Zaawansowanie finansowanie przebudowy drogi krajowej nr 1 w Tychach osiągnęło ponad 50 procent. Kontrakt jest warty około 122 mln zł, a postępy w jego realizacji widać gołym okiem. Do półmetka zbliża się także realizacja rzeczowego zakresu inwestycji.
Kolejne etapy prac będą w dużym stopniu uzależnione od warunków atmosferycznych. Spółka Polimex-Mostostal, które jest wykonawcą modernizacji tyskiej DK-1 i DK-86 deklaruje, że jesienią prace zostaną zintensyfikowane.
Przed zimą wykonawca chce zrealizować jedno z największych założeń tego roku, czyli oddać do użytku jedną nitkę o długości 6,5 km. Na niej będzie obowiązywał ruch w obu kierunkach. Ponadto, należy przykryć asfaltem te odcinki jezdni, na których ułożono podbudowę mineralną. Jeżeli tak się nie stanie, proces suszenia tej warstwy po deszczu może wydłużyć zakładany czas realizacji poszczególnych fragmentów.
Asfalt po obu stronach drogi powstał już w dwóch miejscach. Od początku sezonu na prawie kilometrowym odcinku biegnącym od granicy lasu do węzła z drogą S1, kierowcy poruszają się w obu kierunkach po zmodernizowanej jezdni w kierunku Bielska-Białej. Aktualnie dobiegło końca asfaltowanej przeciwnej jezdni, na której położono warstwę wiążącą. Brakuje tylko warstwy ścieralnej.
Podobnie jest na odcinku pomiędzy wiaduktem nad aleją Piłsudskiego i rejonem węzła Sikorskiego. Tutaj na drugiej jezdni ułożono już masę asfaltową. Race prowadzono na prawie 1,5-kilometrowym fragmencie jezdni w kierunku Katowic, z wyłączeniem samej płyty skrzyżowania z drogą zjazdową prowadzącą w kierunku hipermarketów.
Prowadzone są również prace przy obiektach inżynierskich. Zakończono betonowanie płyty mostu nad Potokiem Tyskim, płyty wiaduktu nad aleją Piłsudskiego oraz płyty estakady nad aleją Niepodległości. Przy ostatnim obiekcie prowadzona jest w dalszym ciągu budowa murów oporowych i specjalnych nasypów, które później umożliwią połączenie wiaduktu z drogą.
W połowie tego roku Polimex-Mostostal rozpoczął starania o przesunięcie terminu zakończenia modernizacji odcinka ulicy Beskidzkiej w Tychach o sześć miesięcy. Do wniosku wykonawcy przychylił się inżynier kontraktu i brakuje jeszcze zgody Centrum Unijnych Projektów Transportowych. Dopiero wówczas Tychy, będące inwestorem, podejmą decyzję w sprawie aneksu do umowy.