Umowy najmu powierzchni biurowych w Polsce muszą być dłuższe – winne rosnące koszty aranżacji wnętrzfot. Jakub Zazula

Umowy najmu powierzchni biurowych w Polsce muszą być dłuższe – winne rosnące koszty aranżacji wnętrz

Orzech
Orzech
REKLAMA

W związku z rosnącymi kosztami dostosowania powierzchni dla najemców biurowych, wynajmujący stoją przed wyzwaniem związanym z coraz niższą opłacalnością biznesu. Obecnie okres zwrotu nakładów na aranżację może wynosić nawet 30 miesięcy. Jak uniknąć drastycznych podwyżek stawek czynszowych? Ekspertka TFG Asset Management wśród rozwiązań wymienia wydłużenie umów najmu i bardziej ekologiczne podejście do aranżacji powierzchni biurowych.

Cała branża nieruchomości boryka się z rosnącymi kosztami budowy, aranżacji wnętrz i utrzymania obiektów. Niemałym wyzwaniem dla opłacalności po stronie wielu inwestorów i właścicieli nieruchomości jest konieczność dostosowywania powierzchni dla rotujących najemców biurowych.

– Obecnie przy kosztach na poziomie od 400 do nawet 790 euro za metr kwadratowy powierzchni, okres zwrotu nakładów na aranżację wynosi od 20 do 30 miesięcy. Dodatkowo, przy uwzględnieniu oferowanych najemcom okresów zwolnień z czynszu najmu (7-10 miesięcy), konieczności pokrycia kosztów agencyjnych i prawnych, w kieszeni wynajmującego pozostaje dochód z 15-16 miesięcy takiej umowy – podkreśla Anna Fijałkowska, CEO TFG Asset Management.

Matematyka jest bezlitosna, umowy najmu muszą ulec wydłużeniu – w przeciwnym razie najemcy będą zmuszeni zaakceptować dopłaty do aranżacji wnętrz lub wyższe stawki czynszowe.

– Wydłużenie okresu najmu, z punktu widzenia najemców, jest najmniej problematycznym rozwiązaniem tej sytuacji, ponieważ nie wiąże się z bezpośrednimi, natychmiastowymi kosztami po ich stronie – dodaje Anna Fijałkowska.

REKLAMA

W przypadku starszych nieruchomości, dodatkową możliwością redukowania kosztów aranżacji jest maksymalne wykorzystanie istniejącego układu pomieszczeń, pozostawionych po poprzednich najemcach. Z wyliczeń TFG Asset Management wynika, że przy takim podejściu koszty aranżacji mogą spać nawet o 40%. Rozwiązanie to dodatkowo wpisuje się w koncepcję gospodarki cyrkularnej i wypełnia znamiona zrównoważonego rozwoju.

– Świadomość pro-ekologiczna uczestników rynku nieruchomości stale rośnie. Wielu naszym najemcom zależy na prowadzeniu biznesu z poszanowaniem dbałości o środowisko naturalne w duchu koncepcji ESG. Ponowne wykorzystywanie biur po poprzednikach nie tylko minimalizuje koszty aranżacji, ale także doskonale wpisuje się w tego typu filozofię – komentuje Anna Fijałkowska.

W obliczu wyzwań związanych z rosnącymi kosztami, a także przez wzgląd na troskę o naszą planetę, całe środowisko real estate powinno wspólnie szukać rozwiązań optymalizujących koszty oraz ślad węglowy.

– Należy podjąć starania, aby zmienić dotychczasową filozofię. Obecnie biura całkowicie przebudowują się w cyklach mniej więcej 5-letnich. Większość prac aranżacyjnych dla nowych najemców wykonywana jest niemalże od zera. Warto uczulać najemców i użytkowników biur na nasz wspólny wpływ, jaki wywieramy na środowisko naturalne – podsumowuje ekspertka TFG Asset Management.

Komentarze (0)

Napisz komentarz
REKLAMA