Aż 210 000 mkw. nowoczesnej powierzchni biurowej wynajęły w pierwszym półroczu 2017 firmy z sektora nowoczesnych usług dla biznesu. Stanowi to 60% ogólnego popytu poza stolicą. Według prognoz ABSL, zatrudnienie w centrach usług w Polsce stale rośnie i w 2020 r. może osiągnąć około 300 000 osób. To wzmocni zapotrzebowanie na biura. O inwestorów będą coraz aktywniej walczyć również mniejsze miasta.
Firma doradcza JLL przeanalizowała aktywność najemców z sektora usług dla biznesu w pierwszej połowie 2017 r. poza Warszawą.
– Sektor usług dla biznesu rokrocznie wynajmuje w Polsce coraz więcej biur. W ciągu pierwszych sześciu miesięcy na ośmiu największych rynkach regionalnych poza stolicą wynajęto ponad 187 000 mkw., a uwzględniając także mniejsze ośrodki – 210 000 mkw. Najwięcej – prawie 66 000 mkw. przypadło na Kraków. Z kolei, rekordowy w skali kraju udział sektora w popycie odnotowała Łódź, gdzie niemal 80% zapotrzebowania na biura wygenerowały firmy BPO/SSC. Największe umowy najmu podpisały takie firmy jak ATOS – 21 700 mkw. w Business Park Kraszewskiego w Bydgoszczy, Brown Brothers Harriman – 14 700 mkw. w krakowskim Orange Office Park, czy Capgemini – 13 100 mkw. w Business Garden we Wrocławiu – wymienia Mateusz Polkowski, dyrektor Działu Badań Rynku i Doradztwa, JLL.
Sektor usług dla biznesu jest głównym odbiorcą projektów biurowych poza Warszawą.
– Centra usług dla biznesu zajmują 62% wynajętej powierzchni biurowej w Krakowie, 50% we Wrocławiu czy 48% w Łodzi. Dla porównania – w Warszawie jest to 9%, chociaż spodziewamy się wzrostu tego udziału w najbliższych latach. Jest to również związane ze specyfiką stolicy, w której historycznie lokowały się przeważnie główne siedziby firm. Łącznie, firmy z sektora usług dla biznesu zajmują w Polsce ponad 2 mln mkw. biur – dodaje Mateusz Polkowski.
Dziś w centrach usług biznesowych w Polsce pracuje już 244 000 wykwalifikowanych specjalistów, którzy obsługują coraz bardziej zaawansowane procesy.
– Do 2020 r. liczba zatrudnionych może osiągnąć 300 000, czyli tyle ile w tym momencie pracuje w centrach usług w Wielkiej Brytanii. Firmy te będą potrzebować nowej powierzchni biurowej, co oznacza dalszy dynamiczny wzrost rynku – Jakub Sylwestrowicz, dyrektor Działu Reprezentacji Najemcy, JLL.
Mniejsze miasta w wielkiej grzeNadal w czołówce, jeśli chodzi o wolumen najmu powierzchni biurowej, pozostają duże aglomeracje – Kraków, Wrocław i Trójmiasto. Umowy często przekraczają tutaj 10 000 mkw.
– O globalnych inwestorów coraz intensywniej walczą także mniejsze ośrodki, takie jak Szczecin, Lublin czy Bydgoszcz, które oferują konkurencyjne koszty i często większą dostępność wykwalifikowanych kadr. Jednym z dobrych przykładów może być ostatnia decyzja firmy Uber o uruchomieniu centrum wsparcia biznesowego w Lublinie, jak również umowa najmu działającej już w Bydgoszczy firmy ATOS – informuje Jakub Sylwestrowicz.
Nowe umowy najmu oraz regularne przedłużenia i ekspansje obrazują skalę rozwoju sektora usług biznesowych w polskich miastach regionalnych. Kraków od lat znajduje się w pierwszej dziesiątce zestawienia Tholons Top 100 Outsourcing Destinations. W tym roku stolica Małopolski awansowała o jedno oczko na ósme miejsce, wyprzedzając Warszawę, Wrocław, ale i wiele globalnych lokalizacji. Polska jest dziś najbardziej rozwiniętym rynkiem BPO/SSC/ITO w regionie Europy Środkowo-Wschodniej.
Nowe wyzwania i nowe powierzchnieDynamiczny rozwój sektor usług dla biznesu w Polsce zmienia nie tylko mapę biurową poszczególnych miast. Zmieniają się również projekty i przestrzenie biurowe, aby jeszcze lepiej odpowiedzieć na potrzeby pracowników tej branży.
– Dziś jednym z ważniejszych narzędzi rekrutacyjnych jest biuro. Powinno ono odpowiadać na potrzeby coraz młodszych pokoleń pracowników. Są oni biegli w nowoczesnych technologiach, otwarci na innowacje i kreatywne rozwiązania. Dlatego powierzchnia biurowa powinna być zaaranżowana tak, aby godzić różne style pracy zespołu i odpowiadać na potrzeby chwili. Pracodawcy z sektora nowoczesnych usług biznesowych tworzą więc w swoich biurach różne strefy – służące burzy mózgów, oficjalnym spotkaniom, pracy w skupieniu czy relaksowi. Ponadto, coraz większą uwagę przykładają do otoczenia budynku i jego pozabiznesowych funkcji. Firmy wychodzą bowiem z założenia, że kompleks biurowy to jedna z najważniejszych wizytówek firmy – wyjaśnia Anna Bartoszewicz-Wnuk, dyrektor Działu Doradztwa ds. Miejsca Pracy, JLL.
Źródło: materiały prasowe