.
Nie ma już na naszym osiedlu miejskiej działki, na której mogłaby powstać zieleń. Mamy za to państwowy teren przy pętli autobusowej, na granicy z Widawą – zauważa Elżbieta Cegieła, przewodnicząca Rady Osiedla Lipa Piotrowska.
Szerzej o tej sprawie pisaliśmy w listopadzie.

Komentarze (0)

Napisz komentarz
REKLAMA