Budynek Warsaw Spire C przy placu Europejskim to nowa lokalizacja, w której powstanie elastyczna i komfortowa przestrzeń coworkingowa sieci biur serwisowanych The Shire – Beyond Coworking. Otwarcie zaplanowano na kwiecień 2024 roku.
Panattoni, najaktywniejszy deweloper nieruchomości przemysłowych na świecie, w III kw. br. ukończył dostosowanie nowych powierzchni w ramach Warsaw Spire i objął biura o łącznej powierzchni 4500 mkw. W ciągu sześciu lat – od wejścia do wieżowca – firma powiększyła wynajmowaną przestrzeń o 250 proc., jednocześnie ponad dwukrotnie zwiększając zatrudnienie w ramach warszawskiego biura. Nowe pomieszczenia we współpracy z deweloperem zaprojektowała firma Massive Design.
Od początku roku pięć firm zdecydowało się na wynajem łącznie 10 000 mkw. powierzchni biurowej w należącym do CA Immo budynku Warsaw Spire C – to niemal połowa budynku. Zdecydowaną większość z tego stanowiły odnowienia dotychczasowych umów, dwie umowy zawierały "zielone" zapisy. Dzięki dobrej lokalizacji, wysokiemu standardowi obiektu, który jest dalej udoskonalany w odpowiedzi na zmieniające się oczekiwania najemców, poziom wynajmu w Warsaw Spire C przekracza obecnie 96%.
Samsung R&D Institute Poland przedłuża umowę najmu swojej warszawskiej powierzchni biurowej w Warsaw Spire. W procesie negocjacji najemcy doradzał zespół ekspertów JLL. Dział badań i rozwoju Samsung Electronics Polska – jest najemcą wieży Warsaw Spire od momentu jej otwarcia w 2016 roku.
Panattoni, lider rynku nieruchomości przemysłowych w Europie, pozostaje w Warsaw Spire. Firma od sierpnia przyszłego roku wynajmować będzie 4 500 mkw. To efekt dynamicznego rozwoju Panattoni w ostatnich latach.
@Adam Lutostański problem polega na tym, że nie ma ustawodawstwa, które reguluje zanieczyszczenie światłem. To bardzo znany problem w podwrocławskich Siechnicach:
https://www.money.pl/gospodarka/luna-nad-siechnicami-mieszkancy-domagaja-sie-kontroli-ministerstwo-rozklada-rece-6577349025942304a.html
Mój komentarz sprzed 10 miesięcy: Pamiętam jak jeszcze kiedyś gadano, że to tylko zaproszenia na lodowisko sponsorowane przez firmę X; albo nowy właściciel budynku chce się przywitać z Warszawiakami tak jakby Warszawiaków to obchodziło; albo informacja o nowej wspaniałej wystawie sponsorowanej przez firmę Y. Ale niektórzy mówili, że wkrótce to się tak skończy i tak się skończyło. Teraz Warsaw Spire robi za wielki nośnik reklamowy. Ogromny pulsujący soczysty czerwony napis reklamuje napój gazowany. Coś jakby ustawiono ludziom przed oknami ich mieszkań bez ich zgody wielki telebim, na którym co chwila wyświetla się wielki napis pulsuje i potem przesuwa. Zwyczajnie trudno przez okno wyglądać bo wzrok jest męczony i ciagle zmuszany do patrzenia na ten napis reklamowy. Nie wiem jak można pozwalać na to by działo się to co się dzieje nocami na elewacji Warsaw Spire. Warszawa niby walczy ze zbytnią ilością reklam. Mamy ustawę krajobrazową a zaśmieca się nocami przestrzeń publiczną takimi reklamami. Warsaw Spire jesteście żenujący. Wizerunkowo dno. Jakbym miał ochotę patrzeć cały czas na telebim reklamowy to bym spał na ławce z widokiem na takowy.
Mój komentarz z dziś: Spire kolejny raz utrudnia życie okolicznych mieszkańców. Od paru dni znowu leci reklama za reklamą. Od 15:30 do rana w odstepach około 2 minutowych powtarzają te same reklamy (udające życzenia Bozonarodzeniowe). Są to reklamy bardzo agresywne. Początek reklamy to ostry słup światła w twoje okno. Po prostu musisz zwrócić uwagę. Nawet przy zaciągnietych zasłonach wyraźnie widać zmianę w jasności/ciemności tzn reklama daje znać, że się zaczyna i masz na nią patrzeć. Mieszkańcy mają prawo mieć ciemno w nocy bo to są naturalne warunki do tego by spać.