Deweloperzy oferujący jedynie metry kwadratowe powierzchni mieszkalnej nie mieliby szans na obecnym rynku nieruchomości. Konkurencja jaka powstała w przeciągu ostatnich kilku lat nie tylko poszerzyła ofertę deweloperów, ale podniosła również oczekiwania klientów.
I tak deweloperzy na terenie budowanych osiedli dbają o powstanie placu zabaw dla najmłodszych, basenu dla aktywnie spędzający wolny czas oraz salonów SPA dla dbających o urodę oraz pełnego monitoringu dla ceniących sobie poczucie bezpieczeństwa. Do najbardziej oryginalnych pomysłów zaliczyć można budowę przedszkola lub nadrzecznej promenady.
- Wzrost zamożności Polaków sprawia, że są oni coraz bardziej wymagającymi klientami – uważa Marcin Trzciński Dyrektor Sprzedaży Wings Development, spółki, która inwestowała w luksusowe apartamenty w Warszawie i Krakowie, a obecnie również we Wrocławiu. – Budując kompleksy apartamentów mamy również na uwadze otoczenie, w którym się znajdą. Dlatego też przy naszej najnowszej inwestycji – Angel Wings zdecydowaliśmy się również na rewitalizację terenu, przy którym kompleks luksusowych apartamentów powstanie – dodaje Trzciński.
Konkretnie chodzi o nadbrzeże rzeki Oławy na wrocławskim Przedmieściu Oławskim, gdzie pod koniec 2011 roku w otoczeniu kawiarenek zostanie wybudowana 200-metrowa promenada, z której korzystać będą mogli nie tylko mieszkańcy Angel Wings, ale także wszyscy wrocławianie. Trzeba przyznać, że jest to idea dosyć ambitna, bo czego władze miasta nie zdołały zrobić, za to teraz biorą się prywatni inwestorzy.
Pytaniem otwartym pozostaje również to, kiedy w „wyposażeniu” mieszkania kończy się standard, a kiedy zaczyna bonus i kto ma o tym decydować. W tej sytuacji powiedzenie „nasz klient, nasz pan” nabiera zupełnie nowego znaczenia. Bo wyobraźnia klientów nie zna granic. A możliwości deweloperów?
Dwie wieże będą zorientowane zgodnie z padaniem światła słonecznego, tak aby obniżyć koszty ogrzewania. Jedna z nich ma mieć ok. 160m, czyli 43 piętra. Cztery kondygnacje zajmie atrium, zrobione w całości ze szkła. W wieży zamontowane zostaną cichobieżne windy. Inwestycja realizowana jest w czterech etapach. Zakończenie pierwszego planowane jest na 2009 rok. Wieże dobudowane zostaną do końca 2011 r. Koszt budowy szacuje się na miliard złotych.
Rozpoczęło się wyburzanie ostatniego budynku po WPO ALBIE-budynku administracyjnego.Najpierw ściągnięto z dachu napis firmy,potem zaczęto usuwanie okien,zarówno drewnianych jak i plastykowych po których zostają otwory.Usuwa się ze środka podłogi i zaczęto rozbierać dach.Do usunięcia jest jeszcze antena przekażnikowa z dachu i niebawem maszyna zacznie burzyć sam mury budynku
Niebawem osławiony wrocławski trójkąt bermudzki stanie się miejscem, które obowiązkowo odwiedzi każdy przedstawiciel high life’u.
W latach osiemdziesiątych znany wrocławski rockman – Lech Janerka śpiewał w piosence „Strzeż się tych miejsc” o ciemnych zaułkach, pełnych ludzi złych profesji. Miał na myśli wrocławski trójkąt bermudzki, czyli fragment miasta uchodzący wówczas za najbardziej niebezpieczny i złowieszczy. Na ten fragment składały się między innymi ulice Traugutta i Miernicza. Było, minęło…
Trójkątowi rosną skrzydła
Lata osiemdziesiąte mamy za sobą. Pozostała po nich moda na kiczowatą muzykę, pstrokate stroje i odjechane fryzury. Pozostał mit i legenda wrocławskiego trójkąta bermudzkiego. Ale od tego czasu wiele się zmieniło. Do starych czynszowych kamienic zaczęli się wprowadzać młodzi ludzie i niczym na berlińskim Friedrichshainie adaptować je na swój, nierzadko artystyczny, sposób. Władze miasta zaczęły mówić o stworzeniu w tym miejscu prawdziwej, studenckiej, artystycznej dzielnicy. Z czasem pojawili się potężni inwestorzy, jak grupa Star Enterprise, która właśnie tutaj u biegu ulic Walońskiej i Traugutta postanowiła wybudować coś czego we Wrocławiu jeszcze nie było – luksusowe apartamentowce Angel Wings.
Dwie wieże warte Oscara
W przyszłości wizytówką inwestycji, a może nawet i całego Wrocławia, będą Dwie Wieże, które staną pośrodku kompleksu Angel Wings. Sąsiedztwo z ulicą Mierniczą też nie jest bez znaczenia, bo Miernicza to jeden z symboli Wrocławia. Ulica jako jedna z niewielu w całości dotrwała do naszych czasów. Dotrwała, choć pełna dziur po wojennych pociskach w zabytkowych murach. I właśnie dlatego Miernicza jest także najbardziej filmową ulicą Wrocławia. To tutaj powstały takie filmy jak Lalka (1977), Kobieta samotna - Agnieszki Holland (1981), oskarowy, holenderski Charakter (1996), czy japoński Avalon (2000) z Małgorzatą Foremniak i wiele innych, mniejszych produkcji. Ulica imitowała między innymi Warszawę, Berlin, Wiedeń czy Rotterdam. I to jeszcze jeden powód, dla którego próba przemianowania tej części miasta z najbardziej niebezpiecznej, na najbardziej artystyczną i prestiżową jest skazana na sukces.
Dla wrocławian i dla turystów
A ten sukces to też pieniądze, które niesie za sobą inwestycja Angel Wings. To tutaj po jednej stronie w starych czynszowych kamienicach mieszkać będą niebawem studenci znajdującego się nieopodal gmachu Akademii Sztuk Pięknych, a po drugiej, w stylowych, nowoczesnych 1200 apartamentach, zaprojektowanych przez młodą, paryską pracownię architektoniczną Gottesman-Szmelcman Architecture Sarl – bogaci, miejscy technokraci spragnieni kontaktu z artystycznym światem i wszelkimi formami luksusu .
I tak oto w prosty sposób Wrocław zyska kolejną przestrzeń miasta – tak bliską centrum, która odwiedzana będzie równie chętnie przez samych wrocławian, jak i turystów, którzy oprócz Rynku i Ostrowa Tumskiego będą chcieli sprawdzić, gdzie tak naprawdę bije tętno Wrocławia.
Katarzyna Wylon Junior Media Manager Agencja inplusPR
Rozpoczęła się budowa projektu Angel Wings, którego jedna z wież będzie sobie liczyć 160 metrów. Póki co budowlańcy kopią wielki dół.
Na placu budowy Angel Wings zakończono realizację ścian szczelinowych. Tym samym inwestor może rozpocząć roboty ziemne, które będą prowadzone do głębokości 12 metrów poniżej poziomu terenu. Ściany szczelinowe są powszechnie stosowane w budynkach z konstrukcjami podziemnymi (w Angel Wings przewidziano 3-poziomowy parking podziemny na 1700 miejsc parkingowych). Przenoszą obciążenia pionowe i poziome (np. parcie gruntu) oraz stanowią szczelną obudowę wykopu.
- W tej chwili możemy przejść do robót ziemnych na szeroką skalę. Zajmiemy się w pierwszej kolejności pompowaniem wód gruntowych, wykopami mas ziemnych do poziomu posadowienia oraz następnie realizacją płyty dennej oraz konstrukcji żelbetowej garażu podziemnego – wyjaśnia Sebastian Bieńkowski kierownik ds. technicznych projektu Angel Wings.
Wrocław słynie z zabytkowych kamienic. Miasto nie oszczędza na ich odnawianiu, wiedząc, że to wizytówka, którą możemy się szczycić nie tylko w Polsce, ale również na świecie. Wkrótce jednak w pejzaż przedwojennej zabudowy wejdą nowoczesne wieżowce. Czy władze Wrocławia mają pomysł na to nietypowe połączenie?
Z jednej strony mamy powód do zadowolenia – wszak zainteresowanie rodzimych i zagranicznych inwestorów budową wysokościowców we Wrocławiu to dowód na dynamiczny rozwój miasta. Kiedyś takimi obiektami mogła pochwalić się jedynie Warszawa.
W tej chwili trend na wysoką zabudowę zaczyna przenosić się również na inne miasta Polski, a we Wrocławiu widać to najbardziej. Gdyby stolica Dolnego Śląska nie była atrakcyjna, to nikt nie zechciałby wydawać tutaj grubych milionów, jeżeli nie miliardów. A takich nie brakuje. Przykładem niech będą inwestycje, które są wymieniane jako kluczowe dla Wrocławia - Angel Wings na Przedmieściu Oławskim, Sky Tower na Powstańców Śląskich oraz Odra Tower przy Rynku.
Jednak wśród mieszkańców Wrocławia nie brakuje głosów, że takie rozproszenie „wieżowych” inwestycji to zły pomysł. Jako przykład ku przestrodze wskazuje się wspomnianą już Warszawę, która wydaje się być miastem bez pomysłu. Czyżby Wrocław miał podzielić ten los? Jako antidotum na architektoniczny galimatias podaje się np. nowojorski Manhattan, gdzie wieżowce tworzą jedno zwarte skupisko. Ale czy na pewno jest to przykład dobry?
- Zgodnie z tradycją europejską wieżowce w największych miastach buduje się w rozproszeniu, inaczej niż w Stanach Zjednoczonych, gdzie spotkać można skupiska wysokościowców – wyjaśnia Łukasz Czyszczoń, Manager Projektu Angel Wings. - Rozmieszczenie planowanych wieżowców we Wrocławiu tylko pozornie sprawia wrażenie chaosu. Tak naprawdę są to miejsca o kluczowym znaczeniu pod względem gospodarczym i komunikacyjnym – dodaje.
I tutaj trudno się nie zgodzić. Wybudowanie apartamentowców z pewnością przełoży się na wartość gruntów wokół tych inwestycji, co z kolei pociągnie za sobą kolejne. Wraz z rozwojem miasta nie da się uniknąć takiej sytuacji. Gdyby wszystkie wysokościowce umieścić w jednym miejscu, to w krótkim czasie powstałoby kolejne centrum miasta, które z pewnością rozwijałoby się świetnie, tyle że inne dzielnice stałyby się sypialniami. A chyba nie o to chodzi. W tej sytuacji pozostaje nadzieja, że architekci tworzący nowe oblicze Wrocławia nie zapomną, że każdy nowy obiekt powinien stanowić harmonię z otoczeniem, w którym się znajdzie. Nawet jeżeli dzieli je kilkaset lat historii.
Na placu budowy Angel Wings zakończono realizację ścian szczelinowych. Tym samym Inwestor może rozpocząć intensywne roboty ziemne, które będą prowadzone do głębokości 12 metrów poniżej poziomu terenu.
Prace wykonała firma Soletanche Polska, która jest liderem na rynku jeżeli chodzi o wykonawstwo ścian szczelinowych. Posiada nawet własną opatentowaną technologię, która oczywiście została zastosowana przy realizacji kompleksu Angel Wings. Ściany szczelinowe są powszechnie stosowane w budynkach z konstrukcjami podziemnymi (w Angel Wings przewidziano 3-poziomowy parking podziemny na 1700 miejsc parkingowych). Przenoszą obciążenia pionowe i poziome (np. parcie gruntu) oraz stanowią szczelną obudowę wykopu. - W tej chwili możemy przejść do robót ziemnych na szeroką skalę. Zajmiemy się m.in.w pierwszej kolejności pompowaniem wód gruntowych, wykopami mas ziemnych do poziomu posadowienia oraz następnie realizacją płyty dennej oraz konstrukcji żelbetowej garażu podziemnego - wyjaśnia Sebastian Bieńkowski kierownik ds. technicznych projektu Angel Wings. Roboty budowlane na terenie inwestycji, trwają od 1 października ubiegłego roku.Inwestor ma już za sobą prace archeologiczne oraz wyburzenia po budynkach poprzednich właścicieli. Wkrótce na teren budowy wejdzie generalny wykonawca.
Angel Wings to luksusowy kompleks apartamentowo - komercyjny z dwiema wieżami (wiadomo, że pierwsza z nich będzie miała 160 metrów wysokości) o powierzchni 128 tys. m kw., budowany na wrocławskim Przedmieściu Oławskim, przy ulicy Walońskiej, zaledwie 10 minut piechotą od wrocławskiego rynku. Na nabywców czeka ponad 1200 prestiżowych apartamentów z widokiem na nadrzeczną promenadę i zielone pasaże. Do dyspozycji mieszkańców będzie również basen, salon SPA i fitness.
Zakończenie pierwszego etapu budowy kompleksu Angel Wings przewidziano na czwarty kwartał 2009 r., natomiast oddanie do użytku całości nastąpi nie wcześniej niż pod koniec 2011 roku. Inwestycja warta jest ponad miliard złotych.
Do rozbiórki pozostał praktycznie tylko dawny budynek zarządu i hala obok z lewej (na zdjęciu widoczne prace rozbiórkowe na dachu). Po zdemontowanej stacji paliw został tylko wykop.
"Darek" napisał: [quote="DlugiX":30xlpmes]Kiedy jest planowane zakończenie inwestycji? I czy jest przewodiany jakiś program rewitalizacji okolicy, bo nie da się ukryć że ta jest okropna...
Całość z wieżami (wg deklaracji inwestora) ma być gotowa nie wcześniej niż pod koniec 2011 roku.
A co do okolic, to miasto planuje od lat rewitalizację całego Przedmieścia Odrzańskiego...ale idzie to miastu bardzo wolno i póki co remontowane są tylko pojedyńcze kamienice...[/quote:30xlpmes]
Bo gdyby kamienice wszytskie były wyremontowane to byłby tam niesamowity klimat i fajny kontrast z wieżami :)
"DlugiX" napisał: Kiedy jest planowane zakończenie inwestycji? I czy jest przewodiany jakiś program rewitalizacji okolicy, bo nie da się ukryć że ta jest okropna...
Całość z wieżami (wg deklaracji inwestora) ma być gotowa nie wcześniej niż pod koniec 2011 roku.
A co do okolic, to miasto planuje od lat rewitalizację całego Przedmieścia Odrzańskiego...ale idzie to miastu bardzo wolno i póki co remontowane są tylko pojedyńcze kamienice...
"jc" napisał: [quote:1rw78phq]Docelowo powstaną jednak jeszcze dwa wysokościowce. Najwyższy z nich będzie miał 160 metrów. Dla porównania, drugi z najwyższych budynków na Starym Mieście - Odra Tower przy moście Sikorskiego ma być o około 40 metrów niższa od Angel Wings.
w Wyborczej mają kłopoty z matematyką czy Odra Tower będzie obniżona do 120 metrów?[/quote:1rw78phq]
Red Młynek ma problemy z matematyką :) Zdarza się :)
[quote:2v1tpifk]Docelowo powstaną jednak jeszcze dwa wysokościowce. Najwyższy z nich będzie miał 160 metrów. Dla porównania, drugi z najwyższych budynków na Starym Mieście - Odra Tower przy moście Sikorskiego ma być o około 40 metrów niższa od Angel Wings. [/quote:2v1tpifk]
w Wyborczej mają kłopoty z matematyką czy Odra Tower będzie obniżona do 120 metrów?
Patryk W. Młynek 2008-05-06, ostatnia aktualizacja 2008-05-06 17:48
Wings Development dostało pozwolenie na budowę apartamentowców Angel Wings przy Walońskiej na Starym Mieście. Jedna z dwóch wież luksusowego kompleksu będzie miała aż 160 metrów wysokości
Pozwolenie wydane przez miasto dotyczy na razie pierwszej części inwestycji, czyli 314 luksusowych apartamentów w kilkukondygnacyjnych budynkach przy rzece Oławie. Docelowo powstaną jednak jeszcze dwa wysokościowce. Najwyższy z nich będzie miał 160 metrów. Dla porównania, drugi z najwyższych budynków na Starym Mieście - Odra Tower przy moście Sikorskiego ma być o około 40 metrów niższa od Angel Wings. - Uzyskanie pozwolenia na budowę to dla nas sygnał, że miasto jest przychylne naszemu planowi rewitalizacji Przedmieścia Oławskiego - mówi Łukasz Czyszczoń, Manager Projektu Wings Development.
Najwyższa, 43-piętrowa wieża pomieści 220 apartamentów. W większości będą to mieszkania 1-3-pokojowe o pow. 28 do 130 m kw. Budynki mają być inteligentne. W standardzie będzie klimatyzacja, elektroniczne zarządzanie oświetleniem wewnętrznym w apartamentach, a także roletami zewnętrznymi. Na dole znajdą się sklepy, restauracje i punkty usługowe. Cztery piętra w wieży zajmie atrium zrobione z przeźroczystego szkła, by przez wieżę można było patrzeć na rzekę. - Fasada zostanie wykonana ze szkła matowego oraz przeźroczystego - mówi Czyszczoń. - Powierzchnia uzyska wzór diamentowego szlifu. Będzie jednorodna i gładka. Z daleka będzie przypominać japońską lampę.
- Charakterystyczne załamania wieży mają za zadanie ograniczyć bezpośrednie działanie promieni słonecznych - dodaje Marcin Trzciński, dyrektor sprzedaży Wings Development.
W całym kompleksie o łącznej powierzchni 128 tys. m kw. ma być 1200 apartamentów. Do dyspozycji mieszkańców będzie również basen, salon SPA i fitness. Nad rzeką ma powstać ogólnodostępna promenada, a wewnątrz ryneczek ze strumykiem wodnym i fontannami. Apartamenty w części niższej kosztują od 8 do 16 tys. zł za m kw. Ceny lokali w wieżach nie są jeszcze ustalone.
Zakończenie pierwszego etapu inwestycji przewidziano na czwarty kwartał 2009. Całość z wieżami ma być gotowa nie wcześniej niż pod koniec 2011 roku. Wartość kompleksu to ponad miliard złotych.
Za Rafisem z forum sky ;): [quote:2ah12m3l]Pozwolenie na budowę Angel Wings
Wings Development uzyskało pozwolenie na budowę kompleksu luksusowych apartamentowców Angel Wings, który powstanie tuż nad brzegiem Oławy, w centrum Wrocławia.
Roboty budowlane na terenie inwestycji, trwają od 1 października ubiegłego roku. Inwestor ma już za sobą prace archeologiczne oraz wyburzenia po budynkach poprzednich właścicieli. Kończy się również stawianie ścian szczelinowych. Wkrótce na teren budowy wejdzie generalny wykonawca.
– Uzyskanie pozwolenia na budowę Angel Wings to dla nas sygnał, że miasto jest przychylne naszemu planowi rewitalizacji Przedmieścia Oławskiego - informuje Łukasz Czyszczoń, Manager Projektu Wings Development - Myślę, że wspólnie uda nam się przywrócić temu miejscu dawną świetność.
Obecnie trwa realizacja pierwszej z czterech faz inwestycji. Przewiduje ona budowę 314 apartamentów w budynkach niskich, wykonanie ok. 140 metrów (z 200m) promenady nad Oławą oraz wewnętrznego rynku wraz z całą infrastrukturą – strumykiem wodnym i fontannami.
Zakończenie pierwszego etapu budowy kompleksu Angel Wings przewidziano na czwarty kwartał 2009 r., natomiast oddanie do użytku całości nastąpi nie wcześniej niż pod koniec 2011 roku. Inwestycja warta jest ponad miliard złotych.
Angel Wings to luksusowy kompleks apartamentowo – komercyjny z dwiema wieżami (wiadomo, że pierwsza z nich będzie miała 160 metrów wysokości) o powierzchni 128 tys. m kw., budowany na wrocławskim Przedmieściu Oławskim, przy ulicy Walońskiej, zaledwie 10 minut piechotą od wrocławskiego rynku. Na nabywców czeka ponad 1200 prestiżowych apartamentów z widokiem na nadrzeczną promenadę i zielone pasaże. Do dyspozycji mieszkańców będzie również basen, salon SPA i fitness.
"Darek" napisał: Trzeba dla naszych forumowych fotografów załatwić stałe wejsciówki do biurowca Fortum, bo jak widać po zdjęciach z Hydralu, z okien tego biurowca roztacza się znakomity widok na cały plac budowy ANGEL WINGS...
a to już interesantów nie wpuszczają "tak o"? ;> Inna sprawa to to, że nasi forumowi fotografowie coś ostatnio się opuścili