Bardzo dobre informacje. Zostało podpisane porozumienie pomiędzy związkami zawodowymi i zarządem ArcelorMittal Poland w Dąbrowie Górniczej. Pracodawca zapewnił, że ponownie uruchomi wielki piec nr 3. Zagwarantował również, że tymczasowe ograniczenie produkcji w Dąbrowie Górniczej nie spowoduje zwolnień pracowników.
Treść porozumienia została ustalona przez pracodawcę i stronę społeczną 27 września. W najbliższych dniach dokument zostanie przekazany do podpisu w trybie obiegowym poszczególnym organizacjom związkowym. Procedura ma się zakończyć 7 października.
– Zawarliśmy kompromis Obie strony musiały ustąpić w pewnych kwestiach. Myślę, że to porozumienie uspokoi nastroje wśród pracowników. Da im poczucie bezpieczeństwa, że nie stracą pracy, że w perspektywie czasowej pracodawca widzi możliwość funkcjonowania zakładu na pełnych mocach produkcyjnych – mówi Lech Majchrzak, przewodniczący „Solidarności” w ArcelorMittal Poland.
W porozumieniu z organizacjami związkowymi pracodawca zapewnił, że wielki piec nr 3, którego praca niebawem zostanie tymczasowo wstrzymana, będzie ponownie uruchomiony nie później niż w chwili rozpoczęcia procesu zatrzymywania drugiego wielkiego pieca w dąbrowskiej hucie, który ma przejść planowany od dawna remont. Najprawdopodobniej nastąpi to w lutym lub marcu przyszłego roku. Zarząd potwierdził również, że będzie dążył do utrzymania zdolności produkcyjnych części surowcowej w Dąbrowie Górniczej, w tym do utrzymania pracy obu wielkich pieców.
– To element, na którym bardzo nam zależało. Żeby uniknąć sytuacji, w której jeden z dwóch wielkich pieców zostanie wyłączony na stałe, bo to oznaczałoby ograniczenie produkcji o 50 proc. – zaznacza przewodniczący.
Pracownicy dąbrowskiego oddziału AMP uzyskali również gwarancje, że tymczasowe ograniczenie produkcji nie będzie podstawą do redukcji zatrudnienia. Zgodnie z zapisami porozumienia pracownicy mogą być kierowani na tzw. postojowe, podczas którego będą otrzymywać wynagrodzenie równe swojej płacy zasadniczej.
Postojowe ma być jednak wprowadzane dopiero po wykorzystaniu innych możliwości, takich jak: kierowanie pracowników na szkolenia czy wykorzystywanie przez nich zaległych i bieżących urlopów. Pracownicy będą mogli być także zatrudniani na innym stanowisku pracy, a koszt ewentualnego przekwalifikowania poniesie spółka.
Lech Majchrzak podkreśla, że choć porozumienie gwarancyjne z pewnością poprawi nastroje panujące wśród załogi, to jednak obawy o przyszłość dąbrowskiej huty pozostają aktualne z uwagi na niezwykle trudne uwarunkowania zewnętrzne, w których funkcjonuje europejskie hutnictwo. – W Europie zatrzymana została już ponad połowa wielkich pieców. Jeżeli Komisja Europejska nie wprowadzi rozwiązań wspierających przemysł energochłonny, a przede wszystkim nie odstąpi od bardzo szkodliwej polityki klimatycznej i systemu EU ETS, to hutnictwo we Wspólnocie przestanie istnieć. Zostanie wyprowadzone poza granice UE – przestrzega szef „Solidarności” w AMP.
Związki zawodowe z dąbrowskiej huty wystąpiły do zarządu o pisemne gwarancje dla zakładu i zatrudnionych w nim pracowników 14 września. Niespełna tydzień wcześniej zarząd AMP podjął decyzję o tymczasowym wstrzymaniu pracy wielkiego pieca nr 3 w tym zakładzie ze względu m.in. na trudną sytuację na rynku stali w Europie oraz ogromne koszty polityki klimatycznej UE.
Związkowcy obawiali się, że w oddziale ArcelorMittal Poland w Dąbrowie Górniczej powtórzy się scenariusz z krakowskiej huty należącej do koncernu, gdzie w maju 2019 roku również zapadła decyzja o tymczasowym zatrzymaniu wielkiego pieca. Rok później okazało się, że wygaszenie pieca będzie mieć charakter trwały, a część surowcowa dawnej huty im Sendzimira zostanie zlikwidowana.
Przypomnijmy, kilkanaście dni temu zarząd ArcelorMittal Poland podjął decyzję o zmniejszeniu produkcji. Decyzja ta została podjęta po wnikliwej i dogłębnej analizie pogarszającej się w ostatnich tygodniach sytuacji na rynku.
– W wyniku tej decyzji pod koniec września spółka zatrzyma wielki piec nr 3 w dąbrowskiej hucie. Sytuacja rynkowa w Europie uległa dalszemu osłabieniu w okresie letnim. Obserwujemy spadek popytu, a portfel zamówień jest poniżej poziomu pracy technologicznego minimum dwóch wielkich pieców – komentował wówczas podjętą decyzję Frederik Van De Velde, dyrektor generalny ArcelorMittal Poland.
Podjęta decyzja wzbudziła duże obawy wśród pracowników ArcelorMittal Poland w Dąbrowie Górniczej o miejsca pracy i o możliwość rozpoczęcia przez firmę procesu zwolnień.
Ograniczenie produkcji jest spowodowane kilkoma czynnikami: spowolnieniem aktywności gospodarczej w Europie, schodzeniem ze stanów magazynowych przez klientów, rosnącym importem spoza Unii Europejskiej, a także wzrostem cen gazu i energii. Ponadto ceny uprawnień do emisji CO2, które nie dotyczą producentów stali spoza Unii Europejskiej, osiągnęły w tym roku rekordowo wysoki poziom, sprawiają że produkcja stali w Europie staje się mało konkurencyjna. Zatrzymanie jednego wielkiego pieca (obecnie spółka posiada dwa pracujące wielkie piece) oznaczać będzie spowolnienie produkcji w części przetwórczej, w związku ze zmieniającym się portfelem zamówień na różne produkty.
O firmie:
ArcelorMittal Poland jest największym producentem stali w Polsce. Firma skupia blisko 50 proc. potencjału produkcyjnego polskiego przemysłu hutniczego, a w jej skład wchodzi pięć hut: w Dąbrowie Górniczej, Krakowie, Sosnowcu, Świętochłowicach i w Chorzowie.
Do koncernu należą także Zakłady Koksownicze Zdzieszowice, będące największym producentem koksu w Polsce i Europie.
ArcelorMittal Poland zatrudnia aktualnie łącznie ze spółkami zależnymi około 10 000 osób.
Źródło: NSZZ „Solidarności” Region Śląsko-Dąbrowski