Ruchy miejskie postulują, by na nowo rozpisać przetarg na zakup tramwajów i – wzorem Warszawy, Poznania czy Olsztyna – zainwestować w wygodne, dostępne pojazdy, które zapewnią nowy standard komunikacji miejskiej.
Przypomnijmy, w połowie maja MPK ogłosiło przetarg na zakup 40 nowych tramwajów.
– Nowych, ale nie nowoczesnych – podkreślają członkowie Akcji Miasto.
Aktywiści pytają, dlaczego prezydent Dutkiewicz po raz kolejny chce zniechęcić wrocławian do korzystania z usług MPK?
– Moderusy Beta są przestarzałą konstrukcją bazującą na tramwajach produkowanych w latach 70. Mają one niską podłogę tylko w środkowym członie. W tej części znajdują się tylko 2 miejsca siedzące, więc często zdarza się, że np. osoba starsza i tak musi wejść po schodach, aby usiąść. Ci pasażerowie muszą szukać odpowiednich drzwi, co jest uciążliwe szczególnie na przystankach podwójnych, bo nie wiadomo, w którym miejscu zatrzyma się tramwaj. Ponadto konieczność wchodzenia po schodach zwiększa czas wymiany pasażerów i spowalnia tramwaje – komentuje Krzysztof Papierniak z Akcji Miasto.
Przedstawiciele AM i TUMW wręczyli prezydentowi wyjątkowy prezent – maszynę do pisania.
– Pan prezydent twierdzi, że tramwaje z wysoką podłogą są wygodne i nowoczesne. W związku z tym mamy dla niego upominek – wygodną maszynę i nowoczesną do pisania, świetnie sprawdzającą się podczas odpowiadania na wnioski mieszkańców – mówi Aleksander Obłąk z Akcji Miasto.
Aleksandra Zienkiewicz z Towarzystwa Upiększania Miasta Wrocławia tłumaczy, że inne polskie miasta kupują tramwaje całkowicie lub w większości niskopodłogowe.
– Poznań ostatnio zakupił 50 w pełni niskopodłogowych Moderusów Gamma. Olsztyn i Warszawa również inwestują w wygodne tramwaje ze 100% niskiej podłogi. Dlaczego Wrocław chce tworzyć muzeum techniki na szynach? Może przyczyną jest to, że prezydent Dutkiewicz i zależni od niego politycy oraz radni korzystają z usług MPK zapewne tylko w czasie kampanii wyborczej? – zastanawia się Zienkiewicz.
Zdaniem Aleksandra Obłąka z Akcji Miasto, zakup wygodnych, niskopodłogowych tramwajów to jeden z kluczowych elementów strategii zachęcania wrocławian do korzystania z MPK, a dzięki temu zmniejszania korków w mieście.
– Musimy zapewnić mieszkańcom europejski standard przemieszczania się, również na liniach na Nowy Dwór, a także na Maślice, Jagodno czy Psie Pole, które powinny powstać w najbliższych latach. Zakup tramwajów, z których korzystają setki tysięcy wrocławian, jest jedną z rzeczy, na których nie można oszczędzać, zwłaszcza jeśli przestarzałe modele są niewiele tańsze od pojazdów wysokiej klasy – twierdzi Obłąk.
Społecznicy złożyli wniosek o ponowne rozpisanie przetargu na zakup nowych tramwajów dla wrocławskiego MPK. Przedstawiciele Akcji Miasto i Towarzystwa Upiększania Miasta Wrocławia wciąż mają nadzieję, że deklaracje prezydenta Dutkiewicza w zakresie Polityki Mobilności wreszcie zmienią się w czyny.